No właśnie, jeżeli mielibyście możliwość zamieszkania w dowolnym kraju to jaki byłby wybór?

Najbardziej bym chciał zamieszkać w Australii. Po prostu podoba mi się ten kraj, ma odpowiedni klimat, jest angielskojęzyczny itd. Poza tym kraj jest dosyć spokojny, nie ma jakoś terrorystów bardzo chcących atakować Australię (jak np. USA), nie ma także wielu klęsk żywiołowych. Ale nie chciałbym mieszkać w którymś z głównych miast, raczej w takim mniejszym miasteczku.

Drugi wybór to Holandia. Tutaj nie mam jakichś konkretnych powodów, po prostu podczas mojego kilkudniowego pobytu w Holandii tak mi się spodobało, że trochę żal było wracać.

Dobrze, że za marzenia nie karają...

Ja nie lubie upalow (szzcegolnie takich ak teraz, jednak nie jest to jednyny powod mojej decyzji ), wiec na pierwszym miejscu stoi u mnie Skandynawia. Zawsze chcialem mieszkac w ktoryms z tamtejszych panstw, szczegolnie zas w Norwegii, ew. Szwecji. Poza tym nie ma innego kraju, ktory bylby wg. mnie na tyle "idealny", by chcialo mi sie przeprowadzac do niego

Ja tak jak regis jakis "polnocny" kraj. Kiedys myslalem o alasce... no i jeszcze Holandia lub Dania.

A ja bym chciał gdzieś do Austri, Niemiec...

dużo miejsca + mało ludzi + brak monopoli = Kanada

Chyba Szwecja, fajny net tam maja

Ja tam kocham nasza Polske, mimo ze czesto boje sie wyjsc z domu bo dookola pelno zlych meneli ,dresow ,kibicow ,starych wrednych ludzi , i innych debili; dostep do internetu jest jeden z najdrozszych w europie ,panstwo zrzera z nas ostatnie grosze (chcialem sobie zalozyc firme ale zrezygnowalem bo okazalo sie ze miesiecznie bez wzgledu na dochody musze placic zusowi 700zł!!), ogolnie jest ZLE i nic sie nie dzieje i nie ma co robic, poza tym klimat jest tez nienajlepszy bo przez pol roku jest susza a przez nastepne pol powoz .....itd To i tak nie chce nigdzie wyjezdzac bo ....hm.......eeee.... nie chce mi sie.

-------------------
CENZORED (deyv)

irlandia :)

maciejek: Jak chcesz otworzyć firmę to załóż, ją na kogoś kto jest absolwentrm, wtedy bedziesz płacił przez pierwsze 12 miesięcy 120-150 zł ZUSu. A kod przy rejestracji to 05 50 0 0, ten kod wpisujesz w druku ZUS ZUA na stronie 1 część 5 "Tytuł ubezpieczenia" podpunkt 01 "kod tytułu ubezpieczenia" i tam wpisujesz kod 05 50 0 0. Tych danych nie ma w broszurze Zasada Wypełniania Dokumentów Ubezpieczeniowych, ale dowiedzialem się tego z wojewódzkiego ZUSu (musiałem jechać do Bydgoszczy) i tam Pani zrobiła mi łaskę, że mi powiedziała, a nie chciała, Ja się wkurzyłem i zrobiłem im awanturę. Musiałem jechac do Bydgoszczy bo w moim mieście w ZUSie pojęcia nie mieli, że takie coś jak zniżki dla zbsolwentów są.


Moje typy to: Francja(łacznie 20 miesięcy tam spędziłem i bardzo mi się podobło, polecam na wakacje i nie tylko), Japonia, Australia, Nowa Zelandia, Singapur, Hiszpania, Polska, Szwecja, Kanada.

Japonia, bez dwoch zdan! Albo moze HongKong. Jesli chodzi o Europe to Francja.

