Witam was.
Mam problem z internetem. Otóż od jakiegoś dłuższego czasu prędkość internetu zaczęło co jakiś czas spadać do zera. Ściągałem grę 7 GB i w trakcie tego ściągania (1,5 h) zauważyłem na wykresie dwa wielkie spadki prędkości. Po prostu z prędkości 3,7 MB poszło do 0 MB i zaczęło powolutku wzrastać - 10 sekund i znów leciało normalnie.
Również nie raz mam tak, że odświeżam stronę i pokazuje, że nie udało się załadować strony (taki brak internetu). Odświeżam i działa - wydaje mi się, że to też właśnie ten sam spadek prędkości. Gdy zacznę używać przeglądarki - przeładują jakąś stronkę - to ściąganie spada do ~1,5 MB ale to chyba normalne.
Aktualny internet mam 30 Mb/s z Multimedii. Wcześniej przy internecie 12 Mb/s modem się co jakiś czas resetował, ale to wtedy internetu nie było zawsze na parę minut. A aktualnie z nowym modemem wszystko jest okej.
Router to tp-link tl-wr340g.

Macie jakieś pomysły co to może być?
Dodam, że zmiana internetu poszła na gorsze. Niby prędkość lepsza, ale wieczorami idzie jak krew z nosa. Filmik na youtube nie raz ładuje się z 10 sekund i nawet nie potrafi buforować się szybko. Wydaje mi się, że po prostu przenieśli mnie na inną sieć gdzie jest więcej ludu i dlatego są te wszystkie problemy.
Będę musiał w końcu zadzwonić do nich.

Może to po prostu przypadek? Ja bym bardziej obstawiał uwalonego TP-Linka. Po prostu padł Ci w nim zasilacz. Te mydelniczki się tak zachowywały, ze jak dostały złe napiecie to wariowały. Zacznij od sprawdzenia, jak chodzi po kablu tj przed routerem. Jeśli będzie ok, wymień zasilacz tylko nie na jakiś pseudo 9/12V 300mA bo ten model potrzebuje co najmineij 0,5A przy 9-ciu woltach. Jesli nie pomoze, wymen router. O ile to nie bedzie problem dostawcy.

Ciekawostka: mam teraz do czynienia z jednym routerem, który ma problemy ze standardowymi wartościami MTU i urządzenia z niego korzystające muszą mieć ustawioną ręcznie w systemie wartość niższą niż standardowa (np. 1400).

z reguły wystarczy obniżenie MTU o kilka pkt. np. 1495-1480 i śmiga

Jest jeszcze jedna opcja: jeśli nie masz stałego IP, możesz trafiać na okres gdy kończy się tak zwana dzierżawa IP, adres się zmienia i całość lekko głupieje Sprawdź ipconfig i zerknij czy moment spowolnień nie przypada na okres zakończenia tejże dzierżawy. W praktyce jest ona raz na dobę zazwyczaj, ale może masz inne ustawienia u providera.