Jesli program nie posiada zwmianki ze jest chroniony prawami autorskimi, oznacza to ze takie prawa go nie chronia, a jesli do tego ma licencje cos pokroju:

Wiec jesli taki pacjent, posiada server gdzie udostepnia powiedzmy linuxa, rpmy i inne badziewia ktore posiadaja taka oto licencie, to gdzie jest to przestepstwo? No ja wiem ze pan z MikroSzita powie ze to przestepstwo rozdawac tak dobry produkt za darmo.

Guzik prawda. Linux _jest_ licencjonowany, tak samo jak kazdy soft dla niego. I licencja linuxa wyraznie zezwala na takie udostepnianie, wiec nie jest to przestepstwem. Najpierw sprawdz fakty a potem dywaguj.

bzdury pleciesz bakus aż żal tych ludzi co Ci wierzą , prowadze prywatną działalność od długiego czasu i mam dosyć dużo doświadczenia z prawem pracy (pracuje jednocześnie dla pewnej kancelarii prawnej usługi w tym temacie świadczącej) i powiem ci tak
- to że są przepisy nie ma sie nijak do ich zastosowania i egzekwowania w rzeczywistości i takie przepisy nazywa się martwym prawem i jest to powszechne i akcpetowane przez większość środowisk jężeli one same im nie szkodzą, co do prowadzenia działalności gospodarczej to jakoś ją prowadzę od dłuższego czasu i nikt mi i moim znajomym którzy również prowadzą tego typu działalności do tyłka sie nie przyczepia, a wiesz dlaczego? bo jakieś 40% działalności gospodarczych w polsce jest tego typu. Już niedługo będziemy planowali zgormadzony kapitał przeznaczyć na dalszy rozwój a wtedy już jako sp. z o.o. (i do tego się imają te przepisy co wymieniłeś człowieku ) to tak siedziba obowiązkowa ale poza tabliczką na drzwiach biura w długim biurowcu nie bedzie nic.....
a co do twoich narzekań kur.... nie rozumiem ludzie !!! żyjemy w miare bezpiecznym kraju, w którym nie ma katastrof pogodowych, w kraju w którym za wykrzyczane słowo na ulicy miller to hu.. grozi co najwyżej mandat albo uśmiech ludzi wokół ciebie, jesteśmy wolnym narodem o co walczyli nasi rodzice, dziadkowie i przynajmniej z tego powodu się należy jakiś szacunek i zamiast narzekać na to państwo sam byś coś mu z siebie oferował bo inaczej to Państwo będzie bez duszy.
Pozdrawiam patS.

Dobrze mówi, polać mu

[OT}: nie pytaj co Panstwo moze zrobic dla Ciebie tylko co Ty mozesz zrobic dla Panstwa ! :wink:

Ja powiem może tak, że cieszę się że mieszkam w Polsce, a nie w USA... Tam niby taka elita światowa i sama śmietanka, a durnota większa niż u nas. W mieście gdzie można mieć broń nie można palić publicznie - można dostać kare nawet za zachęcanie do palenia poprzez np. wystawiane na widok publiczny popielniczki...

Ale nie znaczy to także, że mi się w Polsce podoba.

@patrycjusz: Jak sobie chcesz... Ja bym przeszukał najpierw http://www.abc.com.pl

bakus jak masz coś do mojej osoby to PW -> nie zasmiecaj forum ja wyraźiłem tylko swoje zdanie a co do tego linka co podałeś to na moim twardzielu jest cały soft Lex Polonica z comiesięczna aktualizacją 2/3 płytową (poprostu firmy dla których pracuje wymagają znajomości niektórych przepisów) a tak pozatym to takim osobom jak ty nie musze nic udowadniać
Pozdrawiam.

Jako pliki ISO?

No dobra na poważnie:
Przeglądałem jeszcze raz ustawy i faktycznie nie wszystko pozostało w takim samym brzmieniu...

Nie zmienia to ednak faktu, że polskie prawo to parodia...
Co niektóre ustawy/rozporządzenia można by wrzucić do:

http://forum.php.pl/viewtopic.php?t=255

Mam propozycje - skończcie juz nudzić.... polecam PW.

http://southside.pl/kontrola.jpg

Policja zapowiada naloty

Uprzejmie donosze, ze moj sasiad uzywa piratow...

