Przy dużej ilości połączeń do BD (godziny wieczorne) strasznie rośnie mi load na serwerze.

Normalnie przez cały dzień jest max 2-3 a wieczorem nagle zaczyna wzrastać do 100 i wszystko pada.
Próbowałem analizować logi, ale nic tam nie widzę, slow-log też nic nie pokazuje.
Patent mam na to taki, że do crona dodałem co 4 minuty polecenie restartu mysql (przez jakiś czas jest ok a po kilku minutach zaczyna badzo gwałtownie rosnąć), ale to jest bardzo słabe rozwiązanie.

Jak sprawdzić co jest wąskim gardłem i od czego serwer tak dostaje w d... ?

O kurde to jest dopiero patent

No to mi pomogłeś...

Mysql w domyślnych ustawieniach ma limit połączeń i jest to właśnie liczba 100 połączeń. W /etc/my.cnf ustaw sobie . Logów nie przejrzałeś, bo w logach na 100% byłaby informacja że jest za dużo połączeń otwartych, wklejasz taki komunikat w google i masz kilkaset tysięcy wyników z informacją jak to rozwiązać.. Jak będziesz miał problemy powyżej 1024 otwartych połączeń, to wtedy będziesz miał komunikat z informacją o zbyt dużej ilości otwartych plików i tutaj identycznie, przeklejasz komunikat z logów do google i dostaniesz odpowiedź.

Mam ustawione na 400.
Od miesiąca szukam w necie co jest grane, ale żadne rady mi nie pomagają.
Instalowałem też mysqltuner i nic (zresztą nie za bardzo to działa).

W ogóle plik mysql.log mam pusty a w my.cnf mam:
general_log_file = /var/log/mysql/mysql.log
general_log = 1

Teraz za pomocą find chciałem odnaleźć jakiś plik i po jakimś czasie load wzrósł do ponad 20, tak jakby takie głupie polecenie kosmicznie obciązało serwer,
który ma 32GB Ram + i7 3,4GHz (8 rdzeni). O co tutaj chodzi ?

W sumie kiedyś od hetznera dostałem info, że dysk ma bad sectory, a ten 2 w raidzie też się zaraził.
Czy dysk może być powodem tak wysokich obciążeń ?

Dedyk czy jakiś vps?

Dedyk na hetznerze.

http://linuxpoison.blogspot.com/2008/01/ho...errors-and.html

Optymalizacja, optymalizacja, optymalizacja i jeszcze raz sprawdzenie konfiguracji od apache/nginx/czycotammasz do poziomu zapytan w kodzie. Przyczyn moze byc duzo, ale przy zbyt duzym obciazeniu mysql sie dlawi i dostaje po dupie caly serwer

Zainstaluj sobie smarta ( apt-get install smartmontools ) i później:


Pokaże ci w jakim stanie są dyski.
Zainstaluj sobie też atop ( apt-get install atop)i później w konsoli

atop -dla 3
będziesz miał live podgląd jaki proces obciaża dyski i które.

jak to nie pomoże to mogę zerknąc i co niego pomóc.
Odnośnie find - to może byc wlasnie dysk, find robi duże IO i jeśli dysk słaby to load będzie rósł i to szybko.

Sprawdź też sobie dd jaka jest prędkośc odczytu/zapisu. luknij logi itp itd

Smarta używałem i atop też, ale nic mi nie mówiło, jednak to co mi podałeś wyświetla mi mnóstwo czerwonego :/ :
W atop akurat tak się załapało, dysk nie jest ciągle na takim obciążeniu, ale często jest (a o tej porze to i tak ruch na serwerze mały).


Czyli to będzie jednak ten dysk ?
Przejechać to fsck, może coś pomóc ?

a cat /proc/mdstat?
masz to w raidzie czy nie?

Te dyski to padaki, cud że ci wógle dziąłają

Zrób kopie i:
1) Jesli sa w raidzie niech ci wymienią jeden ,później dodaj go do macierzy i jak sie odbuduje to wypnij ten stary i wymień drugi.

Tylko ostrożnie z robieniem kopii, przy takim ich stanie możesz je zabić kopiowaniem/pakowaniem

Przenioslem się na inny serwer bo tam to cuda na kiju są. Żeby wymienić dyski to albo wsystkie, albo żaden (raid jest ale też zjebany), albo zostawiają stare i dokładają nowe ale kasują jak za zboże :/

Trzeba było walić na PW, zaoferowałbym ci coś fajnego

Ale super, ze udalo sie rozwiązać problem.