Niktoś widzisz tym co napisałeś tylko potwierdzasz moją teorię, że ludzie nie mają dostatecznej wiedzy aby głosować w takim referendum. A z wiedzą, którą posiadają są po prostu marionetkami dla polityków, którzy ich błędną wiedzę tylko podtrzymują i dodają nowe bzdury do niej.
Cytat(Niktoś @ 31.03.2012, 19:27:09 )

Likiwidacja lub uzusowienie umów śmieciowych,umów o dzieło itp.
Umowy o dzieło i zlecenia podlegają składkom do ZUS. Nie podlegają tylko umowy zawierane z młodymi osobami uczącymi się w wieku do 26lat (zachęta dla wcześniejszego wchodzenie dla młodych na rynek pracy i zdobywanie doświadczenia zawodowego podczas nauki).
Cytat(Niktoś @ 31.03.2012, 19:27:09 )

Likwidacja przywilejów podatkowych ludzi bardzo zamożnych ,czy wiesz,że teraz człowiek bardzo bogaty po przekroczeniu jakiejś tam sumy płaci tylko przez dwa-trzy miesiące w skali roku podatek?
Coś dzwoni, ale nie w tym kościele... Zapewne chodzi Ci o odprowadzaną składkę emerytalną a nie podatek. Fakt, o którym mówisz polega na tym, że ubezpieczony może odprowadzać składkę na Ubezpieczenie Społeczne do określonej kwoty. Dlaczego tak jest? Ano dlatego, że od tej składki są naliczane wszelkie świadczenia (emerytury, renty itd). Wyobraź sobie, że tego górnego limitu by nie było - dla przedsiębiorców składka jest deklaratywna. Mogę więc iść i zgłosić do ZUS, że chcę odprowadzać składkę od pensji 100.000zł. Po roku odprowadzania takiej składki ulegam "wypadkowi"/ zaczynam "chorować". ZUS musi mi wypłacać teraz pensję od tej podstawy... Zajebiście - co miesiąc dostaję ~80.000zł na konto ;-) Nawet przy tym ograniczeniu wiele kobiet kombinuje i przed ciążą zaczyna specjalnie opłacać zawyżoną składkę, a potem idzie na l4 od samego początku ciąży i doi system...
Zrozum, że składka, którą się płaci uprawnia potem do odpowiednio wysokiego świadczenia.
Cytat(Niktoś @ 31.03.2012, 19:27:09 )

Likiwdacja lub większa kontrola ulg dla supermarketów i firm polegających na zwolnieniu z płacenia podatku przez okres 5lat,kiedy ten sam market czy firma zmienia tylko nazwę i dalej korzysta z dobrodziejstw.
Ale co to ma do rzeczy?

Przecież emerytury są naliczane ze składki odprowadzanej do ZUS, a nie z podatku dochodowego od marketów. Pomijam już kwestię zasadności, tego twierdzenia, bo z drugiej strony wiele firm dostaje takie ulgi w charakterze aktywizacji danych rejonów. Ja nie mam do tego ani pozytywnego anie negatywnego stosunku - wszystko zależy od tego czy jest to robione z głową czy jest to zwykły wałek. Są i takie i takie przypadki.
Cytat(Niktoś @ 31.03.2012, 19:27:09 )

Ograniczenie płac budżetówki-czemu prezesi banków,zusów i innych urzędów korzystających z budrzetów ki zarabiają+-60tyś złotych.
JW. co to ma do składek emerytalnych? Jak obniżymy tym ludziom pensje to będzie więcej składek odprowadzanych do ZUS? W sumie to nawet ZUS na tym straci.
Co do samych zarobków, to intencja jest taka, że pewne osoby dostają odpowiednio wysokie pensje, żeby instytucje Państwowe mogły przyciągać wysokiej klasy specjalistów - myśli, że ktoś z głową na karku przyjdzie zarządzać bankiem za 5000? No bez jaj - wysokiej klasy specjalista z odpowiednimi kompetencjami tyle dostaje za napisanie analizy albo wystąpienie publiczne.
Oczywiście znowu można dyskutować tutaj o tym kto dostaje te pensje i czy rzeczywiście są to specjaliści, czy ludzie z nadania politycznego, ale jakie to ma znaczenie w kontekście składki na ZUS (bo o tym tu rozmawiamy)?
Cytat(Niktoś @ 31.03.2012, 19:27:09 )

Większa kontrola nad wydatkami.Podniesienie płacy minimalnej od której przecież naliczana jest emerytura.Ludzie więcej by zarabiali,więcej by wydawali i większe składki na emerytury byłyby im odprowadzane.
Zgadza się jest taki nurt w ekonomii, który tak uważa (w przeciwieństwie do nurtu liberalnego). Nikt jednoznacznie jednak nie powie jaki jest rachunek zysków i strat po takiej operacji. Z jednej strony zwiększa się dochód pracujących, z drugiej strony likwidowane są małe firmy i drobna przedsiębiorczość (bo wg. statystyk głównie w takich firmach jest stosowana minimalna płaca) więc rośnie bezrobocie i udział dużych firm w rynku.
Trudno jednoznacznie ocenić skutki takiej decyzji. Osobiście jestem przeciwnikiem wysokiej pensji minimalnej, ale wiem że są dowody na poparcie obu stron takiej dyskusji.
Cytat(Niktoś @ 31.03.2012, 19:27:09 )

Dodatkowo większa inwestycja w politykę prorodzinną,gdzie rodzinne dla rodzin wielodzietnych teraz wynosi jakieś 50 zł na osobę (kpiny).
Z tym jednym argumentem się z Tobą zgodzę. Potrzebna jest kompleksowa reforma polityki prorodzinnej. Sam widzę po sobie, że na dziecko mogłem się zdecydować dopiero w wieku 30lat bo wcześnie nie było czasu/pieniędzy. Trudno jednak oczekiwać aby sama polityka skłoniła ludzi do posiadania dzieci. W Niemczech np. wprowadzono bardzo duże zasiłki dla kobiet rodzących dzieci (zdaje się, że przez rok dostają pełną pensję + darmowe przedszkola/złobki etc). Na początku były dobre efekty, ale wraz z rozpoczęciem kryzysu dane spadły poniżej tych sprzed reformy.
Niemniej jestem za taką reformą, bo obecne wsparcie dla rodzin to faktycznie kpina.
Reasumując sam widzisz, że w tej dyskusji mylisz pojęcia i chyba wychodzi na to, że nie do końca wiesz jak działa system emerytalny. Nie jest to atak na Twoją osobę, bo zapewne jesteś inteligentnym człowiekiem. Niemniej jak 95% społeczeństwa masz obraz zniekształcony przez to co mówią politycy (zarówno ci z koalicji jak i opozycji).