Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Czy warto być programistą?
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Stron: 1, 2
no-name
Cytat(php programmer @ 10.09.2007, 07:56:26 ) *
to równie dobrze wygryzą wszystkie inne nacje zawodowe, od sprzątaczek i sprzedawczyń zaczynając,

sprzątaczka i sprzedawczyni raczej nie są w stanie pracować zdalnie. Stąd ich praca w przyszłości może być o wiele więcej warta niż Twoja.

Cytat(sp_ @ 10.09.2007, 08:26:14 ) *
Trzeba ludziom zacząć uświadamiać różnicę między aplikacją licealisty, a aplikacją profesjonalisty.

A skąd wnosisz że hindusi, tudzież chińczycy nie mogą być profesjonalistami? Widmo głodu potrafi świetnie motywować do nauki smile.gif

Cytat(Sedziwoj @ 10.09.2007, 08:29:35 ) *
Mogę nawet ostatecznie rowy kopać jeśli będą mnie cenić, a programować mogę w domu.

Skoro lubisz programować bardziej niż kopać rowy to oznacza że w razie konieczności będziesz programował za stawkę kopacza rowów.

Cytat(Sedziwoj @ 10.09.2007, 08:29:35 ) *
poszukam tam gdzie będę ceniony.

Ależ będziesz ceniony! Tyle że w odniesieniu do realiów zarobkowych w krajach trzeciego świata.
Cysiaczek
Cytat
Skoro lubisz programować bardziej niż kopać rowy to oznacza że w razie konieczności będziesz programował za stawkę kopacza rowów.


Ja podchdze do tego tak:
Prędzej pójdę kopać rowy, tudzież do Biedronki, niż oddam umiejętości poniżej pewnego poziomu finansowego i poziomu zadowolenia z wykonywanej pracy.
php programmer
Cytat
sprzątaczka i sprzedawczyni raczej nie są w stanie pracować zdalnie.
Stąd ich praca w przyszłości może być o wiele więcej warta niż Twoja.

Programista w praktyce też nie jest w stanie pracować zdalnie,
żadna porządna firma nie chce zatrudniać programistów na odległość,
praca zespołu programistów polega na ścisłej współpracy
i nie wszystko da się załatwić lub wytłumaczyć przez neta,

poza tym, aby zmniejszyć ryzyko włamania z zewnątrz
firmy administracyjnie blokują dostęp do systemów, na których pracują ich programiści
tak aby były można było na nich pracować tylko w siedzibie firmy
mike
Cytat(php programmer @ 10.09.2007, 11:55:34 ) *
Programista w praktyce też nie jest w stanie pracować zdalnie,
żadna porządna firma nie chce zatrudniać programistów na odległość,
praca zespołu programistów polega na ścisłej współpracy
i nie wszystko da się załatwić lub wytłumaczyć przez neta,
A co w sytuacji kiedy Twoja porządna firma zleca ryżojadom w ilości 50 zrobienie softu na potrzeba ogromnego projektu poważnej firmy?
Zespół nadal pracuje razem a firma dostaje komponent od zdalnych ryżojadów.

Mało twórczo kombinujesz tongue.gif
Anke
Bardzo dziwny temat blinksmiley.gif . Bo co niby znaczy "warto"? Według mnie "warto" nie jest równoznaczne z "opłaca się". Warto być programistą chociażby z tego względu, że się to lubi robić.

Druga sprawa w przytoczonym atrykule jest mowa tylko o programistach php, a w temacie o programistach w ogóle. Znajomość samego php, to trochę za mało, żeby uważać się za programistę. Dla programisty język nie ma dużego znaczenia, ponieważ składnię jest w stanie przyswoić bardzo szybko, tylko że zawód programisty jest związany z dużo szerszą dziedziną - inżynierią oprogramowania czy metodologią wytwarzania oprogramowania.

Prawdę mówiąc klepać kod za pieniądzę, to ja mam zamiar przez studia i może z 2-3 lata po. Później mierzę raczej w pracę na stanowisku projektanta systemów. Dlatego nie boję się taniej konkurencji w postaci licealistów, studentów czy przybyszy ze wschodu.

