Pisze ten post i chcialbym uslyszec wasze zdanie na ten temat ktory przynajmniej dla mnie jest dosc wazny bo moze okazac sie ze sie myle.
Tak wiec sprawa wyglada tak, pracuje aktualnie nad pewnym zleceniem, dostalem na poczatku wytyczne ze ma byc to strona reprezentatywna i musi wygladac.
Dzis jednak zleceniodawca dzwoni do mnie i mowi ze rozmawial ze znajomym auterem popzedniej wesji strony i tamten mu powidzial ze to jest chyba chore bo na stronie jest grafika ktora wazy w sumie ponad 300kb (mowa o calym layoucie) a poprzendia strona warzyla w sumie 80kb , dodam ze byla to strona "o Matko Boska" , "przyjdz i nie wracaj" no i oczywiscie "Only IE". Przekonanie klienta zajelo mi 40 min. Powiedzialm mu ze moge zrobic 80 kb ale "gowna" a przeproszeniem albo zostaje i ma strona ktora przyjemnie sie oglada. Albo rybka albo pipka takie jest moje zdanie, chcialbym wiedziec co wy myslicie na ten temat.

300 kb to jednak wg. mnie za dużo. Co ty tam napakowaaleś że tyle wyszło?

Najwiecej flash zajmuje 190 kb.
Chcial animowany top takze flash musi zostac. Kompresje ustawilem na 70 wiec i tak dosyc nisko.

A od kiedy do animacji konieczny jest flash?

Jak dla mnie to Flash = Action Script + Obrazki, a same obrazki to... sam nie wiem.

Ja osobiście z punktu widzenia klienta, nie lubie bardzo flasha i 190 kB* = 12 sekund czekania na nie potrzbne mi do niczego Gów*o które tylko wygląda (~12 x 16k B/s). I choćby nie wiem jak cudowna animacja była to w 12s. dla mnie staje się G.

ALE oczywiście są ludzi którzy jak zobaczą ladną animację we flashu to są gotowi się pos*ać

Zastanów się kto jest potencjalnym odbiorcą twojej witryny. A potem przetłumacz to swojemu pracodawcy. Na pewno wyjdzie to wam na zdrowie. Będzie miał (pracodawca) świadomość, może fałszywą , że poważnie zabrałeś się do tego projektu


_______
* Kilo Bajty a nie kilo bity prawda?

[lekki_OT]Ja tez nie lubie Flasha i uwazam go jedynie jako dobre narzedzie do prezentacji firmowych lub tworzenia calosci stron a nie pojedynczych ich czesci[/.....]