I klasyczna ucieczka w "to jest moje prywatne zdanie" kiedy usilujemy wyjsc z dyskusji w ktorej nie mamy zadnych sensownych argumentow na popracie swojego zdania.
Czy klasyczna, nie wiem, możliwe. Być może jestem nie zaznajomiony ze względu na mój młody wiek, ale od zawsze było mi mówione że swoje kompetencje potwierdzasz papierem, tytułem przed nazwiskiem a dopiero na kolejnym miejscu umiejętnościami. Nie wiem czy to jest słuszny pogląd, być może.
Ale to nie zmienia faktu że aby dostać się na studia techniczne potrzebna jest matematyka/fizyka, a o tym jest temat.