A jeżeli ktoś swoją przyszłość wiąże tylko z klepaniem kodu w php, to bardzo się ogranicza, bo php jest na tyle prosty, że po dwóch latach pracy w nim nie uczysz się niczego nowego.
no-name
Cytat(Cysiaczek @ 10.09.2007, 09:37:07 ) *
Ja podchdze do tego tak:Prędzej pójdę kopać rowy, tudzież do Biedronki, niż oddam umiejętości poniżej pewnego poziomu finansowego i poziomu zadowolenia z wykonywanej pracy.
Ale jako pasjonat nadal będziesz tworzył i udostępniał programy (na GPL-u czy innej lewackiej licencji smile.gif). Za darmo. Co dodatkowo obniży stawki programistów smile.gif
Cytat(php programmer @ 10.09.2007, 09:55:34 ) *
Programista w praktyce też nie jest w stanie pracować zdalnie,żadna porządna firma nie chce zatrudniać programistów na odległość,
Ale grupa programistów (czytaj: hindusta firma) już takiego obrzydzenia nie budzi smile.gif I chyba trudno znaleźć dużą firmę, która nie outsource-uje w ten sposób znacznej części swoich projektów.
Cytat(php programmer @ 10.09.2007, 09:55:34 ) *
nie wszystko da się załatwić lub wytłumaczyć przez neta
Czego konkretnie nie można wytlumaczyć podczas (powiedzmy videokonferencji) i zrealizować przy pomocy dedykowanych narzędzi (wezmy chocby taki Visual Studio Team System)? Myślę że główną przeszkodą są tu kwestie psychologiczne. Po prostu brak jest wypracowanych modeli prowadzenia takich (zdalnych) projektów. Wcześniej czy później to się zmieni i... wszystkie programistyczne posadki przeniosą się do ciepłych krajów w ciągu paru miesięcy.
Cytat(Anke @ 10.09.2007, 10:12:40 ) *
Prawdę mówiąc klepać kod za pieniądzę, to ja mam zamiar przez studia i może z 2-3 lata po. Później mierzę raczej w pracę na stanowisku projektanta systemów.
Więc po co w ogóle chcesz klepać? Nie lepiej od razu skoncentrować się na inzynierii oprogramowania? W ostatnich latach wizerunek tej dziedziny znacznie sie zmienil i obecnie na rynku doskonale radza sobie analitycy, ktorzy nigdy nie programowali, nie programuja i nigdy nie beda...
php programmer
Cytat
wszystkie programistyczne posadki przeniosą się do ciepłych krajów w ciągu paru miesięcy.

jasne, może jeszcze w ciągu paru dni, a co niby się zmieni wciągu tych kilku miesięcy,
jak by to się miało stać to już by się stało, chciałem zauważyć, że Azja istnieje od dawna.

Cytat
A co w sytuacji kiedy Twoja porządna firma zleca ryżojadom w ilości 50 zrobienie
softu na potrzeba ogromnego projektu poważnej firmy?
Zespół nadal pracuje razem a firma dostaje komponent od zdalnych ryżojadów.

Jeśli to moja Firma to tym lepiej, bo za pół darmo dostaje narzędzie dla swoich programistów,
nie będzie szukała oszczędności na swoich pracownikach, bo już znalazła je w Azji,
NuLL
[OT]Czesc zdan w tym watku to jest tak wyssana z palca ze az nie chce sie tego czytac...[/OT]
Cysiaczek
Cytat
Ale jako pasjonat nadal będziesz tworzył i udostępniał programy (na GPL-u czy innej lewackiej licencji smile.gif). Za darmo. Co dodatkowo obniży stawki programistów smile.gif


Nie bardzo rozumiem... dlaczego miałbym zaniżać komuś stawki? Czym? Podejrzewam, że support dla wielu GPL'owych aplikacji daje chleb niejednemu. Od kiedy GPL jest lewackie?
no-name
Cytat(php programmer @ 10.09.2007, 10:23:13 ) *
Azja istnieje od dawna.

