Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Blogi
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
nocnyMark()
z ciekawosci pytam...

glownie chodzi o blogi na temat waszej pracy programisty i wszystkiego co sie z tym wiaze
Bakus
Wiele razy próbowałem, ale jak na razie jedyne co wyszło, to system zgłaszania błędów i nowych pomysłów w IDNSigner...
Z reszty wyszła klapa, bo nie miałem już zazwyczaj siły pisać o tym, co właśnie udało mi się zepsuć (joke)...
zalew
kiedy cos odkryje ciekawego to uwazam to za zbyt cenne by pisac badz dawac w open pierwszemu lepszemu widzowi; a po czasie uwazam to za zbyt banalne zeby sie tym chwalic - tak u mnie umarla idea dev-bloga smile.gif
Vertical
Ja jestem w ok. 33% pisania serwisu blogowego... Ale bloga nie prowadzę smile.gif
Puciek
JEEEEZU, TYLKO NIE TO - BLOG - AAAAAAA exclamation.gif!!!
wassago
blog, blog - juz 4 raz zabieram sie do pisania systemu blogowego ale jakos zawsze mi cos przeszkadza w tym.. chyba jednak zrezygnuje z owego bloga i zrobie cos pozytecznego, np. na wino tongue.gif
kszychu
A co to jest blog? withstupidsmiley.gif
szafranek.net
A ja się wyłamię: owszem smile.gif.

[dopisane]

Cytat
kiedy cos odkryje ciekawego to uwazam to za zbyt cenne by pisac badz dawac w open pierwszemu lepszemu widzowi; a po czasie uwazam to za zbyt banalne zeby sie tym chwalic - tak u mnie umarla idea dev-bloga


Może dlatego w Polsce stan sieci jest taki nędzny? Ci, którzy wiedzą sporo, boją się dzielić wiedzą z młodszymi, żeby przypadkiem ci nie wykopali ich z rynku. Albo po prostu nie mają czasu. Wartościowe i konkretne miejsca w Polskiej sieci dla webdesignerów i webdeveloperów można prawie policzyć na palcach jednej ręki.

Dlatego wielkie brawa należą się założycielom php.pl, za próbę stworzenia dużego i wartościowego serwisu. Szkoda tylko, że to oaza na kompletnej pustyni. A jeśli chodzi o dobre (czy jakiekolwiek inne) techlogi, to można ich u nas szukać długo i bezskutecznie (znam i czytam tylko ten prowadzony przez Gandalfa, notabene, deva php.pl smile.gif ).

Ciekawe, że gdzie indziej naprawdę dobrzy programiści czy webdesignerzy jakoś nie boją się dzielić swoją wiedzą. I słusznie, bo dzięki temu sieć może stać się lepsza - np. standardy sieciowe (mam na myśli semantyczne strony w XHTML i CSS) czy przeglądarki inne niż IE swoją popularność zawdzięczają prawie WYŁĄCZNIE blogom takich ludzi jak J. Zeldman czy D. Bowman.

Zanim sam uruchomiłem swojega bloga, też miałem opory - bałem się kompromitacji smile.gif. Ale doszedłem do wniosku, że i tak robię to głównie dla siebie. Zresztą jeszcze nie urodził się taki, któremu nie zdarzy się od czasu do czasu palnąć jakiejś głupoty, więc nie ma się czym przejmować. Jeśli piszę o rzeczach za łatwych dla starych wyjadaczy, albo za trudnych dla początkujących, to trudno. Ważne, że sam się sporo nauczyłem pisząc techloga. A jeśli ktoś oprócz mnie to czyta, traktuję to jako dodatkowy bonus.


Wszystko co napisałem wyżej, dotyczy tylko "konkretnych" techlogów (czyli blogów o programowaniu, projektowaniu itp.). Na blogi sfrustrowanych nastolatów ("nikt mnie nie kocha", "istnienia bezsens") pozwolę sobie spuścić zasłonę milczenia smile.gif.
rogrog
nienawidzę blogów tongue.gif
DreeD
Ja nie dawno zacząłem pisać system blogowy, i zatrzymałem jego rozwój w zarodku smile.gif co z tego później wyjdzie... zobaczymy.
Sam bloga nie prowadze bo nie mam o czym pisać tongue.gif
fiszol
Cytat(rogrog @ 2004-09-26 21:36:27)
nienawidzę blogów tongue.gif

