Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: EasyCMS 1.4 szukam pomocy przy stronie z tym cmsem
Forum PHP.pl > Inne > Giełda ofert > Poszukuję
gosc123
Witam,
nie wiem, czy dobrze wybrałam miejsce, w którym zaczepiam ten wątek...ale "Opinie, ogłoszenia, pytania" wydały mi się najwłaściwsze. Nie jestem programistą, jestem po prostu właścicielką strony, której pewna firma zaproponowała "EasyCMS 1.4" jako system zarządzania treścią.

Mam straszną ochotę napisać teraz jaka to firma, aby wystawić jej bardzo niepochlebną opinię za nieterminową pracę oraz totalny brak profesjonalizmu zarówno w podejściu do zlecenia jak i do klienta. Strona miała być zrobiona w miesiąc. Termin i cena ustalona przez wykonawcę...nawet się nie targowałam...na moje życzenie spisaliśmy umowę...niestety bez kary za przeciąganie terminów i niekończące się poprawki. Minął rok i strona jeszcze nie zobaczyła światła dziennego. Okazało się, że było "więcej pracy" niż przewidywano, że niektórych rzeczy "nie da" się zrobić inaczej (np. mam 3 wersje językowe i dla każdej wersji wszystko muszę wprowadzać osobno) ...a już zabiło mnie gdy nie mogłam znaleźć miejsca edycji pewnej części strony, gdzie były zdjęcia i tekst i usłyszałam, że nie ustalaliśmy, że wszystko ma być edytowalne. Strona dotyczy pensjonatu smile.gif

DLATEGO:

PILNIE potrzebuję pomocy, żeby jak najszybciej włączyć moją stronę.
Szukam kogoś kto uczciwie podejdzie do sprawy i powie mi w jakim stanie jest teraz moja strona i cały ten cms. Kogoś, kto zna ten system i nie będzie na mnie eksperymentował. Kto zrobi konieczne poprawki i w przyszłości przyjmie ode mnie zlecenie, gdy będę chciała dodać jakiś nowy element do strony.
Podczas utarczek z firmą/ wykonawcą mojego zlecenia wymogłam na jej właścicielu aneks do umowy, że w przypadku gdy nie będzie wywiązywał się z terminów zleceń przy stronie przejmuję licencję na ten cms.

Bardzo proszę o pomoc i odpowiedź, co myślicie o tej sprawie.
Pozdrawiam.
phpion
Nie znam tego CMSa, ale odpiszę Pani odnośnie problemów. Faktycznie niedopuszczalnym jest przeciągnięcie terminu realizacji 12x (z miesiąca na rok). Nie znam sprawy, ale możliwe, że ma to związek z Pani wymaganiami, które pojawiały się na bieżąco. Możliwe, że po jakimś czasie wykonawca miał tego serdecznie dość i przesunął Pani projekt na boczny tor. Nie chce mi się wierzyć by firma ta przez rok zajmowała się Pani projektem, gdyż wówczas jego koszt musiałby być astronomiczny. Został on pewnie spisany na straty, a jakikolwiek jego rozwój dokonywany jest "z doskoku" w wolnych chwilach.

Poruszane przez Panią kwestie:

1. Konieczność wprowadzania danych dla każdej wersji językowej.

Zazwyczaj niestety tak jest. Jeśli ktoś decyduje się na stronę w kilku wersjach językowych to musi liczyć się z koniecznością wykonania większej pracy (samodzielnej) w celu właściwego uruchomienia strony. Większość elementów (treści, wrzucane pliki do pobrania) zazwyczaj jest odrębna dla wersji językowych. Elementy typu zdjęcia w galerii zdjęć mogą być wspólne (o ile nie zawierają na sobie jakiegoś tekstu), ale jeśli każde z nich ma mieć opis należy go wprowadzić dla każdej wersji językowej. W pewnym stopniu można zatem ograniczyć mnogość prac przy wersjach językowych, ale i tak będzie ich proporcjonalnie więcej niż przy 1 wersji językowej.

2. Możliwość edycji wszystkich elementów z poziomu admina.

W pewnym stopniu zgodzę się tutaj z wykonawcą - nie wszystko można "wyklikać" z poziomu admina, część rzeczy musi być osadzona "na sztywno". Jednak element, o którym Pani pisze (tekst + zdjęcia), jak najbardziej powinien być edytowalny gdyż jest to jedna z ważniejszych treści na stronie.