Tak samo jak technologie wspomagające pracę zdalną. Dlatego gdy zostaną przełamane bariery organizacjyjne (wypracowanie skutecznych modeli rekrutacji i pracy zdalnej) i psychologiczne (myślę że to główna przeszkoda), to wszystko pójdzie gładko i szybko. Zauważ że wiele technologii i rozwiązań w zakresie organizacji pracy leżało odłogiem przez wiele lat. Niemniej można zauważyć, że od momentu osiągnięcia pewnej "masy krytycznej" tempo ich upowszechniania przyjmowało zawrotne prędkości.
Tak było z komputerami osobistymi, Windows-em, Internetem i myślę że to samo stanie się z pracą zdalną.
Cytat(NuLL @ 10.09.2007, 10:26:22 ) *
Jeśli to moja Firma to tym lepiej, bo za pół darmo dostaje narzędzie dla swoich programistów, nie będzie szukała oszczędności na swoich pracownikach, bo już znalazła je w Azji

Mały szczegół. PO CO jej programiści, którzy mogą zrobić dokładnie to samo co Azjaci?
Cytat(NuLL @ 10.09.2007, 10:26:22 ) *
[OT]Czesc zdan w tym watku to jest tak wyssana z palca ze az nie chce sie tego czytac...[/OT]

Zaiste mistrz ciętej riposty smile.gif Może jakiś szczegół?
Cytat(Cysiaczek @ 10.09.2007, 10:29:34 ) *
Nie bardzo rozumiem... dlaczego miałbym zaniżać komuś stawki? Czym? Podejrzewam, że support dla wielu GPL'owych aplikacji daje chleb niejednemu.

Tym, którzy napiszą taki sam soft jak Ty i będą chcieli go sprzedać. W chwili obecnej rzeczywiście wygląda na to, że Open-Source (albo inne Wolne Oprogramowanie- jak zwał, tak zwał) napędza zapotrzebowanie na dobra i suługi będące wartością dodaną. Niemniej jednak tak będzie tylko do momentu w którym informatyka będzie się rozwijać w sposób liniowy. A to raczej niemożliwe.
Cytat(Cysiaczek @ 10.09.2007, 10:29:34 ) *
Od kiedy GPL jest lewackie?

od zawsze smile.gif Toż to komunizm w czystej formie. Nie zauważyłeś? Jak nie, to poczytaj..
Anke
Cytat(no-name @ 10.09.2007, 12:21:50 ) *
Więc po co w ogóle chcesz klepać? Nie lepiej od razu skoncentrować się na inzynierii oprogramowania? W ostatnich latach wizerunek tej dziedziny znacznie sie zmienil i obecnie na rynku doskonale radza sobie analitycy, ktorzy nigdy nie programowali, nie programuja i nigdy nie beda...


Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Po pierwsze analiza rynku to nie jest to samo co projektowanie systemów. Po drugie nie wyobrażam sobie, żeby osoba, która nie potrafi programować mogła cokolwiek zaprojektować czy też nadzorować projekt (wskaż mi ofertę pracy na podobne stanowisko, w której nie jest wymagana umiejętność programowania blinksmiley.gif ).
Kolejna sprawa, koncentruję się na inżynierii oprogramowania, co więcej jestem na takiej specjalności na studiach. A poza tym jaki Twoim zdaniem kierunek studiów uczy inżynierii oprogramowania, nie ucząc przy tym programowania - podpowiem: na pewno nie informatyka.
Tak więc odpowiadam, chcę klepać, ponieważ nikt nie da mi pracy na wyższym stanowisku, jeżeli dobrze klepać nie będę umiała, chcę klepać, ponieważ nie byłabym w stanie (jeżeli jakimś cudem student dostałby taką posadę) pogodzić pracy na stanowisku projektanta ze studiami dziennymi, chcę klepać, ponieważ to lubię, a robienie tego dobrze daje mi bardzo duże doświadczenie.

Poza tym ilu licealistów, amatorów programowania, studentów, itp. pisząc programy używa systemów kontroli wersji, zwraca uwagę na pokrycie kodu testami, zna standardy dot. projektowania interfejsu użytkownika czy chociażby potrafi w praktyce korzystać z takiej podstawowej rzeczy jak wzorce projetowe? Nie mówiąc już o tym, że zdecydowana większość z nich nie potrafiłaby uczestniczyć w grupowym projekcie. Nigdy nie będzie tak, że amatorzy zajmą stanowiska profesjonalistów, tylko dlatego że są tani.
no-name
Cytat(Anke @ 10.09.2007, 11:10:22 ) *
Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Po pierwsze analiza rynku to nie jest to samo co projektowanie systemów.

Jaka analiza rynku? Czy ja coś o tym pisałem?
Cytat(Anke @ 10.09.2007, 11:10:22 ) *
Po drugie nie wyobrażam sobie, żeby osoba, która nie potrafi programować mogła cokolwiek zaprojektować czy też nadzorować projekt.

