@athabus
Cokolwiek nie napiszesz i tak przegrasz z potęgą Hollywoodu.

Co do potęgi - niektórzy nie potrafią zrozumieć że USA praktycznie kontrolują dużą część kontynentu (w praktyce - cały, patrz NAFTA) przy stosunkowo niskiej gęstości zaludnienia. Dodatkowo ten kontynent jest eksploatowany na dobrą sprawę od 150 lat, Europa wydobyła już chyba wszystko co było opłacalne. Nie zmienia to faktu że cały przemysł w USA był jeszcze do I WŚ budowany za pieniądze europejskie (->Rotschildowie) - USA były dłużnikiem krajów europejskich. Są plotki że dlatego Ford był antysemitą bo siedział w kieszeni bankierów (żydowskich) z Europy. Dwie wojny dopiero przypieczętowały schyłek państw europejskich i "anulowały" dług USA co zresztą dla mnie wygląda na największy przekręt kapitałowy w dziejach świata

Mała analogia - Rzeczpospolita też była liberalnym krajem a upadła. To nie systemy polityczne decydują o potędze państw tylko zasoby i położenie na mapie + decyzje ich elit politycznych.

EE, jakoś nie chce mi się wierzyć.

@peter13135
[offtop totalny]
Gaz łupkowy łupie w kościach W moim regionie (bez górnictwa) geolodzy stwierdzili że przez działania górnicze od starożytności po średniowiecze średnia wysokość wzgórz obniżyła się o 100 metrów. To tylko w ramach anegdoty. Kiedyś Europa usiana była kopalniami srebra, złota, teraz już tego nie ma. Zamykają wydobycie bo albo staje się nieopłacalne albo złoża się kończą - nienaruszone złoża są jeszcze tam gdzie człowiek nie mógł wejść wcześniej niż w XX wieku (morze Północne i jego zasoby pod dnem). Jeszcze takie małe skojarzenie -> Rosja z rozpadającego państwa stała supermocarstwem w ciągu kilkudziesięciu lat właśnie dlatego że zindustrializowała (za olbrzymią cenę) nietknięte wcześniej zasoby Syberii.
[/offtop totalny]

Za chwilę będzie tutaj Totalny Offtopick II

Ciekawe co będzie ,kiedy baryłek z ropą zabraknie.Teraz wszystko się o to rozbija.

"potęgą Hollywoodu" po co taki komentarz masz mnie za debila.

Europa się rozleci i wtedy zobaczymy czy barany i tępacy w USA (których jest 95%) sprowadzą USA na taki sam skraj bankructwa jak UE.

"złoża się kończą " - Fajny kawał poczytaj troszkę.... a potem się wypowiadaj złoża się nie skończą... tak szybko ... wszystko to jest sterowane tak żeby tacy jak Ty tak myśleli..

Pod Bałtykiem też są złoża... Na Śląsku węgla jest jeszcze masa.... a kopalnie po zamykane.. Po co? bo to by w PL region Śląska i okolic był uboższy(ogólnie chodzi o przemysł) To nie tylko PL w Niemczech też jest masa takich regionów .. To wszystko jest sterowane.

"Ciekawe co będzie ,kiedy baryłek z ropą zabraknie.Teraz wszystko się o to rozbija." To wymyślą coś innego co daję energię. Chodź pewnie wcześniej wybuchnie 3 wojna światowa (tylko się nie śmiać, myślę, że rok 2012 będzie kluczowy nie kojarzyć z przepowiedniami majów bo to bzdury. Trzeba zaobserwować co się dzieje na rynkach. Ceny złota i dolara przed wojną (kilka m-ce) też stały wysoko..(rzecz jasna przed samą wojną dolar pikował w dół.. ) Państwa się zbroją... coś w tym jest)

Co do gazu łupkowego nie podniecałbym się tym tak w PL o nim się wie od kilku 10 lat i nic się z tym nie robi.. A nawet jak to gaz nie jest własnością POLSKI a USA.

@everth Rotschildowie to słowo klucz ta rodzina rządzi światem.... może nie dosłownie. (No i Watykan)

Zgadzam się z tym, że w USA nie ma tak kolorowo itp. Ale nazywanie ponad 90% baranami itp jest głupotą. AA zapomniałem USA zawdzięcza wszystko Europie..

