Cytat
Nawet 5 letnie dziecko jest w stanie lekko kopnąć piłkę w kierunku bramki.
Tu żeś walnął z grubej rury... Tylko że pięciolatek nie ma tyle rozeznania, żeby ruszyć za źle dograną piłką i nie ma tyle pary, żeby za nią zdążyć. Jasne, że piłka się odbiła od bramkarza szczęśliwie, bo w kierunku bramki, ale gdyby Ebi nie pobiegł za tą piłką, to bramkarz przecież sam by piłki do tej bramki nie wrzucił. I tutaj nie chodzi o to, że strzelił, tylko że sam doprowadził do całej sytuacji.
A tak już nie dogryzając innym - to fajnie, że się do tego Euro w końcu Polska dostała, tylko żeby się nie skończyło na trzech meczach. A jeśli chodzi o ten jeden mecz, to pierwsza bramka może nie była zasłużona, ale druga jak najbardziej. Z resztą, w drugiej połowie dobrze się broniliśmy i Belgowie nie stworzyli tutaj jakichś nadzwyczajnych sytuacji, żeby być od razu lepszymi od nas.