A wyobrażasz sobie architekta, który ma dwie lewe ręce do murarki? Ja tak. Jednym z podstawowych założeń jest to że analityk definiuje CO ma być zrobione, a nie JAK. Mieszanie ról analityka i programisty nie prowadzi zwykle do niczego dobrego (oczywista sprzeczność interesów)
Cytat(Anke @ 10.09.2007, 11:10:22 ) *
wskaż mi ofertę pracy na podobne stanowisko, w której nie jest wymagana umiejętność programowania

Google->"analityk systemowy" pierwsza,
druga i trzecia oferta. I taka sama cała pierwsza strona wyników. To chyba kończy nasz mały spór.


Cytat(Anke @ 10.09.2007, 11:10:22 ) *
Kolejna sprawa, koncentruję się na inżynierii oprogramowania, co więcej jestem na takiej specjalności na studiach.

Tym gorzej dla Ciebie, że nie znasz realiów rynku. No i mylisz pojęcia analizy systemowej z analizą rynku. To już mała kompromitacja.

Cytat(Anke @ 10.09.2007, 11:10:22 ) *
A poza tym jaki Twoim zdaniem kierunek studiów uczy inżynierii oprogramowania, nie ucząc przy tym programowania - podpowiem: na pewno nie informatyka.

Toteż coraz więcej nie-informatyków się tym zajmuje. Prym wiodą absolwenci kierunków "mieszanych".

Cytat(Anke @ 10.09.2007, 11:10:22 ) *
Tak więc odpowiadam, chcę klepać, ponieważ nikt nie da mi pracy na wyższym stanowisku, jeżeli dobrze klepać nie będę umiała

Jeśli będziesz aplikować na stanowisko analityka w dużej firmie to wierz mi- będzie to miało drugorzędne znaczenie.

Cytat(Anke @ 10.09.2007, 11:10:22 ) *
chcę klepać, ponieważ to lubię, a robienie tego dobrze daje mi bardzo duże doświadczenie.

Szkoda że tylko w klepaniu smile.gif

Cytat(Anke @ 10.09.2007, 11:10:22 ) *
Nigdy nie będzie tak, że amatorzy zajmą stanowiska profesjonalistów, tylko dlatego że są tani.

Programowanie się zmienia W porównaniu do programistów sprzed 20 lat wszyscy obecni programiści są "wysokopoziomowymi" amatorami. Być może narzędzia RAD ostatecznie zatrą różnice między amatorami, a profesjonalistami.
php programmer
To może cytat kometarza z twojego drugiego linku

druga

Cytat
A co do osob ktore zaczynaja swoja kariere od tego typu stanowisk to mam jak najgorsze doswiadczenia... brak rozeznania, nieprawidlowe oszacowania, wpedzanie firmy w koszty... i wkurzanie programistow terminami.
no-name
o ile sie nie mylę, to ta oferta skierowana była dla osób posiadających już jakieś wykształcenie, także komentarz jest jakby nie trafiony. A nawet jeśi byłby, to ja po prostu piszę jak jest, a nie jak powinno być. Może pracodawcy nie doceniają roli jaką odgrywa doświadczenie programistyczne. Nieważne. Ważne jest to, co powiedział towarzysz MAO "może to Wy macie rację, ale my mamy karabiny".

Funkcjonuje pewien mit według którego INŻYNIERIA OPROGRAMOWANIA jest wiedzą tajemną, którą są w stanie pojąć jedynie najtęższe programistyczne umysły, które po kilkunastu latach zmagań stały się GURU Javy, czy innego języka. Tymczasem rzeczywistość pokazuje, że dziedzina ta może być traktowana. (modny jest pogląd że nawet powinna) osobno. Ponadto (w odróżnieniu od programowania) jest... po prostu prostsza i łatwiejsza do opanowania. Oczywiście programistom to nie pasuje (analityk zazwyczaj jest nadrzędny wobec nich), ale skoro pracodawcy są tego zdania, to nie pozostaje nic innego jak się przystosować.
Anke
Cytat(no-name @ 10.09.2007, 13:43:19 ) *
Jaka analiza rynku? Czy ja coś o tym pisałem?

No właśnie nie sprecyzowałeś, nie napisałeś również, że chodzi Ci o analizę systemów.

