Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Technikum czy Liceum?
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Stron: 1, 2
starach
Cytat(yaro @ 27.04.2007, 20:31:57 ) *
(...)
Trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem smile.gif
Jednak zdaje się że w uzupełniłeś to czego ja niedopowiedziałem. smile.gif
W złote ramki twoje słowa.
@Sedziwoj: Ehh szkoda słów.
edit>
Przypomniało mi się (...) - nie cytujemy poprzednich postów tongue.gif
Sedziwoj
Cytat(orglee @ 27.04.2007, 20:51:29 ) *
@Sedziwoj: Ehh szkoda słów.


Nie słowa ale argumenty są ważne, a takowych nie masz.
Speedy
Cytat(Sedziwoj @ 27.04.2007, 00:10:25 ) *
Speedy studiujesz/owałeś na politechnice? (lub innej technicznej)
Co do klas profilowanych, to powtórzę to co powtarzam, zależy jaka szkoła, w jednej to pic na wodę, foto montaż w drugiej jednak coś daje. Ale tych drugich raczej mało jest. To dotyczy profilu informatycznego, bo matematyczne to raczej jest już lepiej, choć różnica poziomów nauczania też jest różna.


Nie studiuję i nie studiowałem. Wczoraj skończyłem LO i planuję rozpocząć studia od października (prawdopodobnie właśnie na politechnice) winksmiley.jpg.
Zgodzę się z tym, że na profilach informatycznych jest przekazywana pewna większa wiedza z zakresu informatyki, niż w klasach o innych profilach, ale zazwyczaj nie jest ona na tyle duża, żeby można było się czymkolwiek zająć poważnie w obszarze informatyki. W takich klasach zazwyczaj uczy się Pascala, którego używania większość osób zaniechało i ten język nie jest obecnie nigdzie intensywnie wykorzystywany, a okres jego świetności raczej minął. Czasem uczy się też podstaw obsługi Linuxa itd. ...
Wydaje mi się, że jeśli ktoś jest zainteresowany programowaniem, to sam się nauczy w wolnych chwilach i nie będzie do tego potrzebował żadnego profilu w szkole. Ponadto, taki profil nie pomoże nikomu związać swojej przyszłości z takimi zagadnieniami, gdyż podczas rekrutacji na uczelnie techniczne zazwyczaj wymaga się znajomości matematyki, a nie informatyki. Profile ścisłe (matematyczne i pokrewne) są najczęściej prowadzone w liceach rzetelnie.
Sedziwoj
Do tego że niewiele daje informatyka w liceum, nawet w klasach pod nią profilowanych, to się zgodzę. Tylko jednak czasem coś daje, a że najczęściej jest łączona z matmą a to już jest bardzo przydatne przy dostawaniu się na studia, dlatego mimo wszytko profil mat-inf.
Dlaczego uczą Pascala? abo mimo że nie używa się go na co dzień, uczy dobrych nawyków, odpowiedniej kolejności deklaracji np.
Do tego jest właściwie jeden podział języków na funkcyjne i imperatywne, większość zna tylko imperatywne. I właściwie różnica między podstawami Pascala a C jest minimalna jak i resztą imperatywnych. Więc do nauki podstawowych rzeczy jest dobry (bo na początku używanie pętli for jest przecież kłopotem, czy instrukcji warunkowej if), bo bez postaw to głupota pchać się dalej.

