Zadaj sobie ważne pytanie: w jaki sposób zrealizujesz wyszukiwarkę na stronie (i czy w ogóle ona będzie potrzebna).
Pod kątem wyszukiwania danych tekstowych, PostgreSQL bije na głowę MySQL. Można mu wgrać zasady odmiany wyrazów języka polskiego i wtedy wyszukiwanie wygląda naprawdę fajnie (jak wpiszesz "rower", to znajdzie Ci wyrazy takie jak "rowerem", "rowerzysta" i tak dalej).
W MySQL, o ile się orientuję, wyszukiwanie pełnotekstowe jest tylko na silniku MyISAM (i to kiepskie, bo wyszukuje wyłącznie całe tokeny, bez odmiany wyrazów; nie potrafi filtrować HTML-a itd.). W InnoDB nie ma takiej funkcji, aż do wersji MySQL 5.6.4, gdzie w końcu się pojawiła...
Oczywiście możesz też użyć zewnętrznego silnika do wyszukiwania, np. Lucene albo po prostu Google Custom Search

Nie jestem na bieżąco odnośnie porównania wydajności MySQL vs PostgreSQL... ale ja bym raczej skupił się na funkcjach obu baz danych, zwłaszcza jeśli chodzi o zapewnienie spójności bazy (transakcje, klucze obce, ograniczenia itd.). Do zapewnienia wydajności i tak warto jest używać jakiegoś systemu cache, na przykład [i]memcached[i] albo po prostu zapisywać obrobione dane w plikach na dysku.
Ja na co dzień utrzymuję miejski serwis internetowy, mający około 15-20 tys. wejść dziennie. Działa na MySQL, bo wszyscy programiści są do niego przyzwyczajeni

Wszystkie ramki HTML-owe cache'ujemy w plikach na dysku. Zanim wprowadziliśmy taki prosty cache, notorycznie przekraczaliśmy wskaźniki zużycia czasu serwera w NetArt.
MySQL Workbench wyciął mi kiedyś niezły numer... Narysowałem sobie pięknie wszystkie tabelki, nazwałem pola, narysowałem relacje... Potem zamknąłem program, chciałem ponownie otworzyć ten sam plik i za nic w świecie nie dało rady. HeidiSQL od wersji 6 jest świetny. A pgAdminIII ma wszystkie funkcje, jakich potrzebowałem przy Postgresie.
Zależy też, jak wrażliwe są dane, które będziesz przechowywać...
Do zwykłego serwisu z newsami i postami użyłbym MySQL, ale np. do systemu faktur wolałbym PostgreSQL.