Jeśli miałbym komuś coś doradzić, to powiem jedno zdanie - gdybym mógł przenieść się w czasie do okresu, kiedy zaczynałem wdrażać się w PHP, wtedy poświęciłbym swój czas wyłącznie na Zenda, Symfony i Doctrine, a resztę frameworków po prostu olał.
Pisałem projekty na FueluPHP, Laravelu 3, Laravelu 4, PhalconiePHP, spędziłem masę czasu przeglądając jakieś Yii, Slimy, micro frameworki - i teraz spoglądając trzeźwo na swoją przeszłość mogę śmiało powiedzieć, g... z tego mam - tak! Wielkie, cuchnące G...

W firmach PHP-owcy piszą przeważnie w Zendzie lub Symfony, czasem trafi się Laravel - choć są gorsze rzeczy, można np. dostać Wordpressa lub Joomlę, a wtedy lepszy nawet i CodeIgniter. ; )
Hobbistycznie można się bawić w niekonwencjonalne rozwiązania, ale w pracy nie ma na to czasu. No, jedynie wiedza z Laravela mi się przydaje, choć i tak z chęcią zamieniłbym to doświadczenie na praktyki w Zendzie i Symfony.
PS W Laravelu 5 Tylor Otwell rezygnuje z fasad na rzecz serwisów. Co prawda można korzystać z fasad, ale zaleca serwisy.