zabrałem się parę dni temu za próbę wymyślenia struktury gry, powszechnie nazywanej "kulki". Nie będe jej opisywał, bo wydaje mi się że każdy ją zna

I zatrzymałem się na problemie którego nie mogę sam rozwiązać. Mianowicie jak powinno przebiegać sprawdzanie czy w poziomie, pionie, lub ukosie nie ustawiły się akurat 4 kulki tego samego koloru? Myślałem o nieskończonej pętli, która będzie sprawdzała wszystkie pola obok przestawionej kulki, i jeżeli nie natrafi na taką samą to przerywa się instrukcją break;, jednak nie jest to zbyt dobre rozwiązanie, bo przecież może być sytuacja gdy wstawiamy kulkę w środek gotowego już rzędu i wtedy z żadnej strony nie będzie po 4.