Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Kilka pytań odnośnie tłumaczeń dokumentacji itp.
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
dziamber
Od jakiegoś czasu postanowiłem zająć się tłumaczeniem różnych dokumentacji i tutoriali dotyczących PHP oraz innych języków i technologii. Jak na razie udało mi się przetłumaczyć kurs Symfony w 24 dni, ale mam zamiar dalej się w to angażować. Z tej okazji mam kilka pytań i chciałbym poznać waszą opinię:

1. Jak to jest z manualem php. Część jest przetłumaczona, a część nie. Czy ta brakująca część jest mniej ważna i nie potrzebna? Zobaczyłem wiele nazwisk tłumaczy więc pomyślałem, że tyle osób by dało radę przetłumaczyć całość ale nie było sensu.

2. Co może być przyczyną tego, że społeczności nie angażują się w tłumaczenia dokumentacji? Brak kompetencji, lenistwo, brak czasu, czy coś innego? A może to, że osoby które robią coś za darmo są nazywane przez innych naiwniakami itp. bo z takimi opiniami też się spotkałem.

3. Te pytanie jest nawiązaniem do poprzedniego. Jaką dokumentacja przydała by się wam osobiście w naszym języku? Pomijając PHP.

4. Uważacie, że takie tłumaczenie różnych materiałów samemu jest walką z wiatrakami?

5. Czy zagraniczne tutoriale są warte tłumaczenia? Np. te z good-tutorials.com albo tutorialized.com ? Czy komuś się to przyda?

Oczywiście mam swoje zdanie, przy okazji rozwoju osobistego chciałem zrobić coś dla społeczności której jestem członkiem już jakiś czas. Jak wiadomo dzięki tłumaczeniu można samemu nauczyć się bardzo dużo o tłumaczonym materiale ale także poprawić umiejętności językowe:) Z góry dziękuje za wszystkie opinie.

Co do tłumaczenia kursu Symfony w 24 dni, to ukaże się on niebawem.
Mefiuu
3) jak dla mnie to pomocny byłby manual po polsku (fajnie by było jakby był w pliku pomocy albo gdzieś na stronie;) ) oraz może dokumentacja innego frameworka, "lżejszego" dla początkujących;)

5) Według mnie większość z tamtych tutoriali jest nieprzydatna. Ale to moje zdanie.

Jak dla mnie to dobrze że jest taka inicjatywa, mimo że często się mówi "angielski językiem programistów" to niemniej jednak miło jest czasem przeczytać coś w ojczystym języku, szczególnie gdy coś jest napisane w manualu i ciężko się połapać o co tam chodzi.

No i żeby to tłumaczenie było w miarę profesjonalne i dobre winksmiley.jpg

To jest moje zdanie.
qba10
Jak już masz ochotę do tłumaczenia tutoriale i dokumentacji to proponuję ci tłumaczenie Doctrine Cookbook ( http://www.doctrine-project.org/projects/o...ocs/cookbook/en ) ponieważ bardzo mało w internecie jest kursów doctrine w ojczystym języku smile.gif

Co do manualu PHP nie sądzę by potrzebował on dokładniejszego tłumaczenia, ponieważ są w nim bardzo dobre przykłady zastosowania danych funkcji i łatwe są dla zrozumienia osoby nawet takiej która biegle nie posługuję się jeżykiem angielskim (własna opinia)

Co do frameworków to chyba wszystkie ważniejsze mają chociaż po części spolszczone dokumentacje.
pedro84
1) Moim zdaniem manual PHP jest tak skonstruowany, że tłumaczenie nie jest koniecznie, każdemu pozwoli się zapoznać z funkcjami, etc.

2) Możliwe, że brak...zapotrzebowania. Jakby nie patrzeć, to jednak wybitna część kursów, tutoriali, manuali jest w języku angielskim, bez niego tutaj ani rusz. Poza tym, zdecydowana większość programistów zna angielski (w stopniu pozwalającym choćby na czytanie dokumentacji).

3) Po polsku? Mi osobiście żadna.

4) Zależy od ich wielkości. Jeśli coś małego, pewnie się może przydać. Z drugiej strony... Wychodzi tutaj lenistwo, nie wspomnianej przez Ciebie w punkcie drugim społeczności, ale użytkowników. Większości nie chce się poznać kilku nowych słów, zwrotów (pomijam już nawet wrzucenie tekstu do translatora - co jak co, ale ogólny sens można wychwycić).

5) To zależy od tego czy...tutek jest dobry winksmiley.jpg

Cytat
mimo że często się mówi "angielski językiem programistów"

Nie mówi się, ale tak jest. Czy nam się to podoba czy nie.
Zyx
Problem z tłumaczeniami jest czysto praktyczny. Oprogramowanie się rozwija, wraz z nim ewoluuje też dokumentacja. Jeśli ktoś zabiera się za tłumaczenie z doskoku, często okazuje się, że zanim skończy, początkowe rozdziały są już nieaktualne. Weźmy np. Doctrine - przetłumaczysz cookbook i za parę miesięcy cała praca pójdzie na marne, bo wyjdzie Doctrine 2, który ma zupełnie inną architekturę od poprzednika. By to miało sens, konieczna jest jakaś większa ekipa, która stale opiekuje się wybranym podręcznikiem lub grupą podręczników.

Jednak jakieś mniejsze rzeczy, np. poradniki warto tłumaczyć, oczywiście pod warunkiem że są w miarę aktualne i dobre. Ich tłumaczenie nie zajmuje aż tyle czasu, więc będą faktycznie użyteczne po opublikowaniu.
Cysiaczek
Kiedyś coś tłumaczyliśmy na forum. Dokumentację Symfony i Przewodnik po Propelu. Nie było tak źle.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.