Witam,

Zaczne od tego, ze niestety nie znalazlem dla siebie odpowiedniej odpowiedzi za posrednictwem opcji szukaj, dlatego tez zakladam nowy temat.

Chcialbym zalozyc swoj wlasny serwer, gdzie w tej dziedzinie jestem zielony. Z systemem linux mialem doczynienia na uczelni gdzie nawet przez jakis czas mialem go u siebie na komputerze, jednakze guru unixowym nie jestem.

Posiadam lacze ok 10 megabitowe, zewnetrzne ip oraz starego rzecha (jakies PII, 512 ramu), ktorego chcialbym postawic w piwnicy jako serwer www na moj serwis, ktory jest w trakcie tworzenia. Co do serwisu, chcialbym aby 500osob online nie stanowilo problemu dla serwera. Wiadomo, zalezy mi na apaczu, mysql i php. Z racji tego, ze jestem zielony w kwestii serwerow i chcialbym sie w koncu tego nauczyc - kiedys i wy musieliscie od czegos zaczac - stad mam pare pytan:

Jaka dystrybucje linuxa wybrac?

Czy jesli wybiore suse + zakupie ta ksiazke http://www.allegro.pl/item485466002_suse_l...ise_server.html , bede w stanie sobie poradzic z podstawowymi rzeczami?

Czy suse bedzie odpowiednim oprogramowaniem dla mnie?

Ludzie polecaja FreeBSD, czy jest ono lepsze dla kogos takiego jak ja na poczatek?

Prosze rowniez o wzkazowki na co powinienem zwracac uwage itp itd.



Prosze rowniez wszystkich linuxowych guru, ktorzy znaja jadro linuksa na pamiec, albo o udzielenie odpowiedzi na moje pytanie na podstawie swoich doswiadczen ktore wniosa cos do mojej niewielkiej wiedzy w tym zakresie, albo prosze o niewypowiadanie sie w tymacie jesli wasze unixowe ego zostalo urazone pytaniem dla was absurdalnym i oczywistym.



z gory dziekuje za odpowiedzi

Nie testowałem wszystkich ważniejszych "serwerowych" dystrybucji Linuksa, ale miłe wrażenie zrobił na mnie Debian. Ma on opinię bardzo stabilnej dystrybucji o wysokiej jakości dzięki ścisłym regułom dotyczącym przyjmowania nowych pakietów. Jednak jest też druga strona medalu, poszczególne wersje nie mają z tego powodu najświeższych wersji. Nie zawsze stanowi to problem, ale np. jeśli chcesz być na bieżąco z PHP, musisz sobie radzić sam. Osobiście zaczynałem swoją przygodę od Arch Linuksa ze względu na czytelny układ konfiguracji i proste, a skuteczne rozwiązania, lecz niekoniecznie bym go z czystym sumieniem polecał na początek, gdyż tutaj z kolei trafiają wyjątkowo świeże pakiety i czasem się zdarza, że po aktualizacji systemu nagle przestaje działać jakiś demon, gdyż instalator przypadkowo nadpisał jakiś ważny plik, albo opiekun paczki pozmieniał sobie część opcji .

Jeśli naprawdę chcesz się czegoś nauczyć, polecam również odłożyć na bok wszelkie graficzne kreatory konfiguracji i w ogóle cały tryb graficzny. Wszystkie moje serwery stawiałem w czystym Bashu, używając jedynie klawiatury i najprostszego monitora, lecz dzięki temu obecnie jestem zorientowany, jak to wszystko działa i gdzie szukać przyczyny, jeśli nagle przestanie. GUI może być na później, gdy przyjdzie tym wszystkim zarządzać, a i tak powinno być normalnie wyłączone, by nie zużywało niepotrzebnie zasobów.

dzieki za odpowiedz

poczytalem sporo wczoraj i odrzucilem z listy wyboru suse..

w gre wchodzi wiec:
-Debian
-freeBSD
+inne wasze propozycje

ktoro lepsze na poczatek?
Dalej czekam na informacje co do administrowania oraz topornosci tych systemow.

pozdrawiam

Właściwie, to każdy z tych systemów jest łatwy do administrowania, pod warunkiem, że potrafisz sobie zaparzyć herbatę przez Emacsa.

Osobiście proponowałbym FreeBSD.

Debian i tylko Debian.

Jeżeli już chcesz rozpoczynać przygodę z linuxem to zacznij od czegoś co jest stabilne i proste i baw się jedną dystrybucją do momentu aż nie stwierdzisz, że jest w niej coś takiego co Ci definitywnie nie odpowiada - wtedy przerzuć się dopiero na coś innego.

Debian nie jest skomplikowany a materiałów w sieci na jego temat jest masa.

No i debian przynajmniej etch jest mega stabilny. Jest znakomitym rozwiązaniem pod serwery. Wiele maszyn opiera się w sieci o Debiana właśnie. A co do innych distro. To jak znasz terminal/konsole to poradzisz sobie w każdym. Kwestia przyzwyczajenia i poznania podstaw tj. instalatory etc.

a ja dla odmiany polecam ubuntu.
Bardzo fajna dystrybucja

a czy ubuntu to nie jest raczej wersja biurkowa linuxa i pod serwer srednio sie nadaje?

Widze ze sporo osob poleca debiana, z freebsd naprawde tak ciezko sobie poradzic?