Ze swojej stronie nie zaoferuję przejęcia projektu na tym CMSie gdyż go po prostu nie znam. Jeśli jednak byłaby Pani zainteresowana wykonaniem serwisu od nowa to proszę o kontakt. Może warto byłoby przeprowadzić audyt dotychczas wykonanej strony (bezpieczeństwo + jakość wykonania) i na jego podstawie domagać się zwrotu chociażby części poniesionych kosztów? Po roku pracy powinna Pani otrzymać całkiem spory portal internetowy albo wręcz pancerną stronę firmową (skoro to strona pensjonatu), a nie bubla, w którym nie ma możliwości edycji podstawowych elementów strony.
Daiquiri
Ja natomiast pragnę zauważyć, że to czego w umowie nie ma i tak jest regulowane kodeksem. Dotyczy to również (pośrednio) terminów! Polecam forum prawne / prawnika celem odzyskania swoich pieniędzy i zainwestowanie w nowe zlecenie.
gosc123
Dziękuję za odpowiedzi i zainteresowanie.

Proszę jednak zrozumieć przeciętnego klienta, który nie ma pojęcia o programowaniu. Jeśli taki cms..i każdy kolejny, który zaproponuje mi inna firma jest cms-em "autorskim", to ja jako klient tej firmy jestem właściwie skazana na jej usługi, bo nikt nie chce przejąć czyjegoś produktu do poprawy. I kiedy ta firma nie wywiązuje się ze zlecenia i o zgrozo! przestawia mnie na boczny tor...to co ja właściwie mogę zrobić? Iść do sądu. A moja strona, która jest ofertą i ma mi pomóc w zarabianiu pieniędzy utyka gdzieś w niebycie.

Ktoś powie, że źle trafiłam. Firma nierzetelna...słaba i bez kompleksów. Czyli mam zapłacić kolejnej firmie za nowy cms i mieć nadzieję, że będzie ok?

Niestety jak do tej pory nie zgłosił się do mnie nikt, kto potrafiłby i chciałby mi pomóc. Jedna firma zaproponowała mi nowy cms, inny forumowicz wyraził chęć współpracy, ale podpisał się inicjałami i na prośbę o ujawnienie swoich danych personalnych już się nie odezwał (trudna jest taka współpraca, gdzie nie zna się drugiej strony, a trzeba jej zawierzyć, dać dostęp do serwera itp.)

No i co? Musiałam zacisnąć zęby i dalej dobijać się do "mojej" firmy, prosić, dzwonić, przypominać.... Nie wiem jak będzie dalej....i gdzie mogę szukać pomocy, jak nie na takim forum, jak to.

Pozdrawiam.
inline-code
W dużej mierze zgodzę się z phpion, bardzo często tak jest, że najpierw mowa jest o "prostej stronie firmowej za 600 zł", a po tygodniu dosyłania poprawek i uwag od klienta okazuje się, że chodzi o stworzenie drugiego onetu wink.gif. To samo z wersjami językowymi, nie wiem jak Pani widziałaby wprowadzanie danych tylko raz. Niby można przez translator, ale dostaniemy wtedy treści np. po angielskiemu, a nie po angielsku.

Nie zmienia to jednak faktu, że powinna zostać Pani poinformowana o zwiększonym zakresie prac, dostać nową cenę, nowy termin i prośbę o akceptację lub odrzucenie. Czemu tak nie było? Cóż, nie znam firmy i o ile jako sam borykający się niejednokrotnie z klientami mam ochotę stanąć po ich stronie, o tyle wiem, że firm krzaków jest także całe mnóstwo. Ba, znam nawet firmę, która nawet sama nie potrafi niczego zrobić, a wszystko zleca innym, są pośrednikami a nazywają się programistami, bo tak ładniej brzmi. Różnie bywa.

Ale zmierzając do rozwiązania problemu. Mogę za darmo obejrzeć to co jest i ocenić jakość, mogę także podjąć się poprawy tego co jest bądź stworzenia wszystkiego od początku. Która opcja będzie lepsza i czy w ogóle którąkolwiek wybiorę - nie wiem, bo nie wiem na czym stoję. Proponuję po prostu podesłanie wszelkich dostępów itd., samo obejrzenie jak wspomniałem nic nie kosztuje, a jeśli już coś zaproponuję, to sama Pani oceni czy jest zainteresowana. Mam normalną, legalnie działającą firmę, wystawiam faktury VAT, jeśli jest Pani zainteresowana, to proszę o maila na info@inline-code.pl lub przez wiadomość prywatną, podam wszystkie dane firmy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.