Witam wszystkich bo to mój pierwszy post.


Mam problem. prawdopodbnie z CSSem. W projektowaniu stron zupełnie raczkuje, ale w innych technologiach napisałem już trochę więc pewnie i webmasterki się w końcu nauczę. Przy waszej pomocy oczywiście .

Mam taką CLASSę:

.glow {
background: #E6E6E4;
background-image: url(/images/ramka_tlo.png);
text-align: center;
margin: 0px;
padding: 0px;
width: 900px;
}

staram się ją wywołać dla div

<div class="glow">

tu mam różne rzeczy

</div>

A pytanie jest takie: Co jest z tą classą, że działa w IE, a już Opra i FF nie wgrywa ani koloru tła, ani background image i jeszcze rozmieszcza to zupełnie inaczej.

Jakby ktoś chciał spojrzeć

ramlewo.yoyo.pl

Najpierw popraw błędy w kodzie korzystając z
http://jigsaw.w3.org/css-validator/validat...mlewo.cba.pl%2F
http://validator.w3.org/check?verbose=1&am...mlewo.cba.pl%2F
Ogólnie śmietnik masz w kodzie, do czego potrzebne puste obrazki, puste divy, puste paragrafy. Zdecyduj się gdzie dajesz style CSS, bo masz i w pliku i w kodzie, powstaje przez to śmietnik.
Doctype masz html, więc po co zamykasz znaczniki.
Dla tła ustaw pozycję, oraz no-repeat, dla diva daj wysokość.
I określając przeglądarkę podaj jej pełną nazwę, bo IE8 to nie to samo co IE6.

Dziękuje. te kilka zdań, które napisałeś to była najważniejsza lekcja w mojej webmasterce.

Oczywiście pierwsze co zrobiłem to zacząłem uzupełniać teorię.

Plik index.php postanowiłem przepisać od nowa, ale po drodze problemy te same

Doctype padło na XHTML 1.0 Strict. Nie wiem czy to do końca mądry wybór?
Jeżeli chodzi o bałagan w kodzie to w tej chwili kod jest bardzo, bardzo prosty (to tylko ułamek strony), ale i tak sprawia problemy.

Oba wymienione przez Ciebie debugery nie pokazują błędów, a strona (znaczy ten kawałek) i tak wyświetla się tak jakbym sobie rzyczył tylko w IE7 w innych IE nie testowałem. FF i OPRA nie działa .

Dziwne to bo podobno IE ma problemy ze standardami.

oczywiście ciągle chodzi o ramlewo.cba.pl

EDIT:
Przeczytałem Twego posta raz jeszcze zastosowałem się do chyba już wszystkich Twoich rad i udało się w FF i OPERA wyświetlić zawartość strony. Pytanie tylko dlaczego IE7 wyświetla stronę na środku, a reszta przyklejoną do lewj krawędzi ekranu.

Nie ma sprawy.
Aby wyśrodkować diva nadaj mu szerokość oraz margin: 0 auto;. W IE podobno potrzebne jest też text-align:center, ale używam xhtml strict i jak na razie nie było mi to potrzebne.
Więc w Twoim przypadku dla diva z klasą glow daj margin: 0 auto; (= margin:0 auto 0 auto; top right bottom left) bo to jego chcesz wyśrodkować.

mam nadzieje, że coś ze mnie będzie

Syćko pięknie się porozmieszczało i nie ma 160 błędów na walidatorze (serio tyle było jak odpaliłem po raz pierwszy. teraz jest czyściutko).

Oczywiście jest jakieś ale


W FF i Operze rozlatują się guziki w menu. Nie wiadomo skąd się bierze kilka pixeli między nimi. Dodatkowo w ff jest raz dobrze raz źle zależy co się w menu kliknie, a kod się ten sam niby wykonuje więc nie wiem skąd się biorą te pixele. Może ktoś wie?

A może już jest za późno i jak się obudzę rano to będzie dobrze

Menu rób na liście, czyli ul, li. Poczytaj w necie jest tego pełno (css menu lista).
I w stylach radziłbym Ci wyzerować domyślny margin i padding dla wszystkich elementów, które będą występowały na stronie, czyli * {margin:0; padding:0;}

Zrobiłem wszystko jak radzisz i ...

... przynajmniej tak samo w różnych przeglądarkach. a 3 magiczne piksele i tak rozstrzeliwują guziki w menu. Tym czasem zamalowałem pod spodem przerwy między guzikami (edycja tła) i wygląda ok. Choć i tak wiem, że ten babol jeszcze gdzieś wyjdzie.

Co ciekawe jak dla <li> dałem margin: -3px 0 0 0 to przerwy zniknęły, ale nie w Operze więc szybko wróćiłem do margin 0 i szukam dalej winnego, który mi pixele między buttony wrzuca

jeżeli dla li i ul ustawiłem margin i pading na 0 to co jescze może wrzucać pixele między li? IMG(guziki) również ma class z margin i padding na 0. mocny ten mur

Mniejsza o problemy. Z tej kilkupostowej dyskusji wyniosłem tyle wiedzy, że ... następnym razem będzie łatwiej.

Ciekawe też czy można już powiedzieć, że mam jako taki porządek w kodzie. Bo pewnie mój problem z nikąd się nie bierze