P.S. Speedy pytałem, bo wspomniałeś o fizyce, a ta tylko na politechnice jest potrzebna, do tego jak się chcesz uczyć programowania lepiej na uniwerek. Jak nie wierzysz sprawdź kto wygrywa w konkursach algorytmicznych.
muwie
Ja jestem już drugi rok w technikum informatycznym i powiem Ci tak: godzin jest o wiele więcej a potem jeszcze dochodzą wybrane przedmioty specjalistyczne( bazy danych, sieci itp.) ale odchodzą niektóre scisłe przedmioty ( geografia chemia, Po, biologia). w trzeciej klasie masz praktyki, a przed maturą masz egzamin zawodowy. Jak masz pewnosc że potem pójdziesz dalej w stronę informatyki to idż do technikum. Pewnie na początku będzie niski poziom nauczania ( bo niektórzy przychodzą do technikum bo uważają że łatwiej jest)
ale potem jest odsiew ( u nas z 25 zostało 18 osóB) i teraz uważam że jest lepiej bo bo nauczyciele mogą podniesc poprzeczkę o poziom wyżej. Więc jak wiesz czego chcesz to wybierz technikum.
empathon
Dobra a teraz zauważcie co piszą osoby uczące się w szkole średniej a co pisz studenci/osoby po studiach? Widać?
Wiedza jaką zdobywacie w szkole średniej jest NICZYM, to drobny wstęp w porównaniu z tym co jest na studiach. Gdzie nieraz będziecie mieli kolokwia z materiałem 2 razy większym ( jeśli tylko ) od matury.
Semestr o bazach danych w technikum niczego nie zmieni. Tu wychodzi zupełnie inne podejście do nauczania w szkolnictwie wyższym. Gdzie to student się uczy a nie jest uczony.
Poza tym technikum, technikum nie równe. A autor topicu tak to opisał, że zaryzykuję stwierdzenie, że w tym konkretnym porównaniu liceum ma wyższy poziom.
Joachim Peters
Cytat(empathon @ 28.04.2007, 13:01:17 ) *
A autor topicu tak to opisał, że zaryzykuję stwierdzenie, że w tym konkretnym porównaniu liceum ma wyższy poziom.

Te technikum jest najlepszym w mieście, ale jednak stawiam na 1 miejscu liceum bo nigdy nie wiadomo co będę chciał robić za rok, czy dwa. smile.gif
gam3r
witam,
właśnie 6 dni temu zostałem absolwentem liceum na profilu mat-fiz wiec moge co nieco o tym powiedzieć smile.gif Jeśli chodzi o moje doświadczenia to są takie: (gadałem ze studentami,kumplami którzy tam studiują właśnie -polsl.pl)
na studiach i tak nikt nie bedzie sie ciebie pytał czy znasz coś z infy czy nie, bo to co sie robi na profilach "informatycznych" to są rzeczy śmiechu warte, podczas samodzielnej nauki w domu z książek o MySQL, PHP i innych internetowych technologiach nauczyłem sie o wiele więcej niż kumple na "matinfie", co prawda mieli tam coś z algorytmów, pascal i inne podstawy ale to jesteś sam w stanie opanować w ciągu 4 miesięcy po maturce (ja tak zamierzam za niedługo). Tam gdzie się wybieram (politechnika ślaska w Gliwicach) na pierwszym roku jest ekstremalny "przesiew" z maty i fizy, a wierz mi że nawet jeżeli byś dostał się na studiach inf, po technikum (co w przypadku podstawowego programu nauczania jest cudem bo trzeba mieć tam około 70 pare procent z rozszerzenia) to byłbyś tym szczęsliwym studentem tylko przez kilka miesięcy (bo 3 lat liceum w ciągu 4 miesięcy pierwszego semestru nie nadrobisz) a wiem co mówie, ja sie uczyłem przez całe liceum i fizy i maty więc jakoś strasznie się nie boję o maturę, ale Ci którzy się obijali to od stycznia się modlą o zaliczenie. Dlatego polecam wybór liceum i systematyczną naukę (a do nauki polecam dwuczęściowy zbiór z zadaniami Andrzeja Kiełbasy - koleś jest mistrzem, zadania duuużo trudniejsze niż te z dotychczasowych matur). Podsumowując:
twój wybór, ale podczas naboru na studia (i pierwszego roku) najważniejsza jest mata i fiza; co więc z tego że nauczysz się podstaww Pascala z babką z infy jeżeli nie dasz rady rozwiązać równań z parametrem? Rkingsmiley.png
Sedziwoj
gam3r jest tylko jedno (może więcej, ale nie ważne) ale...
Jeśli idzie się na uniwerek, fizyka do niczego jest ci niepotrzebna, więc po co się z nią męczyć w liceum? Lepiej załapać podstawy infy czy pisanie chociażby w Pascal'u, bo po co uczyć się w domu jak możesz w szkole, to nie zmieni faktu że to podstawy, ale łatwiej z niż bez.

