Nie wiem jak sie uchowalem, bo to pewnie wstyd i hanba... programuje odkad pamietam, ale dotychczas mialem tylko pobiezny kontakt z SVN i Git'em.

Zawsze wygladalo to tak, ze robilem projekt na localhostc'cie, testowalem, wrzucalem na serwer, testowalem i done.

Teraz zarzadzam i rozwijam dosc spory projekt, ktory jest live i mam wrazenie, ze zatrzymalem sie w czasie.

Chcialem skorzystac z gita, ale jak widze jest on platny dla kodu private. Mysle wiec o darmowej alternatywie... moze TortoiseSVN?

1. Chce pracowac na localhoscie
2. Potrzebuje mirror (backup) na zew serwerze X, bo laptopa dojezdzam srednio raz w roku
3. Synchronizacja z projektem live, ktory jest na serwerze Y
4. Publiczny changelog na serwerze Y

Moze ktos w kilku krokach opisac mi co potrzebuje i jak to skonfigurowac? Reszte doczytam.

Dzieki

yyyy, chyba zle patrzyles

In order to make this repository private, you?ll need to upgrade your account.
This will cost $7 / month and you'll get unlimited private repositories. You can cancel anytime.

---

Co chcialbym osiagnac?

PLIKI
Dlubie sobie na localhoscie... dodaje zmiany, komentarze, testuje... jesli wszystko jest git, to leci na serwer X (backup) i Y (live).
Pojawia sie w nowej wersji + publicznie pokazuja sie zmiany w changelog dla nowej wersji.
Nie chcialbym jednak zeby pojawialy sie wszystkie komentarze tj. "poprawilem literowke", ale takie ktore moga miec dla innych znaczenie.

No to nie mowisz o GIT a mowisz zapewne o github. To dwie rozne rzeczy ze tak powiem. git jest za darmo. git to system kontroli wersji.
github zas to serwer na ktorym mozesz trzymasz swoje repozytoria. Ale by korzystac z git nie musisz korzystac z github.
swoje repo moze trzymac lokalnie, na swoim serwerze, na serwerze kolegi - gdziekolwiek.

mozesz tez korzystac z odpowiednikow github, np bitbucket gdzie masz darmowe prywatne repozytoria

Polecam też gitlab.com również jest darmowy dla prywatnych repozytoriów.

A to o czym piszesz tj wrzucanie wersji testowych i live to jest to zagadnienie continouse deployment. Automatyzujesz wtedy wypychanie odpowiednich wersji na odpowiednie środowiska developerskie/testowe/produkcyjne.

Ale mam mixa... TortoiseSVN, Git, Github, Gitlab, Repozytoria, SVN, Subversion, Fetch, Pull, Merge, Push, Klonowanie, ...

Ok mam juz Gitlaba... tam zrobilem sobie project, wygenerowalem klucze... rozumiem, ze to moje repozytorium i tam sie wszystko scala

Teraz mam localhost... rozumiem ze potrzebuje Git zeby zrobic sobie projekt roboczy, czyli klonowanie, pull, po tym push i merge... narazie nie wiem jak sie to odbywa, ale zakladam ze o to chodzi

Powiedzmy, ze sie udalo, to jak mam zrobic testing i wypchnac wszystko (jako nowa wersje) na serwer z live project?

Wywal z tego mixa:
TortoiseSVN, SVN, Subversion,
SVN to juz przezytek i sobie nim glowy nie zawracaj.

Wywal tez github. Na chwile obecna ci niepotrzebne.

I od razu mix stal sie krotszy

twoje repozytorium bedzie wszedzie tam, gdzie masz repo git. Git dziala rozproszenie wiec repo jest i lokalnie i na serwerze z gitlab i moze byc na serwerze produkcyjnym, testowy i dev. Moze byc tez u kolegi na kompie.
No ale tak, mozesz miec jedno repozytorium (gitlab) do ktorego bedziesz pchal swoje lokalne repo i z ktorego bedzie skolei akutalizowalo sie repo na serwerach.


Tak


A to juz temat rzeka. Drog moze byc wiele, poczytaj o continuous deployment o czym wspomnial wczesniej Pyton.

Raczej bym najpierw polecił zaznajomić się z samym GIT, jak to działa, jak tego używać w wersji podstawowej. Wszystko na localhost. Potem dopiero zacznij interesować się repozytorium remote (czyli np github, gitlab, bitbucket).

Jak już ogarniesz jak się pracuje z GIT to wtedy zacznij interesować się deploymentem.

Droga długa przed tobą.

https://www.udemy.com/git-complete/ to może byc dobry wstęp.