@batman
np. Warszawa

Na przykład w Warszawie rozsądnym minimum jest 2500zł netto (standardowy etat - 160 godzin pracy). Ale osoba która zaczyna przygodę i dopiero się uczy dostanie dużo mniej.
Oczywiście wyobrażenie jest wypaczone. Ludzie się naczytają o warunkach pracy i wynagrodzeniu w Warszawie i strzelają tak astronomicznymi kwotami że ciężko nie wybuchnąć śmiechem. Jakby byli jedynymi programistami na rynku pracy.

Prowadziłem kiedyś postępowanie rekrutacyjne które składało się z kilku etapów. Na końcu była rozmowa o pieniądzach. Pod koniec dnia już można było wybrać ludzi dobrych i można było określić ich wartość więc jak słyszało się od kolesia 8000zł bo to "obowiązująca rozsądna stawka" a miałem jeszcze w pamięci to że osoba ta podała funkcję define() jako sposób definiowania stałych w klasach to ciężko się opanować.

Na większość pytań związanych z rekrutacjami i oczekiwaniami pracodawcy, jak również pytań na temat testów i finansów odpowiedź jest jedna: To zależy.

~Moli jesteś ciekaw? Wyślij kilka CV do różnych firm, nawet jeśli pracy nie szukasz. Mało tego, może nawet do firm, w których nie chcesz pracować (żeby nie palić dobrych mostów) i pochodź na rozmowy. Zobaczysz jak to jest. Zobaczysz ile jesteś wart w oczach innych i jak wyglądają takie rozmowy.
Dowiesz się dużo więcej niż od nas, bo to będzie Twoje doświadczenie a nie nasze.

W pełni się zgadzam! Dlatego właśnie uważam, że dostęp do sieci/literatury jest pomocą i nie powinien być blokowany, a okreslenie wiedzy i umiejętności kandydata są możliwe do ustalenia w bardzo łatwy sposób (np. zwykła rozmowa, kilka pytań). Może jeszcze inaczej: ja bym poważnie się zastanowił nad przyjęciem człowieka, któremu daję zadanie, o którym ma pobieżne pojęcie, a który potrafi znaleźć potrzebne informacje i odpowiednio je wykorzystać. Moim zdaniem to bardzo dobrze świadczy o takim człowieku jako o przyszłym pracowniku; w przyszłości nie usiądzie z płaczem i nie powie "nie umiem, nie wiem" tylko będzie starał się dojść do rozwiązania problemu korzystając np. z Internetu.

@mike, mam dopiero 17 lat więc odpada taki sposób Mam jeszcze czas na to, z czystej ciekawości chciałem się dowiedziec.

ps. A może jest możliwość przyjęcia osoby nie pełnoletniej ? I nie chodzi mi o treelancering.

No i?
Przecież możesz aspirować na staże (płatne bądź nie) lub na jakieś ćwierć etatu czy coś. Swoje zobaczysz i skorzystasz.
Mam znajomego co zaczął pracować mając 19 lat. Jest bardzo dobrym programistą PHP i Java. Wiek nie gra roli, ale nie ukrywam że czasem może być barierą.

Dokładnie, dla mnie nie jest, ale nie każdy pracodawca może uważać tak jak ja czy Ty

Moli najpierw sie zatrudnij w obojetnie jakiej pracy jako junior programmer. Porobisz pare miechów i bedziesz wiedział o co biega Tak jak rzekł mike nie musi to byc na fullEtat ale na pol albo mniej. Jak porobisz troche - bedziesz miał expa, mozesz szukac lepszej pracy albo jak bedziesz mial szczescie i ta pierwsza sie okaze dorba to zostac i awansowac, dostac podwyzke

@domis86 - Wiem że nie mogę od razu iśc na wysokie stanowisko Bardziej chodziło mi o przeszkody takie jak mój wiek, czy szkoła w tygodniu. Bardziej niż na zarobkach chodzi mi o doświadczenie, dzięki temu za kilka lat mial bym lepsze "prawdziwy" start

Jak to mówią, do odważnych świat należy, spróbuje, nic w końcu nie trace