(PS nie patrzyłem co jest brane pod uwagę przy dostawaniu się na uniwerek, ale raczej to rozsądni ludzie ustalają)
kwiateusz
u mnie w mieście na uniwerek na kierunek mat-inf musisz wybrać 2 z: matma, fiza, geografia, język obcy nowożytny i dalej nie pamiętam i nie moge znaleźć
Sedziwoj
Cytat
na uniwerek na kierunek mat-inf

łow to na uniwerkach są mat-inf blink.gif
kwiateusz
lista wydziałów: http://www.uwm.edu.pl/?q=node/15
konkretna strona: http://wmii.uwm.edu.pl/
jak widać są tongue.gif
Sedziwoj
kwiateusz wiesz chyba nie widzisz różnicy między kierunkiem a wydziałem...
na UW (Warszawski) masz wydział MIM (Matematyki, informatyka i mechanika, swoją drogą nikt nie wie po co trzymają mechanika biggrin.gif chyba dla ładnej nazwy;) ) ale kierunek studiów to Informatyka oraz Matematyka... (głównie, bo są inne dziwne [moim zdaniem] mieszane)
darektbg
Ponieważ również stoję przed wyborem technikum czy liceum. O ile zdecydowałem się na liceum, to pozostaje dylemat mat-inf czy mat-fiz ? Z tego co się orientuje to poziom informatyki w liceum pozostawia wiele do życzenia. Zaś na mat-fiz jazda konkretna. I nie wiem czy warto iść na mat-fiz czy jednak mat-fiz.
Sedziwoj
To zależy, jeśli będzie Ci potrzebna fizyka (lub użyteczna) aby dostać się na studia, lub też na studiach będzie wykorzystywana (np. politechniki to wykorzystują, ale na uniwerkach najczęściej jest wiedza fizyczna całkowicie zbędna) to bierzesz mat-fiz.
Jednak jak chcesz iść na studia gdzie fizyka jest zbędna, to po co masz się z nią męczyć w liceum? Jedynie chyba wtedy jeśli jest jakaś różnica w nauczaniu matmy między mat-inf a mat-fiz... bo chyba lepiej podstawy infy mieć (które zapewne sam się nauczyć, więc przedmiot będzie przyjemny) niż uczyć się więcej fizyki, której defakto nie będziesz potem już potrzebował...

Tak więc przy tych samych poziomach matmy na obu profilach wybierasz z fizyką jeśli idziesz na studia (czy planujesz) gdzie będzie przydatna, a w przeciwnym wypadku z informatyką, może niewiele się nauczysz, ale może jednak coś, do tego to zawsze jakaś schematyczne podstawy, które przy nauce samemu raczej się omija, do tego jak i tak będziesz większość umieć, to sam przedmiot nie będzie problemem.
(bo ja nie widzę sensu uczyć się fizyki jeśli jej nie potrzebujesz, no chyba że lubisz, ale wtedy też pójdziesz na coś co ją wykorzystuje...)
Jabol
A ja tam uważam, że warto się uczyć fizyki, bo jest naprawdę przyjemna. Uczy troszkę innego podejścia do matematyki, rozumienia i zważania na jednostki i wielkości. Zawsze też warto coś wiedzieć o prawach natury... Jeżeli chodzi o informatykę to już wole jej nie mieć niż mieć i się zanudzać. Poza tym uważam za niesamowicie ciekawe i kształcące poznanie niektórych aspektów matematycznych w praktycznym zastosowaniu (wektory, całki, pochodne itp.).
Dalej wyprowadzanie wzorów fizycznych jest niesamowicie ciekawe i znów bardzo kształcące. Fizyka daje matematyce wielkie pole do popisu i dlatego uważam warto ją robić...

Ale to jest w sumie kwestia gustu... winksmiley.jpg. Wszakże wg mnie mat-inf dla leniwych, mat-phy dla zdolnych i ambitnych.

Pozdrawiam
Sedziwoj
Widzisz Jabol, mówisz ciągle o swoich preferencjach, ja staram się pokazać ważne punkty przy wyborze, co prawda widać co preferuję, ale ja tego nikomu nie narzucam na silę, ani nie zarzucam byciem nie ambitnym, czy nie zdolnym.

Ogólnie temat chyba powoli się wyczerpuje biggrin.gif
Jabol
A Ty Sedziwoj nie umiesz czytać moich wypowiedzi ;p. Bo głowną treścią było: na fizyce nauczyłem się więcej niż na informatyce i to nie tylko fizyki.

Pozdrawiam
Sedziwoj
Umiem czytać, wbrew pozorom, a o fizyce to też swoje wiem inaczej bym nie pisał. Ale mimo że uważam że coś powinno się wiedzieć o świecie w którym się żyje, to jednak jak nie każdy wie jak działa komputer nie każdy musi wiedzieć jak działa ten świat.

