Cytat(TomASS @ 2005-09-26 00:09:25)
Micke, uwież mi, że koszta dla tych firm nie robią większego znaczenia, szczególnie jeśli chodzi o bezpieczeństwo i wydanie 2-3tyś w miesiącu. Tutaj jest problem w tym, że zarówno jedna firma, jak i druga chciała by trzymać łape na tej bazie, a przeciesz nie mogą trzymać obydwie. Ja też nie mogę. Każda by chciała wpuścić swój zespół informatyków i swoje serwery aby to wszystko u nich stało. Więc jak?
No, albo rybki albo akwarium

Cytat(TomASS @ 2005-09-26 00:09:25)
Mylisz się, co interesuje mojego pracodawcę, że serwer mi padł - go interesuje efekt = niemożliwość realizacji zamówień i ma w dupie moje tłumaczenie, że to przez hosting.
Jak masz umowę z dobrą firmą hostingową to możesz na nich nawet dostać odszkodowania za straty poniesione złą praca bazy danych lub jej "padnięciem". A i tak to się żadko zdarza bo za bardzi im zależy

Cytat(TomASS @ 2005-09-26 00:09:25)
Wcale nie jest wydumany, jeśli jest tutaj mowa o 400 pełnych ciężarówkach towaru dziennie....a awarie...abyś się nie ździwił ile płacą u profesjonalych i dużych firm za serwery i jakie są awarie.
To masz kiepskich partnerów hostingowych. Ja pracuję w firmie zajmującej się tworzeniem serwisów internetowych i znam temat od kuchni. Poszukaj lepszych hstingodawców

A tak w ogóle:
IMO lepszy sposób to jedna baza ... i.t.d.
Ale w tym wypdku możesz postawić dwa frontendy, które będą miały ten sam engine i każdy z nich swoją bazę danych, ponadto każdy bedzie miał dostęp do bazy partnera. Co w rezultacie zaowocuje połączeniem zawartości baz danych i nie będzie problemu z zachłannością i bezpieczeństwem, każdy odpowiada za swoje

tylko niech się nie postawią i dadzą sobie nawzajem dostęp z poza
localhosta do baz danych

Ale nie chcę złowieszczyć: jak Ci przyjdzie wybrać wybrać coś z dwóch baz i posortować, albo użyć skomplikowanych operacji na danych pochodzących z obo baz to zajedziesz się w php robiąc to co na poziomie bazy jest banalne

I nie pchaj się w trzecią bazę danych jako połączenie, to kiepski pomysł.
Możesz co najwyżej robić sobie taki zrzut sam dla siebie co jakiś czas.
No, czas spać.
Mówią że: Robota nie Gołota. Nie ucieknie.
Ale wstać do niej i tak trzeba