Usagi --> Avatarek (chyba FF9 jesli mnie pamiec nie myli) wyraznie potwierdza Twoj wybor (Japonia) Swoja droga fajny kraj... Moze jako 3 na mojej liscie by sie znalazl... Tylko tam strasznie z robota jest - oni sie tam boja na wakacje jechac, zeby pracy nie stracic...

P.S. Tak mi sie przypomnialo - z filmikow do FF9 jest zrobiony teledysk do piosenki Enigmy - Gravity of Love. Jest zarabiscie wypasiony - widzial go ktos ?

Tak, jest niesamowity... po jego obejrzeniu czym predzej zalatwilem sobie emulator do psx i ff9
Wg mnie jest to (z filmikow do ff, ktorych malo nie ma...) film z najlepiej dobrana muza, az mi ciarki w niektorych momentach przechodzily

Dokladnie - ciary po plecach jezdza w te i wewte Szczegolnie wq dwoch momentach - jak ten promien uderza w wode i po slowach "... gravity of love.." zaczyna sie cos w rodziaju choru oraz jak te skrzydla sie rozkladaja i potem te promienie rozwalaja tego, jak sadze, demona. Ale wogole caly klip jest absolutnie GENIALNY... Po prostu szczękopad jakich malo

Ano... chyba dzisiaj znowu sobie obejrze

Hmm, Japonia nie byłaby zła, gdyby nie superwysokie ceny nieruchomości - za pieniądze które kupsz tam mieszkanie, możesz mieć całkiem niezłą posiadłość gdzie indziej!

Chetnie bym sie osiedlił w Portugalii Mili ludzie, dobre jedzonko (małże że palce lizać :wink: ), klimacik odpowiedni. Gdyby nie te pożary..... Ale co tu się oszukiwać - i tak nie wyjadę, a Polska, pomijając rzeczy wymienione przez
maciejk, też jest dobrym miejscem do życia.

Wogole Japonia to jeden z najdrozszych krajow. Podobno Tokyo jest najdrozsza stolica swiata. Ale pomarzyc sobie mozna...
A co do teledysku to rzeczywiscie niesamowity Choc jest jeszcze jeden, ktory mi sie bardzo podoba: I will always love you W nieco innym stylu ale tez niezle dobrany.

Jeżeli chodzi o mnie to zdecydowanie Szwecja i miasto na wyspach nad którym latają mewy - Stockholm. Nie lubie upałów i szarych brudnych polskich ulic ... a Stockholm zrobił na mnie niezwykłe wrażenie .. większe niż Londyn

Co prawda ja zostaje w Polsce ale jak trzeba to sie przenosze gdzieś indziej w inne miejsce np do Iraku . Wiem że tam są teroryści ale coprawda tam jest bezpieczniej bo pod latarnio zawsze najciemniej

Albo do Hiszpani
Zapewne Ben Laden jest w USA i tam jest bezpieczny pod latarnio tesz jest bezpieczny tam nikt go nie skrontroluje


----------


To bło o Ben ladenie teraz gdzie ja wyjde.

No np do Hiszpani tam pracy może nie dostane ale jest upał
Albo najlepiej do UK

Co mi się nie podoba na Zachodzie: LOTNISKA (raz się na jednym zgubiłem i przegapiłem samolot), wyobraźcie sobie, że lotnisko Degola(najwększe lotnisko w Europie) w Paryżu jest wielkości 50tysięcznego miasta a Orly 40tysięcznego miasta, spore co nie . Ile to jest smrodu, chałasu, brudu i zanieczyszczeń, pfee, lepsze mniejsze miasteczka (nawet na zachodzie moga być, na północy i płudniu, na wschodzie tez), ale w polsce nie mamy takich lotnisk , ale pewnie niedługo okęcie rozbudują do rozmiarów pieprzonego Orly albo jeszcze większe.

Ja udałbym się do Estonii!!

