Witam,
nie długo chcę zacząć szukać pracy jako Młodszy Programista PHP.
Szukam osoby, która ma doświadczenie w temacie i pracuje w firmie webdeveloperskiej.

Sam od około 2 lat uczę się PHP. Trochę drobnych projktów już przerobiłem niemniej jednak muszę sobie wszytko poukładać.

Znam:
-podstawy PHP OOP
-podstawy Zenda 1

Proszę wysyłać oferty z ceną za 1h na adres karkonosze(małpa)promax.media.pl

Ps: Chciałbym poznać dobre praktyki programistyczne komentowanie itd...

Korepetycje zdalnie przy pomocy programów skype oraz temaviver.

chodziło Ci o teamviewer?

Z ciekawości: można wiedzieć ile masz lat ?

27. Z ciekawosci czemu pytasz?

Bo sam mam w tej chwili 20, edukuję się powiedzmy cały czas, kiedy tylko mogę, do tego dochodzi ostatnia klasa technikum więc i matura i egzamin zawodowy przede mną (informatyka) i czasami miewam takie myśli co będę robił po szkole skoro z programowania cały czas się rozwijam, ale czy warto iść w takim kierunku jak php/html/css/js itp, ogólnie wszystko co związane z tworzeniem stron www oraz aplikacji. Teraz np. wspólnie ze znajomym (on flash, ja php) budujemy admina, do końca roku powinno się pojawić na forum to co uda nam się osiągnąć

Czasami mam gorsze dni związane z programowaniem tzn to co opisałem wyżej, a co by było gdyby ... no właśnie zawsze coś mnie martwi, ale nie wiem co

Lecz myślę, że skoro jesteś 7 lat starszy ode mnie, to możesz mieć większe doświadczenie w programowaniu albo sądząc po Twoim "znam" dopiero zacząłeś.

Mały offtop za co przepraszam.

"Webówka" to przyszłość I bynajmniej nie chodzi mi o pisanie kolejnych katalogów firm pod Joomle czy Symfony2 ale o aplikacjach "okienkowych" w WebOS (np. eyeOS), Win8, Androidach. Jeżeli dzisiaj miałbym wybierać pomiędzy nauką C/C++ a PHP/Java pozostał bym przy tym drugim

Pozdrawiam

Z naciskiem na Jave

A nauka html/css czy w duzej mierze sam php wystarczy ? Brak pl znakow, bo pisze z telefonu.

Poznanie szczegółowo(lub chociażby pobieżnie) HTML/CSS/JS na pewno nie zaszkodzi, zawsze się możesz spotkać z ofertą pracy, która cię interesuje ale wymagana jest również np. znajomość HTML5 i co wtedy?

Na moje zdalnie się nie nauczysz, pieniądze poświęcone na nauke zdalnie poświęcił bym na kupno DOBREJ książki i robienie z niej pokolei rzeczy.
Bo co Ci da jak będziesz widział jak ktoś kod wpisuj na Twoich oczach ? Ja myślałem tak samo na początku jak Ty ale jak sam usiadałem zacząłem próbować kupiłem książkę, w internecie znalazłem jakieś przekłady to o wiele więcej mi to dało.

motyl-pl

Sam się uczę z książek, internetu.
A koorepetycje biorę zdalnie tylko poto aby byc pewnym czy dobrze rozumiem to co robię i idę w dobrym kieruknku.

Od takiego czegoś równie dobrze może być to forum. Robisz coś i dajesz do oceny, lub jeśli coś Ci nie działa wrzucasz swój problem.

Jak dla mnie podejście trochę lewe (zwłaszcza jak ma się 27 lat). Skoro chcesz nabrać doświadczenia w pracy zespołowej i/lub dobrych praktyk programistycznych to nie szukasz płatnych korepetycji tylko firm które działają w branży. Wysyłasz CV, czekasz na odzew, idziesz, negocjujesz jakąś niegłodową stawkę (albo i głodową w najgorszym wypadku) i przez parę miesięcy starasz się wyciągnąć z pracy tyle ile się da.

Jeśli firma jest słaba to albo ją zmieniasz albo rekompensujesz to sobie większymi żądaniami płacowymi. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że najlepiej można wyjść zatrudniając się (albo współparcując, niektórzy cenią elastyczność) w firmie która ma dobre źródło zleceń/kontakty i syfski kod. Po prostu w takim wypadku będą bardziej skłonni zapłacić ci więcej po czasie niż wdrażać nową osobę

Poza tym są projekty open-source, tam możesz ćwiczyć dobre praktyki do woli i mając za darmo porady od niewyżytych purystów informatycznych.

Tylko, czy w takiej firmie da się nauczyć dobrze programować?

Zakładając, że jest to prawidłowe określenie Twoich umiejętności, to nie powinieneś mieć żadnego problemu ze znalezieniem pracy, pod warunkiem, że masz rozsądne podejście do wynagrodzenia.

Bez kłopotu można znaleźć firmę, która za 1500-2000 zatrudni młodego, nieoszlifowanego programistę i da mu prostsze zlecenia, na które zaprawieni programiści nie chcą tracić czasu. Coraz częściej firmy godzą się na współpracę zdalną lub częściowo zdalną - 2-3 dni w biurze, reszta w domu. To drugie rozwiązanie jest chyba najlepsze - masz pod ręką doświadczonych kolegów, którzy wskażą kierunek rozwoju i poprawią błędy, przez resztę tygodnia wdrażasz się samodzielnie. Ale do pracy zdalnej potrzebna jest DOBRA dyscyplina. Sam mam 28 lat i wiem, że wyrobienie sobie takowej, jeśli wcześniej zajmowało się czymś 'luźniejszym' nie jest proste.

Ja miałem akurat to szczęście, że kolega-informatyk podrzucał mi coraz większe zlecenia (oczywiście, z potrąceniem prowizji) i w ten sposób doszedłem do jako-takiej wprawy w kodowaniu.

@Tuminure

Nie, przynajmniej nie bezpośrednio. Za to szybko nauczysz się czego nie wolno robić użerając z czyimiś dziełami. Ja po prostu zwracam uwagę na fakt że czasem bardziej opłaca się bycie niezastąpionym niż najlepszym.

Nie ma ludzi niezastąpionych.

Równie dobrze można powiedzieć, że najlepszy jest tylko jeden.

Wydaje mi się, że po prostu chodziło o to, co napisał wcześniej, czyli: "w takim wypadku będą bardziej skłonni zapłacić ci więcej po czasie niż wdrażać nową osobę"

Pytanie nie jest czy mnie mogą zastąpić tylko za ile mogą mnie zastąpić.