Sedziwojno mnie dziwi postawa większości Polaków (i w ogóle ludzi) którzy podchodzą do wszystkiego związanego z edukacją z takim ekstremalnie minimalistyczną postawą: "To co chcą, od siebie nic więcej nie dam".
Ja tam minimalistą nie jestem, dlatego się tej fizyki uczyłem i to wcale z nie najgorszym skutkiem. Oczywiście dużo zależy od nauczyciela, fizyka to cholernie ciężki przedmiot, jeżeli ma się ciotę a nie prawdziwego fizyka który potrafi wytłumaczyć, to całkiem możliwe że przez 3/4 lata ta fizyka będzie ciężarem a nie czymś co przyda się w informatyce.
A to że uniwerki tego kurna nie biorą to świadczy tylko o tych uniwerkach, wg nie za dobrze. Oczywiście nie wierzę w to że jeżeli idzie na UW to tam z fizyki nie ma nic, po z pewnością jest i to na ponadprzeciętnym poziomie. A to że tego nie biorą podczas rekrutacji to tylko dobra wola tych profesorków, ale jak przyjdzie co do czego to będą wymagać odpowiedniej wiedzy.
Czołówką najlepszych szkół technicznych są oczywiście politechniki, a tam bez wątpienia fiza jest wymagana, jesli nie podczas rekrutacji to w trakcie studiów. Takie przedmioty jak Podstawy Elektroniki, Elektronika, Architektura Komputerów, Budowa Komputerów (przykłady z polsl.pl) na pewno wymagają dobrej wiedzy z fizyki, a jeżeli ktoś myśli że tak nie jest, to jest frajerem
Oczywiście założeniem do powyższych i wcześniejszych moich wypowiedzi jest to że młody chce dostać się do jakiejś lepszej niż tylko jednej z wielu uczelni w Polsce.
Ostatnio czytałem na gazeta.pl artykuł odnośnie polskiego szkolnictwa wyższego i powiem w skrócie że wygląda to jak poziom liceów (na przykładzie mojego miasta) - 3/4 dobre szkoły, 20 przeciętnych i 20 słabych.
Nie ma co się czarować: "bez pracy nie ma kołaczy", dlatego jeżeli komuś marzy się dobra praca i wykształcenie powinien poświęcić te najbliższe 8/9 lat (wykształcenie śr + wyższe) na solidną naukę.
Cytat
Ale to jest w sumie kwestia gustu... Wszakże wg mnie mat-inf dla leniwych, mat-phy dla zdolnych i ambitnych.
popieram, chociaż w mojej klasie na mat - fiz ambitnych to było tylko pare osób, ale jeżeli bedzie mieć na koniec 3 klasy 2x5 z tych przedmiotów to z łatwością pojedziesz mature i początek studiów