To zakrawa juz na kpine. Moze tak by zaczeli od przyczyny piractwa, a nie ich skutkow !

Co z tego, ze beda lapac koncowego klienta skoro i tak na straganach nadal bedzie kwitl handel nielegalnymi kopiami.
Czy nie lepiej bylo by obnizyc ceny oprogramowania, co pociagnelo by za soba wieksza liczbe zakupionych oryginalow ?

nam to mowisz? ... wszyscy doskonale o tym wiemy, co nie zmienia faktu, ze mieszkamy w polsce i oryginaly beda tylko drorzsze...

Proponuję nie podniecać się tak bardzo tym co piszą Fakty, SuperExpressy czy inne Skandle

Jak gliniarz was złapie to sprzedajcie wszystkich znanych wam policjantów....każdy ma piraty to i oni będą mieli...swoich nie zniszczą wiec odpuszczą wam...i tyle...

A tak po za tym to te naloty to pic na wodę i tyle...każdy ma jakieś piraty itp...a w sieci to mogą złapać tylko totalnych lamerów...

To ja już nakabluje od razu na BzikOSa - a on ma nielegalnego Quake 3 Nawet jakby miał legalnego to i tak powinna za to chłosta grozić

Prawde mówiąc.... nie rusza mnie to - 99% ludzi musiałoby sie pozbyć kompów. Najpierw niech lepiej sie przejdą po targowiskach, wyłapią tych wszystkich złodziei - jeżeli to zrobią, to niech sobie kontrolują.

Mnie też to nie rusza...

na komendzie w mojej miejscowości gliniarze oglądają sobie filmy porno, na służbowym sprzęcie przegrywają filmy, gry i programy, które następnie sprzedają...

A jak zrboią nalot na targ to następnego dnia mogę wybrać sobie co chcę dostać z tego nalotu...

Taka nasza policja....Nawet Ch w stwierdzeniu nie warta...

wiecie zapewne ze bez nakazu nie moga wejsc do domu, nie maja takiego prawa i to co jest napisane na http://info.onet.pl/867082,18,1,0,120,686,item.html
ze mozna wejsc bez nakazu to bzdura, a nawet jesli maja nakaz to sie wczesniej patrzy przez oczko w drzwiach udaje dziecko i mowi ze nie ma rodzicow i sie nie wpusci(jezeli ma sie oczywiscie co ukrywac :]), przeciez nie wlamia sie nam do domu jak nie ma rodzicow tez nie maja prawa :]. a tak wogole to ja sie nie martwie dla swiata i gliniarzy nie mam kompa :]

Ludzie czego wy się boicie...czego wy sie boicie...

Czego sie boimy, hmmm - jesli prawdą jest ze płaci sie 200 zł od filmu, kilka zł od mp3 i 3x wartość legalnego oprogramowania to jakby do mnie wpadli to nie wypłacił bym sie do śmierci... tak jak pewnie większość z was !!! A poza tym kocham moją maszynkę (w tym innym tego słowa znaczeniu)

Te pierdoły, że 200 od filmyu czy 7 zł od mp3 to są bzdury - kare może orzec sąd, a nie policjant.
Natomiast prawdą jest , że sie płaci 3 krotną wartość aplikacji.

Co do uwag Prometeus - nalotów nie robią sami miejscowi tylko specjalna komórka policji - miejscowi z komendy robią tylko za wsparcie
A w Onecie prawdę piszą - policja ma prawo wejść bez nakazu tylko na legitymację - nakaz mogą dostarczyć w przyszłości - takie jest prawo.