Dobra, ale skończmy, zostawmy to moje leniwe podejście biggrin.gif
gam3r
Sedziwoj
no mnie dziwi postawa większości Polaków (i w ogóle ludzi) którzy podchodzą do wszystkiego związanego z edukacją z takim ekstremalnie minimalistyczną postawą: "To co chcą, od siebie nic więcej nie dam".

Ja tam minimalistą nie jestem, dlatego się tej fizyki uczyłem i to wcale z nie najgorszym skutkiem. Oczywiście dużo zależy od nauczyciela, fizyka to cholernie ciężki przedmiot, jeżeli ma się ciotę a nie prawdziwego fizyka który potrafi wytłumaczyć, to całkiem możliwe że przez 3/4 lata ta fizyka będzie ciężarem a nie czymś co przyda się w informatyce.

A to że uniwerki tego kurna nie biorą to świadczy tylko o tych uniwerkach, wg nie za dobrze. Oczywiście nie wierzę w to że jeżeli idzie na UW to tam z fizyki nie ma nic, po z pewnością jest i to na ponadprzeciętnym poziomie. A to że tego nie biorą podczas rekrutacji to tylko dobra wola tych profesorków, ale jak przyjdzie co do czego to będą wymagać odpowiedniej wiedzy.

Czołówką najlepszych szkół technicznych są oczywiście politechniki, a tam bez wątpienia fiza jest wymagana, jesli nie podczas rekrutacji to w trakcie studiów. Takie przedmioty jak Podstawy Elektroniki, Elektronika, Architektura Komputerów, Budowa Komputerów (przykłady z polsl.pl) na pewno wymagają dobrej wiedzy z fizyki, a jeżeli ktoś myśli że tak nie jest, to jest frajerem tongue.gif

Oczywiście założeniem do powyższych i wcześniejszych moich wypowiedzi jest to że młody chce dostać się do jakiejś lepszej niż tylko jednej z wielu uczelni w Polsce.

Ostatnio czytałem na gazeta.pl artykuł odnośnie polskiego szkolnictwa wyższego i powiem w skrócie że wygląda to jak poziom liceów (na przykładzie mojego miasta) - 3/4 dobre szkoły, 20 przeciętnych i 20 słabych.

Nie ma co się czarować: "bez pracy nie ma kołaczy", dlatego jeżeli komuś marzy się dobra praca i wykształcenie powinien poświęcić te najbliższe 8/9 lat (wykształcenie śr + wyższe) na solidną naukę.

Cytat
Ale to jest w sumie kwestia gustu... Wszakże wg mnie mat-inf dla leniwych, mat-phy dla zdolnych i ambitnych.


popieram, chociaż w mojej klasie na mat - fiz ambitnych to było tylko pare osób, ale jeżeli bedzie mieć na koniec 3 klasy 2x5 z tych przedmiotów to z łatwością pojedziesz mature i początek studiów tongue.gif
Sedziwoj
Wiesz ja sobie infe na UW studiowałem, więc mogę powiedzieć z ręką na sercu że nawet nie nawiązują (no chyba że odchamiacz sobie weżniesz który nawiązuje)
Do tego fizykę (też na UW) sobie roczek studiowałem, i wcale najgorzej mi nie szło jak na takiego lenia biggrin.gif
A co do technicznych uczelni, to pisałem i ciągle piszę że fizyka nawet nie przydatna, tam jest niezbędna.
Odnośnie szkół, to sie zgodzę, poziom większości jest niski, więc trzeba się przyłożyć aby się dostać, albo jeszcze więcej będzie czekać roboty, jeśli się pójdzie do kiepskiej, a będzie się miało chęć lepszą uczelnie.
gam3r
No to cieszę się że doszliśmy do jakiegoś konsensusu smile.gif

to sum up: Dla mnie fizyka była również bardzo pomocna w nauce matematyki, rozwiązując dużą ilość zadań z fizyki, jednocześnie ćwiczysz umiejętności rozwiązywania różnych równań co jest bezcenne gdy walczysz pod presją czasu;) oprócz tego nauczyłem się troszkę innego spojrzenia na zadania, również z maty:) no i nareszcie wiem do czego służy prawo Gaussa tongue.gif
schif997
W przyszłosci chcialabym pracowac w kryminalistyce snitch.gif a wczesniej isc do politechniki na wydzial chemiczny i sie zastanawiam (koncze III gimn) czy pójść do technikum chemicznego czy do liceum na biol-chema. Prosze doradzcie mi w tej sprawie bo ja naprawde mam dylemat sad.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.