Jest sobie taka strona jak dev.nocom " ment " online.pl (nie chce by gdzieś w google była znajdowana proszę o usunięcie " i space).

Pewien Pan stworzył sklep, za grudą kasę, niby od zera, ale jak widać to PrestaShop z usuniętą stopką. Pytanie jest czy szablon również jest gotowcem czy już faktycznie wyszedł z klawiatury owego Pana. Kod jest czysty od wstawek, lub ja tak owych nie znalazłem a sam szablon nazywa się tak jak i strona lecz jest bardzo przejrzyście napisany co daje mi podstawy by sądzić, że i na tym polu ten Pan się nie popisał. :-)

Proszę o pomoc, może Wy coś znajdziecie lub widzieliście podobny szablom gdzieś w sieci?

Ostatnio do jednego z moich klientów, ktoś wysłał maila o treści typu "lol, pańska strona jest tu http://adresdostronyszablonu.com", był to link do szablonu z którego została zrobiona strona. Oczywiście klient sam sobie wybrał taki szablon i w pełni świadomy, że szablon nie jest unikalny, tylko gdzieś w Kambodży ktoś może mieć podobny szablon, ba nawet w Polsce, jednak różnica w cenie sprawia, że często firmy szczególnie te małe wybierają taką opcję. Często korzystam z usług firmy zagranicznej która, tworzy szablony i każdy klient jest o tym informowany. Więc zapewniam Cię, że osoba zdaje sobie sprawę z tego z jakich technologii korzystała osoba tworząca stronę i Twoje działania nic Ci nie dadzą.

Stopka prestashop nie jest obowiązkowa, to tylko ukłon w stronę autorów.

Nienawidzę takiego zachowania jak w poście powyżej, zawiść, czy jakkolwiek to nazwać. On stworzył (co, jak, gdzie, którędy dopóki nie łamie prawa jest przecież bez znaczenia), klient zadowolony, więc w czym problem? On zarobił zamiast Ciebie? Chyba, że jesteś detektywem, którego zleceniodawcą jest właściciel tej strony, w której doszukujesz się takich rzeczy, wtedy cofam wszystko i przepraszam.

Klient nie jest zadowolony, było mu wmawiane że jest to totalnie autorski skrypt. Sklep miał być gotowy w tydzień, a skończyło się na ponad 4 miesiącach i tak jak piszesz klient postanowił sprawdzić co on takiego robi, więc jestem detektywem na wynajem. ;-)

Miły Pan nie chciał się przyznać i mówił "wzoruję się na preście", co jest śmieszne! Jak już się przyznał, przy czym zszedł z ceny o jakieś 2 000zł co nadal nie jest nawet połową ustalonej stawki. Jestem ciekaw czy coś jeszcze po prostu ściągną tym samym naciągając klienta na spory wydatek który jest moim zdaniem kosztem instalacji i konfiguracji zamiast umówionego postawienia sklepu od zera.

Dlatego piszę tutaj, moje poszukiwania szablonu nic nie dały, więc liczę na Was.

Ps. Więc udam, że te słowa są nie do mnie. :-)

Nie no jeśli tak, to jak już pisałem w poście wyżej, przepraszam i cofam wszystko, ale rozumiesz nie znałem sprawy, a ostatnio coś często widzę dziwne akcje.

Z reguły elementy szablonu sprawdzam na tineye.com, znalazłem te czerwone ikonki gwiazdki z dołu i ten obrazek czerwony po lewej, są z jakichś zagranicznych stron. Więc już to można uznać, że w 100% nie został wykonany samodzielnie. Samego szablonu raczej nigdzie nie widziałem na stronach templatemonster, czy themeforest - te dwie raczej śledzę na bieżąco.