Moze nie wiem o prawie za wiele ale z tego co ja słyszałem to policja ma prawo wejśc do mieszkania na podstawie odznaki tylko wtedy gdy jest podejżenie o przestępstwo, paserstwo czy takie tam. Z tego wychodzi ze kazdy posiadać komputera jest z góry posądzany o to !! W stanach bez nakazu mozesz pokazać im faka !!! A u nas Kumpel robił sobie w domq imprezke, przyjechała policja, powiedział ze nie wpuści ich bez nakazu - i tak weszli i zaczeli spisywać każdego, jak kumpel upomniał swojego psa słowami "sunia nie szczekaj na braci" to zabrali go na 48 godzin - polska policja moze za wiele !!! i za wiele uchodzi jej bezkarnie - wiem ze nie wszystko pasuje do tematu ale jak juz mowa o policji to wyraziłem co myśle !

hmm o policji...
1. polska policja może za mało i to zdecydowanie, przykładów można mnożyć jednym z nich jest chociarzby obowiązek przed uzyciem broni mówiący o: komendzie ostrzegawczej "Stój policja i takie tam",strzale ostrzegawczym itp dla nieznających odsyłam do lektury prawa uzycia broni.
2. brak policji obok nas, tego brakuje mi najbardziej że czasami aby zgłosić cokolwiek to trzeba się na mnożyć dzwoniąc przez tel zamiast informacji dla dzielnicowego z którym kontakt powinnien być jak z "sąsiadem",
3. brak pieniędzy na szkolenia dla policji, tutaj jest bardzo duzy problem, sytuacja gdy policjant się cieszy że sobie pojedzie na strzelnice raz na hoho jest conajmniej nie zdrowa,

Można by się pokusić i powiedzieć jeszcze wiele, ale jest jedno pocieszenie dzięki któremu wielu z funkcjonariuszy ma u mnie szacunek, mianowicie niektórzy z nich nie wstydzą się założyć mundur wychodząc z domu i idąc do pracy, dają tym samym do zrozumienia że są potrzebni. Brakuje nam tylko zmiany przepisów (niektórych) i przybliżenia zwykłego dzielinicowego do nas, tak abym mógł z nim porozmawiać jak z dobrym sąsiadem, no i kasy ofcouz ale co do kasy to nie wiele możemy zmienić :wink: . Tak czy owak jestem dumny czasami z polskiej policji i wiem że warto sie ukłonić tym co nadstawiają tyłek wychodząc na przeciw "drechom" na wieczornym patrolu.

Pozdrawiam patS.

I tu sie zgodze... Dzielnicowy powinien byc czlowiekiem godnym zaufania i takim, ktory powinien miec dobr kontakt z mieszkancami a nie dopiepszac sie do kazdego. Mieszkam w zielonej gorze i wiem co tu sie dzieje (a moze dzialo bo juz troche wszystko przycichlo). Faktem jest, ze przez kolo 2 miesiace cale miasto trzeslo portkami bo nie ukrywajmy, ze 90% spoleczenstwa "jedzie" na piratach. Ja osobiscie mam legalny system (;P), ale widzialem co sie dzialo na poczatku. ogolna panika i nikt nie wiedzial co robic. I co to dalo? Tyle, ze jakis maly % ludzi poszlo do sklepu i kupilo legalny soft, ale wiekszosc na czas nalotow przesiadla sie na darmowe alternatywy (sam na jakis czas musialem sie na mandarynke przesiasc) a kiedy zamieszanie sie skonczylo wszyscy powrocili do pirackich systemow, mp3 i filmow. Takie akcje daja tylko tyle, ze ludzie sa zastraszeni i tak naprawde rosnie tylko przekonanie ze w tym panstwie obywatel sie nie liczy, tylko uklady, polityka (z reszta chora) i pieniadze. Kto dal w lape ten mial spokoj... A co do niewpuszczania policji do domu, to w dobrej sytuacji sa osoby niepelnoletnie. Moga (przez zamkniete drzwi) grzecznie podziekowac panom funkcjonariuszom i odeslac ich na komisariat mowiac ze nikogo doroslego nie ma w domu. Jesli jestes niepelnoletni nie masz obowiazku wpuszczac nikogo do mieszkania. I faktem jest ze u nas wszystko zaczelo sie od kontroli upadajacej kafejki na os. Morelowym, gdzie wlasciciel opychal nielegalny soft ludziom z osiedlowki i zrobili mu nalot i po liscie uzytkownikow zalatwiali nakazy (z regoly mieli nakaz) i trzepali chate (moga przeszukac caly dom lacznie z koszem na bielizne ). Potem inne kafeje i tak cale miasto. Wedlug mnie paranoja, aczkolwiek nie pochwalam piractwa z wiadomych powodow (tez bym sie wkur** kiedy ktos by sprzedawal moj program za moimi plecami).

