Witam,
Powiem szczerze że trochę zazdroszczę co niektórym, u mnie w szkole informatyki uczyła mnie pani od chemi, naprawdę piękne lekcje, baba przynosiła sobie kawkę, mówiła że mamy coś narysować w paint'cie potem wszystkim stawiała 5-tki i po sprawie, mogła sobie odchaczyć tą godzinę.. ehh
No niestety, u mnie w Liceum sprawa informatyki nie przedstawia się najlepiej, jestem w profilu humanistycznym, ale nauczyciela od infy mamy jednego, jest nim pani od chemi.
Widocznie wybrałem złą szkołę. Ale ogólnie powiem tak, że większość rzeczy uczyłem się właśnie z manual'a no i forum mi też pomogło, z czasem przestałem już pisać nowe tematy odnośnie php... W internecie jest mnóstwo rzeczy dotyczących programowania, trzeba tylko dobrze poszukać.
Denerwuje mnie tylko fakt, że jak poruszmy temat wydatków, nowych nauczycieli bądź innych rzeczy to mówią że
Szkoła nie ma pięniędzy, a w tym roku moja szkoła wprowadziła identyfikatory z kodem kreskowym, aby wejść do szkoły trzeba przesunąć przez czytnik, kolejny idiotyzm, nie rozumiem tylko po co to, jeśli ktoś będzie chciał wejść do szkoły to i tak wejdzie ( jak nie drzwiami to oknem ), szkoła liczy ponad ~500 uczniów, każdy wpłacił po 15 zł, na identyfikator, przeliczcie sobie, i powiedzcie czy za te pieniądze nie można by zatrudnić nowego nauczyciela, bądź rozwinąć szkołę w tym kierunku.
To tyle jeśli chodzi o moje Liceum, generalnie to nie liczę że czegoś sie nauczę więcej z informatyki w szkole, raczej liczę na studia...
@hwao - zapewne reakcja mojej pani od Infy na pytanie czy zna pani Linux'a była by:
A co to jest?...

Pozdrawiam!