Cytat(no-name @ 10.09.2007, 13:43:19 ) *
Google->"analityk systemowy" pierwsza,
druga i trzecia oferta. I taka sama cała pierwsza strona wyników. To chyba kończy nasz mały spór.


Tylko powiedz mi jeszcze tylko, proszę, co ma wspólnego praca jako analityk systemowy z pracą na stanowisku projektanta systemów informatycznych? Ja w przeciwieństwie do Ciebie dokładnie napisałam o jakim stanowisku mowa, a Ty uparcie analizujesz moje wypowiedzi, porównując je z czymś zupełnie innym. To Ty mylisz pojęcia, więc nie mów mi proszę o kompromitacji.

Racja to chyba kończy nasz "spór", bo ciężko dyskutować mówiąc o dwóch całkowicie różnych sprawach.

Cytat(no-name @ 10.09.2007, 13:43:19 ) *
Programowanie się zmienia W porównaniu do programistów sprzed 20 lat wszyscy obecni programiści są "wysokopoziomowymi" amatorami. Być może narzędzia RAD ostatecznie zatrą różnice między amatorami, a profesjonalistami.


Hmm... chyba jednak nie zatrą:

Cytat(Wikipedia)
RAD - [...] Umożliwia to uzyskanie pewnego efektu już w pierwszych krokach programistycznych, jednocześnie stanowi poważne zagrożenie dla projektów o większych rozmiarach ze względu na łatwość nieprzemyślanego modyfikowania.


Podsumowując chciałam powiedzieć, że znam swoją wartość jako programista i nie obawiam się o swoje miejsce na rynku pracy. Mam w nim już pewne rozeznanie, a nie kieruję się tylko domysłami i wiem, że na interesujących mnie stanowiskach amatorzy nie stanowią dla mnie żadnego zagrożenia. A jeżeli ktoś z Was wątpi w opłacalność i sens tej pracy, jeszcze może zacząć uczyć się spawania - bardzo dobra praca winksmiley.jpg .
Sedziwoj
@no-name
Dużo krzyczysz, ale tak naprawdę nie wnikasz w to co piszesz, ba nie piszesz swoich poglądów tylko powtarzasz innych.
Nie chce mi się dyskutować z Tobą bo nie wyciągasz żadnych wniosków, nie dążysz do kompromisu. A nie ma słusznego stanowiska, bo to są rzeczy zbyt obszerne aby coś można było powiedzieć na pewno.

Nie porównuj architektów z budowy do oprogramowania, bo tego nie można robić w prost.
Nie mów że Azjaci nas zastąpią jako programistów, bo gdyby było wszystko jak Ty piszesz już by się dokonał. Wrócę do mojego kopania rowów, można to robić myśląc jak tu skombinować miskę ryżu, ale nie można programować myśląc o tym, i nie szukaj kontr argumentów, bo to było raczej taki o przykład jednej z wielu rzeczy których nie bierzesz pod uwagę.
no-name
@Sedziwoj @Anke:
Google->hasło "analityk/projektant" U mnie ponad 28k wyników. A u Was? smile.gif Oczywście w teorii są to różne role, lecz w praktyce to właśnie analityk jest odpowiedzialny za projektowania aplikacji. @Anke:No wiesz... W świcie IT słowo analityk raczej nie kojarzy się z analizą rynku. Walnełaś głupotę i trudno. Żyj z tym.

@Sedziwoj:
Niestety porównanie programistów do prostych murarzy jest tyleż niesprawiedliwe co trafne... W duzych firmach (w mniejszych zresztą też) jest to najniższy poziom w hierarchi (może poza testerami). Mam trochę znajomych kierowników projektów i słowo "robol" i "murzyn" słyszę nader często smile.gif
Cytat(Sedziwoj @ 10.09.2007, 12:35:49 ) *
Wrócę do mojego kopania rowów, można to robić myśląc jak tu skombinować miskę ryżu, ale nie można programować myśląc o tym, i nie szukaj kontr argumentów, bo to było raczej taki o przykład jednej z wielu rzeczy których nie bierzesz pod uwagę.
nie będę szukał kontrargumentów (tak, piszemy to razem) bo... nie rozumiem o co Ci chodziło. Mozesz jaśniej?
Anke
Cóż, widzę, że niektórzy nie potrafią dyskutować, wytykają błędy innym, mimo że sami popełniają większe. Te kłótnie - bo to już nie jest dyskusja, dla mnie po prostu nie mają sensu. no-name tak mało wiesz na ten temat, a walisz stekiem bzdur, myśląc, że jesteś fajny smile.gif. Zupełnie nie rozumiem co chciałeś udowodnić swoimi postami, bo ani nie zaprezentowałeś swoich poglądów, ani nie wykazałeś się wiedzą, ani nie przekonałeś mnie do żadnych swoich racji. Jedyne co robisz, to prowokujesz.
Analiza i projektowanie, to nie jest to samo, jakbyś znał chociaż podstawy inżynierii oprogramowania, to byś wiedział, że to są rozłączne fazy wytwarzania oprogramowania... a że nawet tego nie wiesz, to tym bardziej nie mam ochoty na kłótnię (bo dyskutować nie potrafisz) z Tobą.