A co do oemów to nie jest tak do konca ze mozna go kupic tylko z nowym kompem. Prawo mowi ze moza nabyc wersje OEM programu TYLKO Z CZESCIA NIEZBEDNA DO PRACY KOMPUTERA. Istnieje gdzies lista gdzie jest wypisane co jest niezbedne. Ja kupilem OEM windowsa z myszka do kompa... I to juz bylo legalne...

jasne ze moze wejsc policjant do twojego domu pokazujac legitymacje(jak go wpuscisz ), ale jesli nie chcesz to nie ma prawa rzadac wejscia bez nakazu. gdyby tak bylo ze na legitke se wchodzi to juz nie mamy domkow :/

edit: ja bym i tak nie wpuscil :]

Wszyscy tak sie stawiają, że nie wpuszczą, ale jakby staneli dwaj panowie w mundurach to 95% z Was na pewno zaraz by poleciało zmienić gacie na czyste...

sorki, ale ja sram na policje, zbyt czesto ich widuje(ale nie z przyczyn jakie drazu przyszly wam do glowy :])

To sraj sobie dalej, aż posrasz sie jak przyjdą do ciebie.
Nie bądź taki do przodu bo ci z tyłu zabraknie.

Wynajmuja Ciebie na jakies hardcore imprezy?

nie spanlenzo, nie przyjda bo nie wiedza ze mam kompa :]

Ty to do mnie?
Już wiedzą, bo mimo, że późna pora chętnie przyjeli zgłoszenie

to od dzis ich oczekuje

nie lubie takich ludzi jak ty...
własnie przez takie zachowanie policja w polsce nie ma szacunku a taki powinna mieć i szacunek i respekt, a co do tego że ich nie wpusci ktoś do domu, dobra dobra... pozostawie to bez komentarza bo podejżewam jeszcze wiele osób tu dojżewa m.in. goped który powinnien notabene się nauczyć szacunku do ludzi którzy wychodzą wieczorem bronic dupy niektórym przed drechami, a gadki z cyklu sram na policje mnie doprowadzają do białej gorączki... , jasna holera gdzie rodzice, gdzie jakies wartości w tym Państwie, mnie zawsze w domu uczyli.. kochanie możesz robić co chcesz możesz być biznesmenem, a możesz być alkoholikiem ale zawsze staraj się byc uczciwy wobec tych co cię otaczają i szanuj tych którzy czynią wiele dla twojego otoczenia", i jak słysze takie gatki jak twoja goped to nóz mi sie sam w kieszeni otwiera, albo pas z spodni wychodzi
Przepraszam modów za nerwówke i użytkowników forum ale zawsze sie trafi jakas owca co ma nie wyparzoną gębe a pewnie ledwo od stołu odrosła :wink:

Rodzice bardzo często w dupie mają dziecko... to naprawde widać komu rodzice poświęcaja (lub poświęcali) czas - i niestety rośnie nam trzoda a nie młodzież. Do tego są karmieni tą ***** pseudomuzyką, gdzie CHWDP to jest hasło przewodnie. A tym pseudoartystom życze zeby policja stała i przyglądała się jak katuje ich banda dresów. (brutalne? ojejku)

Ja jestem naprawde tolerancyjny, ale jak słysze takie coś to mnie SKRĘCA - strach sie bać jak ta trzoda dorośnie.

@patrycjusz: w pełni się z Tobą zgadzam. Szczególnie, że na upartego gooped obraził moje uczucia rodzinne (nie mylić z religijnymi).
@spenalzo: Mimo wszystkonie uważam, żeby HH był tutaj aż tak bardzo odpowiedzialny. Owszem język itp. Ale raczej ciężko się spodziewać, że aktualna młodzieżówka będzie pisać symfonie.