Ja również, ale tylko tych, na których ludzie wyciągają swoje życie prywatne przed szeroką publicznością smile.gif

pozdrawiam,
fiszol
zalew
"nie lubisz to nie zryj". czego tu nienawidziec?
rogrog
oczywiście nie mam nic przeciwko blogom typu dev-blog czy takim jak zaprezentował szafranek (ten jest spoko tongue.gif )

ale chodzi mi o takie blogi jakich jest 99% w Polsce... "dzisiaj to, dzisiaj tamto, dzisiaj poszłyśmy z kumpelami do sklepu, ale był zamknięty, więc poszłyśmy do kina ale się spóźniłyśmy więc MAM DOŁAAAAA...........", " AA JAKIEGO JA DZISIAJ MAM DOŁA.... ", "AAA JAKI DZISIAJ SUPER DZIEŃ...", "A pokłóciłam się z chłopakiem" " AAA ZNOWU MAM DOŁA....exclamation.gif!!!!!"... jak to szafranek określił, blogi sfrustrowanych nastolatków (a głównie nastolatek)

wkurza mnie to po prostu bo to przecież nikogo nie ma prawa interesować. nawet przyjaciół, którzy wiedzą to osobiście. i ludzie to robią nie wiadomo po co. lepiej by zrobili stronkę choćby w dreamweaverze
fiszol
Cytat(zalew @ 2004-09-27 14:21:29)
"nie lubisz to nie zryj". czego tu nienawidziec?

no i nie żrę smile.gif

Ale opinie swoją wyrazić chyba mam prawo ?

Cytat(rogrog)
" AA JAKIEGO JA DZISIAJ MAM DOŁA.... "


Właśnie o tym pisałem.

cheers,
fiszol
Vertical
Zgadzam się w 100% i może jeszcze bardziej z rogrog'iem. Blogi są pisane po to, żeby wyrazić treści: "ŚWIAT JEST ZJE****! sad.gifsad.gifsad.gif" albo "MÓJ MICHAŁKU! JAK MOGŁEŚ?!?!?!". Po prostu jeśli ktoś nie zrobi sobie bloga dla jaj, to nie ma na co patrzeć. Tymbardziej, że ludzie, którzy zakładają blogi to zazwyczaj zdesperowane nastolatki, którym się (niewiedzieć czemu) świat nie podoba...
Ace
i tak i nie... nie wszystkie blogi sa takie. Ja widzialem inne. Poza tym, to nie wasza sprawa o czym oni pisza, jak chca pisac o marnym zyciu, to beda go pisac, jak beda chcieli pisac o milosci to tez o tym na pisza,a jak o wszystkim po trochu, to tez. To jest kazdego prywatna sprawa ! Jesli nie lubisz takich blogow, to ich unikaj proste.
Vertical
Oks, ale ja nie mówię, że muszę je oglądać, ale nie chce, tylko mówię, że takie blogi mnie wkurzają. Oczywiście, że nie wszystkie są takie, ale my mówimy o większości.
fusser
Witam
Bloga nie prowadzę, techlog z lekką odmianą prywaty będzie wkrótce biggrin.gif , a tymczasem zapraszam tutaj
zalew
blogi o jakich mowicie to nie sa Blogi (specjalnie z duzej litery), aczkolwiek z jego definicji tak by wynikalo.. dla porownania, tak jakby ktos mowil, ze napisal <? if (2>1) echo "wow, ze mnie programista" ?> i mowil ze to program.. dla mnie wypociny nastolatkow nie sa atrakcyjne do czytania, ale daleki jestem zeby ich wyklinac i zabierac klawiature.. blog jest sposobem na wyrazenie sie, wolicie zeby nastolatek wklepal z caps lockiem ze ma zly dzien czy kopal w smietniki w parku? kazdy ma prawo do wykrzyczenia sie - jego blog, jego prawo, nikt was nie zmusza do zagladania tam..

nie kazdy bazgrol to Obraz, nie kazde pare linii kodu to Program i nie kazde pare linijek o tym jak sie na lekcje spoznilo to Blog..
ps. http://dokument.blog.pl


>>wkurza mnie to po prostu bo to przecież nikogo nie ma prawa interesować. nawet przyjaciół, którzy wiedzą to osobiście<<
gdyby nikt nie mial prawa sie interesowac cudzym zyciem to by nie powstala zadna ksiazka biograficzna ani film.
mozliwosc jest, nie ma obowiazku.