Polecam: www.eesti.jw.pl

Italia - mają najpiekniejsze dziewczyny na świecie, wspaniałą pogodę a poza tym wyjątkowo smaczne wino

Aaaaaa, nie wprowadzaj ludzi w błąd!

Przy programie absolwent (kod 0550), nie płaciło się tylko ubezp. emerytalnego, wszystkie inne się płaci co daje obecnie 390zł. Poza tym ten program albo się już skończył, albo się kończy :/

150zł to możesz płacić (tylko składka zdrowotna) jak firma będzie na osobę, która np. pracuje na etacie, jest z tego tytułu ubezpieczona i podstawa wynagrodzenia jest conajmniej w wysokości minimalnego wynagrodzenia (czyli, że zarabia miesięcznie about 900zl brutto).

Nie wiem czy to sie nie zmieniło, ale kiedyś było tak, że jeżeli posiadałaeś psa, to gdzieś go rejestrowałes i byłeś hodowcą co pozwalało płacić składki na KRUS, a tam prowadzenie firmy kosztuje śmieszne pieniądze. Chyba dobrze mówie?

detected

ehhh... Ja bym chciał do Holandii, lub do Szwajcarii. Są to dwa normalne państwa na świecie - nie mają jakiść badziewiastych przepisów, które wymuszają na mieszkańcach jakichś niemiłosiernych ekwilibrystyk tylko poto by mieć na chleb...
Klimacik może być, internet w normalnych cenach, stosunkowa niezależność międzynarodowa...
Jedynym problemem jest język

Eee tam, offtopic.. taki hydeparkowy

Co do Holandii - zdecydowanie nie, chociaż poznałem kiedyś bardzo miłe holenderki Ale tam mają chopla na punkcie poprawności politycznej, równouprawnienia i innych nowożytnych bzdetów.

Natomiast Szwajcarnia - mniam Może być także Austria, piękne miasta, cudowne góry, dobry klimat dla biznesu i wystarczy się nauczyć niemieckiego

No przez okres od założenia topicu moje upodobania sie zmieniły, i zdecydowanie stawiam na kraj w którym jest raczej chłodno - Irlandia / Anglia / Kanada. Poza tym mają tą zaletę, że są angielskojęzyczne

Witam.

Mówcie co chcecie, możecie marzyć o egzotycznych wsypach, górach kanady, czu tropikach australii, a ja najchętniej bym się fonąl o klika wieków i zamieszkał w biskupinie, ewentulanie jakimś cysterskim klasztorze / zamku.

pozdrawiam,
fiszol

Jak to tak... bez neta? I bez forum?!

hyba dwa nienormalne, wyobraz siebie za 50 lat, jestes stary, nikomu nie chce sie leczyc i Ci w szpitalu 10x dwake czegos tam daja i jest po tobie, byl kiedys o tym artykul w jakiejs gazecie, hyba wprost czy newsweek,

a tak do tematu, to chcial bym by w keni, powiedzmy na te dwa miesiace, a potem bym zobaczyl

To ma swoja nazwe - eutanazja... Mam wrazenie, ze ta droga topic zejdzie na aborcje, homo etc..

A wracajac do tematu to ja bym chyba nie wyjechal Mysle, ze taka cecha narodowa polakow jest narzekanie na wlasny kraj (fakt, sa powody) dlatego powstal ten topic

ale robimy cos wiecej procz narzekania ...

Ja bym nie chcial mieszkac poza Polska.. no chyba ze na wakacje wtedy do stanow.
Po prostu kocham swoj kraj i nic mi tu nie brakuje nie prawda ze we wloszech sa fajnje laski... bylem i wcale tak nie jest. polskie kobiety sa najladniejsze

no niezupelnie eutanazja, bo to nie na zyczenie klienta, tylko tak bo wygodniej dla szpitala

Jakies alpejskie miasteczko kolo np Monachium(tam jest jezioro i gory razem) i jeszcze jakis fajny kabriolecik