Cytat(webmaniak @ 17.05.2013, 21:25:21 )

Wg mnie każdego frameworka można się nauczyć. Najszybciej nauczysz się tego z dobrą dokumentacją (...) Konkluzja jest jedna: cokolwiek wybierzesz to i tak skorzystasz.
Masz całkowitą rację, każdego da się nauczyć i z każdego można skorzystać.
W końcu liczy się to, aby wiedzieć jak napisać działającą aplikację -
nieważne na jakim frameworku i jakimi sposobami.
Ważne, aby działała. Osobną sprawą jest popularność poszczególnych frameworków - gdy znasz popularny framework, wtedy będziesz mógł współpracować z większą rzeszą programistów. Popularność moim zdaniem odnosi się tutaj głównie do wydajniejszej pracy zespołowej (z danym narzędziem).
Jako samotny wilk można tworzyć aplikacje nawet w POP PHP. A jeśli ktoś wybiera znane frameworki typu: CodeIgniter, Laravel, Symfony, Zend, CakePHP, Yii, Kohana - tutaj tak naprawdę nie ma złego wyboru. Nieważne co wybierzesz, to będzie to dobry wybór. Choć trzeba przyznać, że niektóre są bardziej popularne i posiadają bardziej rozbudowaną dokumentację. Fajnie byłoby, gdyby był jeden sweetaśny framework wymyślony przez programistę-Einsteina, który biłby wszystkie inne na głowę - jednak tak nie jest. Życie podrzuca nam przed nos nie kolor czarny oraz biały, tylko odcienie szarości - i z nich trzeba wybrać ten najlepszy odcień. Tak, to trudne zadanie - jednak taki jest żywot człeka, że przychodzi moment, kiedy trzeba podjąć tak zwaną "męską decyzję" (tj. zamknąć oczy i wylosować

- pfff, przepraszam, pomyłka, przypadkiem mi się to napisało).
Ja myślę, że po prostu ukierunkuję się na jednego frameworka, a później założę sobie klapki na oczy, aby nie patrzeć co jest w innych (by się nie wQu... niepotrzebnie). ; )
Z drugiej jednak strony to niezdrowe, bo warto monitorować rynek i wiedzieć jakie są nowości. Z trzeciej strony znów szkoda marnować czas na poznawanie się kolejnych frameworków, bo to czasochłonne... wiemy także dobrze, że aktualizacje są często. Poza tym - Frameworki PHP pojawiają się jak grzyby po deszczu. Jest jeden, zaraz pojawia się jakiś nowy, ktoś przeprowadza testy, okazuje się, że pseudo-test przekonuje masę ludzi, rodzi się nowa społeczność itd. Gdyby tak człowiek miał monitorować wszystkie frameworki, to dostałby po prostu zajoba, to zadanie nie do wykonania (z powodu częstych aktualizacji i masy wiedzy, którą należałoby przyswoić).
Czym dłużej człowiek się nad tym wszystkim zastanawia, tym bardziej głupieje - od nadmiaru wiedzy. Teraz sztuką jest oddzielanie ziarna od plewy, bo plewy jest od cholery. 99,9% to plew. I teraz szukaj sobie człeku ziarna - a najlepsze jest to, że w każdym frameworku jest trochę "ziarna". I trzeba pogodzić się z tym, że zawsze w innym znajdzie się coś lepszego - i z takim nastawieniem należy wybrać swoją "maszinę".
Tak więc ja pierdzielę system, wybieram jednego FW i zakładam klapy na oczy - po co mam się później wqr...? : )
Cytat(webmaniak @ 17.05.2013, 21:25:21 )

W firmie w której pracuję(staż) przyszedł "kandydat" i nie wiedział jak się rozszerza klasy, inny nie wiedział co to interfejs i czy można utworzyć obiekt interfejsu. W takich sytuacjach znajomość fw na pewno pomoże-w sensie że wie się co pisze, a nie tylko kopiuj i wklej.
I tu jest właśnie bolesna sprawa - wiele osób chce szybko przejść przez podstawy (jak najszybciej je przeskoczyć), to wiąże się z pomijaniem rzeczy fundamentalnych i potem są jaja, bo jest niby programista-informatyk-artysta-akrobata, ale nie wie co to rozszerzanie klas (
choć bardzo możliwe, że wie co to jest, jednak nie wie że to się tak nazywa).
Choć trzeba sobie powiedzieć otwarcie, że to raczej przypadłość początkujących. Jeśli ktoś choć przez krótki czas zajmował się na poważnie programowaniem, to raczej zna podstawy. A jak nie, to go koledzy w pracy wyśmieją i się nauczy w końcu. ; >