Cytat(binprogrammer @ 24.02.2013, 20:21:41 )

najlepsze HOMM3

a ściągałeś z neta czy kupiłeś? Bo ja bym jakąś pełną wersję demonstracyjną sobie pobrał

Wake of Gods oczywiście ściągnięty z sieci. Niestety, to trzeba traktować jak binarny 'patch' gry, który pasuje jedynie do ANGIELSKICH wersji językowych gry HOMM3, i to w dodatku z wyłączeniem Restoration of Erathia - potrzebny jest albo Shadow of Death, albo Armageddon's Blade, albo Complete czy podobne.
Zresztą tu od dawna mam zgryz (prawniczy), wszędzie gdzie pytam i naświetlam temat - wszyscy nabierają wody w usta. Więc może tu jeszcze raz opiszę, może ktoś coś dorzuci od siebie? Lecimy:
-
darmowy dodatek Wake of Gods wymaga ANGIELSKIEJ wersji gry, z wyłączeniem dodatku RoE (Restoration of Erathia)
- jestem posiadaczem LEGALNEJ POLSKIEJ wersji RoE, jak również posiadaczem LEGALNEJ POLSKIEJ wersji SoD
(Shadow of Death)
- ten drugi (SoD), gdyby był angielski, mógłby służyć jako podbudowa do Wake of Gods. Polski nie może (poniekąd rozumiem autorów, patchowanie N binarnych wersji językowych to katorga)
- jak można się spodziewać w odniesieniu do narodowych wersji gier: polskie wersje gier powstają z angielskich wersji, i posiadają dołączone takie elementy jak (między innymi): tłumaczenia (dialogów, nazw postaci, ras, questów itp), polskie wersje ścieżki dźwiękowej, często także polski układ menu i tego typu rzeczy.
- wiadomo, że polonizacja zajmuje czas i pieniądze. Problem w tym, że
JA TEGO NIE CHCĘ! Ja chciałbym
wersję angielską, bo tylko na tej wersji zadziała patch. Jedyną możliwością na angielską wersję jest... "ściągnięcie z sieci"
I teraz pytanie: jak ocenić tego typu przypadek? Stricte prawnie patrząc - nie jest to legalne. Ale jeśli tak dokładniej się przyjrzeć i zapytać "kogo" okradam, albo "w jaki sposób okradam" (jak często okradaniem nazywają to koncerny medialne i podobne), to nikt dotychczas mi nie chciał odpowiedzieć na to pytanie... Przecież autora nie okradam - mam legalną kopię (a nawet dwie). Gdybym miał kopię wersji angielskich a grał w polską wersję językową - rozumiem, okradam "tłumaczy". Ale na nawet tłumaczom dałem zarobić, mimo że ich tłumaczenie mi wręcz przeszkadza!

Więc... czy instalując nielegalną wersję gry... kogoś okradam?