Przepraszam za offtopic. Ja już kończę uczestnictwo w tym temacie.
Cysiaczek
Nie będe się wypowiadał o inżynierii programowania, czy o analizie.
Wypowiem się natomiast jeszcze raz co do GPL, które tutaj pada ofiarą (z twojej zresztą ręki ~no-name) pomówień.
GPL absolutnie nie ma nic wspólnego z socjalizmem, ani tym bardziej z komunizmem. Jednostki opiniotwórcze, które to insynuują - nie potrafią odróżnic komunizmu od socjalizmu, a już na pewno poglądów lewicowych od tych dwóch nurtów filozoficznych oraz polityczych XIX i XX wieku. Pojęcia te są obecnie badzo pejoratywne i używane w skojarzeniu z "implementacją" rosyjską i polską. Wolność dzielenia się jest taką samą wolnością jak wolność prowadzenia działalności gospodarczej . Nie ma najmniejszego powodu, aby kogoś, kto kolegę poczęstuje chipsami na ulicy nazywać komunistą - nie ma też powodu nazywać socjalistą osoby dzielącej się oprogramowaniem.

Pozdrawiam.
no-name
Cytat(Anke @ 10.09.2007, 13:47:32 ) *
Analiza i projektowanie, to nie jest to samo

Owszem, lecz z pewnością bliżej analitykowi do projektanta niż programiście. Nie wiem na jakich studiach jesteś ale może masz nawet taki przedmiot, który nazywa się "Analiza i projektowanie systemów". smile.gif
Google pokazuje 30k wyników dla terminu "Analiza i projektowanie" i... marne 687 wyników dla terminu "Analiza i projektowanie" (a i tak w więszości chodzi o projektowanie www).

To były argumenty.
Cytat(Anke @ 10.09.2007, 13:47:32 ) *
Ja już kończę uczestnictwo w tym temacie.

A to była ucieczka smile.gif

@Cysiaczek
A co tu zmienia wolność? Czy jeśli grupa ludzi DOBROWOLNIE decyduje się żyć według zasad komunizmu, to ten ich komunizm przestaje być komunizmem? Poza tym zauważ że (chyba nieprzypadkowo) Stallman już raz wpadł na pomysł na wprowadzenie podatku z którego finansowało by się Wolne Oprogramowanie. Coś Ci to przypomina?


A w ogóle to jak po sukcesie Wolnego Oprogramowania można twierdzić że "zdalnie" nie da się wytwarzać oprogramowania o wysokiej jakości? Czy (przykładowo) developerzy jądra Linuksa pracują w jednym pomieszczeniu przez 8 godzin dziennie? Chyba nie...
Cysiaczek
W którym miejscu to jest komunizm? Czy Ty wogóle wiesz co to jest? Ja używam wolnego oprogramowania, czasami dam komuś płytkę z Linuxem, ale jakoś nie czuję się komunistą.

Hm... no tak - podatek - nie jestem zwolenikiem podatku na wolne oprogramowanie, bo to kretynizm, ale z drugiej strony... popatrz na co idą obecnie Twoje podatki, a ponoć jest kapitalizm.
no-name
Cytat(Cysiaczek @ 10.09.2007, 16:24:23 ) *
W którym miejscu to jest komunizm? Czy Ty wogóle wiesz co to jest?

Ja wiem, ale Ty masz z tym mały problem.
Cytat(Cysiaczek @ 10.09.2007, 16:24:23 ) *
Ja używam wolnego oprogramowania, czasami dam komuś płytkę z Linuxem, ale jakoś nie czuję się komunistą.

