Żaden framework nikomu nie pomoże, jeśli się nie rozumie języka, a algorytm składający się z więcej niż jednej pętli to czarna magia. Zostaw na razie biblioteki rozmaite w spokoju. Wiem, że każdy chciałby już szybko tworzyć strony i zarabiać kasę, ale z taką wiedzą po łebkach to można co najwyżej być zwykłym klepaczem, co to seryjnie stronki firmowe odstawia. Znajomość Smarty'ego czy Zend Frameworka Ci w niczym nie pomoże np. w Javie albo przy projektowaniu jakiegoś konsolowego demona. Boli to trochę, bo później trzeba pracować z ludźmi, którzy mają w CV wpisaną znajomość pięciu frameworków, a jak przychodzi co do czego, trzeba siedzieć za nich godzinami po nocach, bo ich pierwszy lepszy nietrywialny problem pokonał, albo chodzą i recytują frazesy z książek/artykułów - największy kit można im powciskać, a oni w niego uwierzą

. Żeby sprawdzić to już im do głowy nie przyjdzie, bo to przecież np. Fabien Potencier napisał

.
PS. Jak w ogóle chcesz się brać za systemy szablonów, to
błagam... wszystko, tylko nie Smarty. To strasznie archaiczny, źle napisany i zacofany w rozwoju system, który już dawno powinien był zdechnąć za taką pseudoinnowacyjność. Naprawdę, nie rozumiem jak można się tak podniecać tym, że ten system zamienia foreach w
<?php ... ?> na foreach w klamerkach i twierdzić, że jest to niezwykły postęp...