patrycjusz, z tym ze rosna nam zbuje to sie zgadzam, ale sorry, ja nie slucham takiej muzyki i rodzice czas mi poswiecaja, tylko poprostu nie lubie policji bo polowa to lenie i nie robia tego co trzeba czapiaja sie bez powodu. wczoraj w wiadomosciach mowili fajna rzecz kolesiowi ukradli samochod policja zanalzla szukali go zeby oddac, ale byle jak. nawet nie wiedzieli do konca kogo szukaja i wkoncu sprzedali samochod, po jakims czasie przychodzi do kolesia facet z papierkiem ze samochod nie jest jego i chce od niego tam rozne papiery. facet nie wiedzial oco chodzi pogadali, poszedl na policje co jest grane a oni karza mu zaplacic jeszcze za szukanie go i poczyniania sadowe
albo druga smieszna afera:) moj tata stal sobie na chodniku i poprostu czekal na pracownika, samochod byl pracownika, przychodzi sobie policja i karze zaplacic mandat za to, ze moj tata zle zaparkowal samochod i nie mial prawajazdy, a nawet nie jechal tym samochodem inna rzecz to np. na gieldzie samochodowej w gliwicach jest podwojna linia nie wolno skrecac. policja sobie stoi ludzie robia korek bo czekaja 5min az bedzie mozna skrecic a oni sobie stoja i czepiaja sie innych a nie tego co sobie skreca!!! mam jeszcze kilka afer ale nie bede pisac bo do szkoly musze isc , scanner, nie chcialem obrazic twoich uczuc :wink:

Widzę ze się mała kłótnia między wami rozkręca Wpuszczę, nie wpuszczę, posram się, nie posram się. Od razu na myśl przychodzi mi9 scena z filmu "The Core", jak ktoś z was oglądał to będzie wiedział o co chodzi. Tam była scena jak FBI zaczęło pukać do pewnego hackera, a on w pośpiechu zaczął pozbywać się wszystkiego, co mogłoby mu zaszkodzić i tak dokumenty poszły do opiekacza, CD do mikrofali, a same komputery przywitały się z panem elektromagnesem. Jak tak dalej pójdzie to u nas na widok policji nasi "geniusze" zaczną wyrzucać kompy przez okno, bo nie każdy ma w domq elektromagnes. A ja myślę ze wystarczy zobaczyć przez judasza kto puka i cicho siedzieć - przecież nie wyważą drzwi ani nie wpadną antyterroryści przez okno.... A co do srania na policje to zawsze mogą cię oskarżyć o osranie policjanta

Witam

Przygladajac sie Waszej wymianie zdan na ten temat, az nie moge sie powstrzymac by nie wtracic swoich pieciu groszy.

Policja - organ panstwowy powolany do ochrony porzadku i bezpieczenstwa publicznego, zorganizowany w sposob wojskowy.

Po pierwsze nie nalezy nigdy generalizowac. I podawanie przez Was przykladow zlych jak i dobrych do niczego nie prowadzi. Jest to bledne kolo.
Trzeba sobie zadac podstawowe pytanie: czy czujemy sie bezpiecznie w swoim kraju, dzielnicy, miescie etc.....? kto powininen nam to bezpieczenstwo zapewniac? - policja.

Wiadomo, ze kazdy patrzy na ta sprawe wzgledem siebie, czyli przez pryzmat wlasnych doswiadczen, w tym przypadku w kontaktach z policja. Prawda jest taka, ze policjanci to tez lludzie i mozna spotkac uczciwego i dobrze wykonujacego swoje powinnosci fukncjonariusza, jak i nieuczciwego, zlosliwego i czepiajacego sie policjanta, z czym mialam stycznosc.
Niestety to nie tylko sprawa osobowosci i sumienia, ale takze sytuacji panujacej w kraju, tzn korupcji, przekretow i afer, z czym niestety maja najczesciej doczynienia osoby, ktore w tym panstwie powinny byc ostoja prawa i wladzy.