Więc Ty i ten ktoś tworzycie tym samym dwuosobową mikro-komunę smile.gif A to jak się z tym czujecie nie ma żadnego znaczenia:) Popatrz na to od strony (trudne słowo) aksjologii.
kwiateusz
Jak uważasz że Cie azjaci wygryza to sie nie zajmuj programowaniem tylko idź nie wiem może zacznij składać długopisy tego na pewno Ci nie zabiorą, a jak komuś potem dasz taki długopis za free to sie powieś bo sprowadzasz z powrotem komunę do kraju, a za tworzenie wolnego oprogramowania powinni wieszać i rozstrzeliwać bo to zamach na wolność osobistą :]

Wyluzuj nie chcesz programować Twoja sprawa, my widzimy w tym sens i takie argumenty imo bez sensu chyba wszystkie zostały przedstawione i jak widać do nikogo nie przemawiają...
Jabol
Inna sprawa, że GPL jest bardziej *komunistyczne* od BSD (joke). W końcu nie ma powodu dziwić się, że nie chcemy aby inni bogacili się na naszej pracy "charytatywnej".
no-name
Widzę że o systemach idei nie ma co rozmawiać z ludzmi niewykształconymi. Jeśli dla Was słowo "komunizm" funkcjonuje jedynie na zasadzie skojarzeń z byłym ustrojem, to rzeczywiście nie ma o czym gadać. Ale mniejsza o to. To i tak offtop był.

Gorzej że wygląda na to, że absolutnie nie przejmujecie się tym co będziecie, lub będziecie mogli robić na kilka(naście) lat. Mimo tego że w jakimś tam sensie jesteście motorem zmian cywilizacyjnych, to wydaje mi się, że nie do końca zdajecie sobie sprawę z ich możliwych konsekwencji. To tyle.
Jabol
Cytat(no-name @ 11.09.2007, 08:27:40 ) *
Widzę że o systemach idei nie ma co rozmawiać z ludzmi niewykształconymi. Jeśli dla Was słowo "komunizm" funkcjonuje jedynie na zasadzie skojarzeń z byłym ustrojem, to rzeczywiście nie ma o czym gadać. Ale mniejsza o to. To i tak offtop był.

Gorzej że wygląda na to, że absolutnie nie przejmujecie się tym co będziecie, lub będziecie mogli robić na kilka(naście) lat. Mimo tego że w jakimś tam sensie jesteście motorem zmian cywilizacyjnych, to wydaje mi się, że nie do końca zdajecie sobie sprawę z ich możliwych konsekwencji. To tyle.

Czy to moja wypowiedź doprowadziła Cię do takich fatalistycznych wniosków? Mam nadzieję, że nie, bo była raczej niecałkiem serio.
Cysiaczek
@no-name - to Ty mieszasz pojęcia i traktujesz je niemal literalnie. Komunizm to cały system poglądów, a komunista, to osoba uznająca te poglądy za dobre i właściwe. Pytam zatem czy używanie licencji GPL jest wyrazem dążenia do zniesienia społeczeństwa klasowego, czy kapitalizmu? NIE - korzystasz z wolności osobistej i gospodarczej - nic więcej. Każdy, kto nazywa takie działanie komunistycznym, czy socjalistycznym - popełnia ogromne nadużycie.

Aha. Komunizm !== Komuna

1. (pogrubiłem fragment)
Cytat
Więc Ty i ten ktoś tworzycie tym samym dwuosobową mikro-komunę smile.gif A to jak się z tym czujecie nie ma żadnego znaczenia:) Popatrz na to od strony (trudne słowo) aksjologii.

2.
Cytat
Widzę że o systemach idei nie ma co rozmawiać z ludzmi niewykształconymi.


Zadam Ci proste pytanie:
Co obrażanie ludzi (tu mnie, choć ja nie czuję się obrażony) ma do rzeczy?


Pozdrawiam.
no-name
@Cysiaczek
Czy nie można być komunistą, który nikogo nie chce zmuszać. Mamy wtedy i wolny wybór i komunizm. Pierwsi komuniści działali dokładnie w ten sposób. Ale... to straszny offtop. Jeśli chcesz go kontynuować, to załóż nowy temat, a z przyjemnością szczegółowo pokaże Ci błędy w Twojej argumentacji.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.