Bo Freebsd ma mniej ogólnych użytkowników, choć na serwerach jest używany dość często. Dlatego jak się zaczyna z własnym serwerem to o pomoc związaną z Debianem łatwiej.

btw Ubuntu jest raczej takim desktopowym systemem. Instaluje razem ze sobą masę niepotrzebnych na serwerze pakietów. Jest mniej bezpieczne i mniej stabilne.

Ubuntu jak najbardziej nadaje się na serwer typu LAMP.
Wikimedia stoi na Ubuntu, jest nawet "Ubuntu Server Edition":

http://www.ubuntu.com/products/WhatIsUbuntu/serveredition

Ubuntu jest dla serwera i nie wiem kto wymyślił, że się nie nadaje. Tak jak podał kolega wyżej wydana jest specjalna wersja Ubuntu Server Edition, sam dostałem jedną płytkę tydzień temu z 8.10 Server Edition.

Gentoo

Ja stawiam na Slackware. Because it works

Jak wyzej, dla poczatkujacego dobre jest cos gdzie znajdzie wiele pomocy == popularny system. Potesci sobie kilka distro to ostatecznie wybierze najlepsze.

Witam,

minęło 5 lat i teraz ja zastanawiam się nad systemem na serwer Coś się zmieniło od tamtego czasu? Może ktoś ma coś nowego do powiedzenia w tym temacie?

CentOS.

Tylko CentOS i Debian się liczą, reszta nie ma znaczenia.

Ubuntu ma znaczenie

W kwestii serwerów: im dziksza architektura tym lepsza.

W kwestii identyfikacji serwerów: jaką macie pewność, że na serwerze jest rzeczywiście to, w jaki sposób serwer się weryfikuje? Bo ja nigdy nie mam takiej pewności. Jak admin jest mądry to ma różne ciekawe pomysły. Tylko przygłup pokazuje na czym stoi i jakie wersje usług ma zainstalowane.

To ja Ci zapodam inny pomysł. Zasadniczo serwer ma być testowo developerski czy produkcyjny?

Na serwer testowo developerski to sobie postaw jakąś maszynkę wirtualną i zobacz co ci podchodzi. Wirtualizacja to wielkie błogosławieństwo.

Jeżeli serwer, to zaisntaluj tylko jakieś pakiety core, jakaś obsługa sieci i linia poleceń a resztę musisz sam zbudować. Zależy, czy chcesz szybko i po łebkach, czy w miarę porządnie. Jak chcesz szybko i po łebkach to zainstaluj jakakolwiek distro i po sprawie.

Moja sieć w środowisku wirtualnym:

Serwer produkcyjny o jakiejś tam domenie.
Serwer testowy dla beta testerów.
Serwer dla wersji developerskiej.
Serwer do testów bezpieczeństwa.

Wszystkie zostały wzięte z tego samego wcześniej zrobionego obrazu. Aplikacja jest budowana na wszystkich maszynach automatycznie poprzez Jenkinsa. On doskonale wie, kiedy i co ma wrzucić. Wszystkie mają włączony dostęp przez SVN, bo moim zdaniem jest lepszy od gita.

Ta sama sieć:
70 maszyn developerskich w środowisku wirtualnym. Różne konfiguracje, niektórzy wolą windows inni linux.

Konkluzja: użyj czegokolwiek, ale zbuduj LAMP a nie isntaluj z pakietów, pozmieniam weryfikacje usług oraz weryfikację samego systemu serwera i wszystko będzie dobrze.

Pozdrawiam


W kwestii serwerów: im dziksza architektura tym lepsza.

W kwestii identyfikacji serwerów: jaką macie pewność, że na serwerze jest rzeczywiście to, w jaki sposób serwer się weryfikuje? Bo ja nigdy nie mam takiej pewności. Jak admin jest mądry to ma różne ciekawe pomysły. Tylko przygłup pokazuje na czym stoi i jakie wersje usług ma zainstalowane.

To ja Ci zapodam inny pomysł. Zasadniczo serwer ma być testowo developerski czy produkcyjny?

Na serwer testowo developerski to sobie postaw jakąś maszynkę wirtualną i zobacz co ci podchodzi. Wirtualizacja to wielkie błogosławieństwo.

Jeżeli serwer, to zaisntaluj tylko jakieś pakiety core, jakaś obsługa sieci i linia poleceń a resztę musisz sam zbudować. Zależy, czy chcesz szybko i po łebkach, czy w miarę porządnie. Jak chcesz szybko i po łebkach to zainstaluj jakakolwiek distro i po sprawie.

Moja sieć w środowisku wirtualnym:

Serwer produkcyjny o jakiejś tam domenie.
Serwer testowy dla beta testerów.
Serwer dla wersji developerskiej.
Serwer do testów bezpieczeństwa.

Wszystkie zostały wzięte z tego samego wcześniej zrobionego obrazu. Aplikacja jest budowana na wszystkich maszynach automatycznie poprzez Jenkinsa. On doskonale wie, kiedy i co ma wrzucić. Wszystkie mają włączony dostęp przez SVN, bo moim zdaniem jest lepszy od gita.

Ta sama sieć:
70 maszyn developerskich w środowisku wirtualnym. Różne konfiguracje, niektórzy wolą windows inni linux.

Konkluzja: użyj czegokolwiek, ale zbuduj LAMP a nie isntaluj z pakietów, pozmieniam weryfikacje usług oraz weryfikację samego systemu serwera i wszystko będzie dobrze.

Pozdrawiam