Pozdrawiam

heh spenalzo chyba troche przesadzasz... ja osobiscie slucham tej "pseudo muzy" i powiem ci ze CHWDP to haslo przewodnie tylko malego marginesu ze tak ich nazwe "artystow". W hip hopie naprawde jest wiele wartosciowych textow i kawalkow, ale do nich trzeba dojsc w swoim zyciu. a wracajac do tematu policji to przyznam, ze gdyby nie panowie z zielonych kamizelkach to z panstwa juz dawno bylo by jedno wielkie gowno i anarchia. policja pilnuje porzadku i za to trzeba ich szanowac, za to ze nadstawiaja dupy za nas zwyklych obywateli i za to ze robia to z pasja za wynagrodzenie nawet w polowie nie wynagadzajace tego co robia. ale faktem jest tez ze pewna czesc tych panow (generalizujac dzielnicowi) troche za bardzo bierze do siebie swoj zawod i potrafia sie dopier*** do kazdego, nawet do 14 latka, ktory przed domem na desce jezdzi.i takim osobom ja tez mowie stanowcze CHWDP (aczkolwiek nie uwazam zeby to cos zmienilo, a sam skrot ostatnio stal sie tak modny ze bokiem mi wyszedl i wole powiedziec CHWNW (chu** w nich wbijam). a co do tego srania po gaciach przed dwoma panami mundurach to jest to troche przesadzone, bo policji nie nalezy sie bac tylko odczuwac respekt. przynajmniej ja tak sadze... a wszyscy ktorzy na tym forum (i gdziekolwiek indziej) skanduja swoje haselka typu CHWDP to 14 letnie malolaty, ktore z policja nigdy nic wspolnego nie mialy...

Zgadzam, sie - może miały tyle do czynienia, że ktos starszy CHWDP powiedział

Co do srania w gacie to taka przenośnia była

CHWDP - chciałbym wstąpić do policji,
ChWDP - chipsy w dużej paczce,

jak widać można za takie oberwać chodź tłumaczenie leży tylko po stroni8e czytającego - policja nie bierze pod uwagę innych znaczeń tego skrótu. Dla nich CHWDP od razu znaczy to co myślą.

Co do tego ze policja naraża swoje życie za nas... Tak, zginęło na służbie około 3 -4 policjantów w tamtym roku (zastrzelonych nie w wypadkach) co przy kilkudziesięciu tysięcznej armii to nic. Pomyślcie ilu górników ginie w swoim zawodzie.... Nie wiem czy należy im się więcej (może jak by zaczęli na prawdę pracować a nie opier....lac się. Niejednokrotnie widziałem radiowóz stojący przez kilkanaście minut na zadupiu - to co tam robili pozostaje w kwestii wyobraźni - pewnie nie jeden z was powie ze zrobili sobie zasłużony odpoczynek po kilku godzinach wytężonej pracy fizycznej (kierując tak trudnym w kierowaniu i skomplikowanym pojazdem jakim jest radiowóz). Poza tym praca policjanta jest fajna, pociągając pałką podpitego kolesia lub zabrać go na dołek traktując ja zwierze. Cwaniactwo wśród policjantów jest większe niż u młodzieży, zwłaszcza wśród młodych policjantów. Nie chce tu mówić że policja jest nie potrzebna ale dochodzę do tego że powinni lepiej segregować tych których biorą w swoje szeregi, powinni brać zrównoważonych psychicznie a nie rządnych wrażeń nazistów widzących w każdym z nas żyda! Ktoś wyżej pisał ze policja jest taka bo w kraju jest korupcja, afery i takie tam, ale przecież kto z was nie słyszał ze tatuś dał policjantowi 200 zł żeby ten ni8e pisał mandatu - każdy, a kto z was słyszał żeby takiego złapali - były ze 3 takie przypadki - mówili o nich w mediach, ale to są tylko wyjątki.

Jestem jeszcze młody więc stąd takie poglądy więc proszę nie mówić że jestem nienormalny – powiedzcie że jestem jeszcze młody jeśli macie jakieś ale do tego co napisałem

Jesteś młody.
Nie będę opowiadfać o policji (a mógłbym- mój ociec przeszedł przesz wszczystkie szczeble kariery)., POwiem Ci tylko, że ten "stojący na zadupiu patrol" w każdej chwilimoże zostać wezwany do tygodniowego trupa, do topielca, do pijanego sadysty z siekierą. Widziałem trochę tego w życiu. I za żadne skarby nioe chciałbym być na miejscu żadnego funkcjonariusza.
Ten "stojący na zadupiu patrol" ma częśco niedogrzanego poloneza z letnimi oponami, i limit 30 kilometrów dziennie. Ja więcej robię jadąc do pracy i na zakupy.
Przykład: Chorzów, dzielnica Chorzów Batory. Mieszkańców: 54 tysiące. Stan Komisariatu: 50 osoby łącznie z cieciem i sprzątaczkami i kierownictwem.
Wypada średnio po tysiąc mieszkańców na osobę. Myślisz, że za 800 zł dzielnicowy czy patrol jest w tej sytuacji szczęśliwy? Kążdy chce żyć na poziomie.. więc siłą rzeczy jeśli ktoś da w łapę, to p[olicjant (skrajne przypadki) weżmie. Choćby po to, żeby się po służnie (bo zaznaczam, że Policjant nie pracuje, tylko służy) schlać w najbliższej knajpie i zapomnieć okolejnym trupie.. albo zaginionym dziecku...

