Cytat(ociu @ 2004-12-12 08:51:55)
A tak mówiac o magii i zdolnościach nadprzyrodzonych.
Jeden profesor w Ameryce daje milion dolarów dla tego, kto udowodni, że ma nadprzyrodzone zdolności, bez używania kłamstw.
Jak narazie nikt tego nie udowodnił.
A iluzjonizm polega tylko, na zajmowanie widza rozmową i chowanie jakiś rzeczy..
Np. zegarek do kiedszeni, którego mieliśmy w ręce...
Ci co mają 'nadprzyrodzone' zdolności nie mówią o tym, wcale im się nie dziwie

Jezus miał 'nadprzyrodzone' zdolności, ale dla 'władzy' to było niebezpieczne, woleli go zlikwidować. Tak się to kończy. Teraz pewnie by skończył na elektrycznym krześle.
Swoją drogą, jeśli ktoś ma 'nadprzyrodzone' zdolności, to mu nie zależy na milionie dolarów, bo po co mu

Faktem jest, iż każdy potrafi rozwinąć u siebie takie 'nadprzyrodzone' zdolności (nie rozwinąć, przypomnieć sobie

). Jednak przeszkodą jest tu świadomość zbiorowa

. Po prostu ogólnie przyjęte jest, że umiejętności takie jak telepatia, telekineza, czy percepcja pozazmysłowa to bajki, tak wielu uczono od dziecka (rodzice, religia katolicka, szkoła...), i uwierzyli że tak jest.
Ludzkość rozwija się, idzie naprzód, kwestią czasu jest kiedy ludzie przejrzą na oczy i zrozumieją naturę wszechświata i prawa nim rządzące. Ale na razie ludzie śpią, choć twierdzą inaczej.
Proponuję lekturę książki 'Życie i nauki mistrzów Dalekiego Wschodu', jest ona na
www.kippin.prv.pl. Ciekawa i zarazem wstrząsająca lektura

. Polecam!!!
ps. Jesteście programistami i informatykami, macie prawo nie wierzyć w takie rzeczy.
Pozdrawiam