Cześć. Potrzebuję małego wsparcia.. Mam do zrealizowania niezbyt skomplikowaną aplikację: baza klientów, użytkownicy i kilka innych opcji. Dotychczas wszystko wykonywałem w normalnym "brzydkim" PHP pisząc po raz któryśtam te wszystkie funkcje logowania, rejestracji, męcząc się z bazą i obsługą zapytań i mimo, że doszedłem do wprawy w tym to na końcu kod wyglądał tak bardzo topornie, że każda większa zmiana wiązała się ze zmodyfikowaniem dziesiątek plików.

Problem jest taki, że masakrycznie boję się programowania obiektowego, liznąłem go jedynie trochę. Niestety(albo na szczęście?) u mnie najlepiej działa rzucanie się na głęboką wodę. Stawiam sobie cel: ogarnę to i po kilku dniach płaczów i zgrzytów zaczynam powoli pojmować nowe rozwiązania.

Chciałbym jednak się dowiedzieć czy dam radę z Kohaną. Chcę w końcu skończyć to dziecinne pisanie wszystkiego po kolei bo to do niczego nie prowadzi. Zakochałem się też w module Formo - no po prostu pięknie te formularze wyglądają w przykładach.

Pytanie mam do was: czy mam jakiekolwiek szanse by napisać tą aplikację w Kohanie? Czy tam faktycznie trzeba już w każdym miejscu używać tych obiektów czy jest jeszcze możliwość w niektórych miejscach normalnego programowania proceduralnego? Jeśli mam z tym zdążyć to muszę zacząć jeszcze dzisiaj... Marzy mi się dzień, w którym Kohanę znałbym tak dobrze, że napisanie takiej aplikacji zajęło by mi góra dwa dni.

Czy dasz radę? To Ty powinieneś wiedzieć najlepiej.

Kohana jest prosta, ale zacznij od poczytania o programowaniu obiektowym - jak masz teorię w głowie, praktyka wychodzi lepiej.

Dobra, nie dam rady.

Ale to ostatnia "zła" aplikacja, którą napiszę. Po tym jak ją ukończę będę się starał "przepisać" ją na Kohanę. Bez stresów wtedy.

To chyba najlepsze wyjście.

Szybko się poddajesz. Kohana jest tak prosta że w zasadzie ciężko jest tu mówić o jakiejkolwiek nauce. Kohana narzuca pewien styl programowania który jest OOP.
Też któregoś dnia wachałem się czy napisać aplikację w kohanie czy swoją rzeźbę uskuteczniać i teraz wiem że zrobiłem błąd że zrezygnowałem z kohanay. Teraz muszę dopisywać tam jakieś funkcjonalności i wcale nie jest kolorowo.

Dodatkowo będziesz miał motywację żeby się nauczyć bo nie będziesz uprawiał sztuki dla sztuki.