Ale po co ja to mówię...
Przecież najprościej anonimowo napisać sprajem na murze "J*bać policję"...

Schlac sie w trupa - to jak w "Sezonie na leszcza" z Bo. Lindą

właśnie sobie słucham Pana Stanisława Soyki "Na miły Bóg", i tak sobie zdaję sprawę że ja też kiedyś byłem młody jak ty SonGoace i dlatego zdaje sobie sprawę, że nie wszystko jeszcze pojmujesz.
@ scanner zgadzam się 100%, dodam ci scanner że byłem funckjonariuszem w dawnych nadwiślańskich i też nie było lekko, wiem co to znaczy stać na mrozie przy minus 20 stopniach na płycie na okęciu i gwarantuje wam że odmrożenia pewne (nawet przez dwie pary skarpet), nic przyjemnego ale przeszedłem ponad 50 wart 8) z czego 15 na okęciu w zimie 8)

e... nie macie racji

#-o Za to ty masz....

aaaaaaaaa....SLIPKNOT "Left Behind" na full i siekierka i lecą pióra z takich jak ty,
to tak pod wpływem emocji...
a tak normalnie i szczerze to
......
poprostu leje na to co mówisz... i tobie podobni prowokatorzy

Jesli chodzi o naloty.. to sprawa jest prosta.. pamietacie nagonke na legalnosc oprogramowania kompow sprzedawanych w supermarketach??
skas musieli wziasc adresy potencjalnych ofiar (zasada poufnosci danych klienta...), to samo dotyczy sie operatorow netu- oni nie maja prawa udzielic policji informacji na nasz temat!! moga udzielic takich informacji TYLKO prokuraturze i to wscisle okreslonych przypadkach (w takich samych jak zerkanie na konta bankowe-prawo jest jedno:P), a ci ktorzy wpuscili plicje do domu.. nalezy wspolczuc, ze dali sie tak latwo podejsc.. pozatym jesli chodzi o kasowanie kompow.. moga to zrobic za pokwitowaniem, i jezeli sedzia w czasie sprawy sadowej stwierdzi przepadek mienia, to mowi sie trudno.. w innym przypadku musza sprzet zwrocic w nienaruszonym stanie......
Kolejna sprawa to piractwo...to piractwo ksztaltuje ceny danych produktow, gdzyby nie piractwo to firmy sprzedawaliby soft za niebotyczne sumy, a tak piractwo ogranicza ich zapedy do rozsadnej ceny (jesli mam kupic pirata za 20 zl i sie meczyc z zle scrackowanym zazwyczaj programem to wole dolozyc 30 dychy i kupic oryginal) coprawda ceny niektorych prodoktow nadal sa niedostepne po rozsadnej cenie w Polsce (glupi windows 1000 zl- niejednokrotnie wiecej niz moja wyplata) ale to wina naszej polityki zagranicznej i gospodarki ( amerykanina stac na taki zakup, i spokojnie za reszte wyplaty przezyje miesiac...) niestety nadal jestesmy postrzegani jako kraj z bialymi niedzwiedziami (chociaz te ostatnie wyginely-spoleczenstwo jest glodne:P)
Ktos stwierdzi ze popieram piractwo.. owszem ale w rozsadnej mierze i w przyzwoitych granicach i usprawiedliwionych przypadkach..(czyz nie lepiej miec prata w polskiej wersji jezygowej?? niz w poganskiej??swoja droga, dlaczego obok lokalizacji rosyjskich, mandzurskich i wielu innych bardziej egzotycznych nie ma polskiej??)
Ktos stwierdzi ze jestem paranoikiem.. moze jest w tym troche racji..