>>Ale opinie swoją wyrazić chyba mam prawo ?
oczywiscie, ale slowo 'nienawidze' zabrzmialo jakbys mial przymus czytania codziennie, az w koncu znienawidziles.. mozna nienawidzic pracy, polityki, deszczu, ale czegos z czym nie trzeba sie stykac jesli sie nie chce? po co? 'nie czytam' wystarczy smile.gif

co mnie dziwi - sens istnienia blogow to bardzo ciekawy i rozlegly temat, nieraz poruszany w dobrych audycjach, a niektorzy strasznie ten temat splycaja..

dev-blogi sa ok, ale nie tylko z nich sie mozna dowiedziec ciekawych rzeczy.

>> @ ace
dokladnie tak
rogrog
Cytat(zalew @ 2004-09-28 15:52:10)
gdyby nikt nie mial prawa sie interesowac cudzym zyciem to by nie powstala zadna ksiazka biograficzna ani film.

biografie powstają tylko o ludziach, którzy na prawdę coś znaczą i historia ich życia jest interesująca dla innych.

czemu nie używasz [QUOTE]?
zalew
Cytat
biografie powstają tylko o ludziach, którzy na prawdę coś znaczą i historia ich życia jest interesująca dla innych

a.
'cos znacza' to kwestia wzgledna, podobnie 'interesujaca dla innych', ale generalnie tu masz racje.. z tym, ze przykladem biografii chciaem odpowiedziec na twoje 'nikt nie ma prawa sie interesowac zyciem innych "wkurza mnie to po prostu bo to przecież nikogo nie ma prawa interesować.".
b.
'interesujaca dla innych'... poki nie objerzysz to nie wiesz czy cos bylo interesujace.
c.
po prostu idziesz bo widzisz nazwisko.. to co jest dla kogo interesujace to tez kwestia wzgledna.. bardziej interesuje mnie (oczywiscie jesli sa tak ciekawie opisane przemyslenia, a nie tylko opowiesci o za goracej kawie) blog szarej pracownicy biura w montrealu, niz to ile romansow dziennie ma jakis aktor zarabiajacy banke dolcow miesiecznie (to aluzja do interesujacych biografii)..

no ale zostawmy juz biografie

Cytat
oczywiście nie mam nic przeciwko blogom typu dev-blog

dev-blogi tak samo sa dobre, i bardzo dobre czego najlepszym i od razu rzucajacym sie przykladem jest zeldman.. ale takze sa kiepskie 'dzis napisalem skrypcik podmieniajacy tekst'.. wszystko jest dobre i zle, trzeba umiec wybrac i oceniac, nie generalizowac

Cytat
i ludzie to robią nie wiadomo po co. lepiej by zrobili stronkę choćby w dreamweaverz

questionmark.gif?
nie kazdy kto korzysta z internetu interesuje sie robieniem stron, dreamweaverem, standardami czy konfguracja serwerow.. uzywaja tego tylko jako medium, tak jak kartka i papier, mur i farba, przekaz ustny..to, ze ktos chce uzyc internetu jako srodka przekazu dla napisania czegos, zaprezentowania galerii swoich rysunkow badz opisania swojego hobby - uwazam za dobre (nawet jak te strony sa oblesne). przerazajace jest, ze niektorzy uwazaja sie od poczatku za tworcow stron samych w sobie, zamiast opisywac to co lubia, czym sie interesuja.. np. u mnie tworzenie stron sie zaczelo od tego, ze chcialem pokazac cos swojego w postaci galerii, dopiero po jakims czasie (kilka miesiecy, rok) przypadkowo zaczalem sie w to zaglebiac i interesowac 'jak sie robi zeby bylo lepiej'... teraz kupa osob zaczyna robic strony 'bo chca robic strony' i skutek tego widac po milionie 'ofert tworzenia profesjonalnych stron' (za 200pln) oraz jakosci tych stron..

ty proponujesz aby robili wlasnie to co opisalem powyzej, czyli 'zaczne robic strony'... kiedys na pewnym forum webdesignerskim wlasnie pojawila sie ta mysl - ze powstaja 'portfolia' skladajace sie jedynie z poprzednich wersji wlasnego portfolio - bo mlodziez nie opisuje tego co lubi, kocha, czym sie pasjonuje, tylko robi strony bo to modny i fajny zawod (dla nich w sumie pseudozawod)..

strony o stronach? ksiazka o pisaniu tej ksiazki? film o kreceniu? sporadycznie, nie jako trend.
Vertical
Tak odnośnie tego:
Cytat
i ludzie to robią nie wiadomo po co. lepiej by zrobili stronkę choćby w dreamweaverze

Podobnie możnaby powiedzieć: "Po co siedziesz na tym forum? Przecież możesz zostać panem motorniczym i zawozić wielu ludzi do pracy!" To dopiero byłby dobry uczynek smile.gifsmile.gifsmile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.