Faktycznie zrobił się offtopic

Ale wiesz, że USA ma dług powyżej 100% swojego PKB? Czyli znacznie więcej niż średnia UE.
USA nie zbankrutuje, tak jak nie zbankrutuje UE - bankrutować mogą małe kraje, za długi wszystkich innych zapłacimy my wszyscy.


Chodzi o złoża, które opłaca się wydobywać. Z tym w Europie jest kiepsko. Oczywiście postęp techniczny sprawia, że coraz więcej rzeczy opłaca się wydobywać (np. z dna morza). Jednak jeśli chodzi o bogactwa naturalne to USA jest w o wiele lepszej sytuacji.



Ciągle nie rozumiesz tego co ja i kilka osób próbuje przekazać - bogactwo kraju != bogactwa obywateli. Dystrybucja dochodu w USA jest taka, że znakomita większość pieniędzy trafia do bardzo ograniczonej grupy społeczeństwa. Reszta to stado baranów, które jest okradane na każdym kroku, a jest to możliwe głównie dlatego, że przeciętny Amerykanin jest po prostu głupi.

@athabus a ja Ci próbuję powiedzieć, że Europa nie jest wcale lepsza....
W PL też pracuję większość dla mniejszości tak samo jest w KAŻDYM kraju.

Co do USA:

"Ale wiesz, że USA ma dług powyżej 100% swojego PKB? Czyli znacznie więcej niż średnia UE." jasne, że wiem i co z tego. Grecja, Włochy, Hiszpnia mieli mniejsze a są w poważnych kłopotach które doprowadzą do rozpadu UE. USA ma 100% i ma to gdzieś i się rozwija.. Bezrobocie ostatnio spadło.

Nie wiemy jak Europa będzie wyglądać za 100 lat ale wiemy na pewno, że to w USA zawsze będą podejmowane najważniejsze decyzje na świecie..

Co do głupoty zobacz "matura to bzdura" wtedy się przekonasz jakich debili mamy w PL... chodź to nie odwzoruje problemu..

Jest taka stara zasada podziału społeczeństwa na dwie grupy 98% - 2%. Obojętnie w jakim kraju, na jakim kontynencie.

Co do Polski, to ponoć jesteśmy drugim narodem pod względem wrodzonego IQ w Europie.


Tego też nie wiemy, być może to CHRL będzie dyktować globalne warunki, a może Indie. To że za 100 lat akurat USA będzie dyktować warunki jest tak samo pewne jak to, jak będzie wyglądała UE za te 100lat.

i Co Polsce by tym wrodzonym IQ Co do reszta racja.. z tym, że za 100 lat nie będzie UE daje sobie uciąć ręce i nogi.

Na moje oko nie będzie jej za 3-10 lat Ale.. jestem tylko studentem.

peter a ja myślę za za kwestia kilku m-ce. Zobaczymy co będzie się działo po szczycie teraz... na pewno UE się rozpadnie jak Włosi czy Hiszpanie zbankrutują a to się zbliża wielkimi krokami ... Stawiam na początek do połowy 2012r.

Tak, a ruch "We are the 99%" doprowadzi do upadku Wall Street. Jeżeli już ktoś będzie dominował za te paręnaście lat to Chiny.

Chiny nie, Chiny osiągały wszystko dlatego, że USA i Europa im na do pozwala..

USA i Europa wpadną w kryzys i wycofa kapitał z Chin i Chiny wrócą do uprawiania ryżu. Już teraz koszta pracy w Chinach idą do góry, Duże firmy wolą lokować się we Wschodniej Europie.

EOT

Na moje oko to nie będzie jej już za rok, jak Niemcy i Francja nie dojdą do porozumienia.

Nktoś zgadzam się.. i dobrze się stanie ... Nie wiem czy wiesz ale o samej UE rozmawiano 50 lat przed jej powstaniem..
Po rozpadzie UE powstaną Stany Zjednoczone Europy albo Rząd Światowy. Wtedy ludzie zatęsknią z UE.

Panowie, poczekajcie do tego grudnia 2012. Trochę cierpliwości, ktoś z nas na pewno zostanie drugim Napoleonem, Cezarem, Pol-Potem - każdy będzie miał równe szanse

No weź nawet tak nie żartuj - może tak było z 15 lat temu, gdy Chińczycy produkowali tanie majtki sprzedawane na bazarach. Dzisiaj Chiny to potęga gospodarcza nie koniecznie bazująca na taniej sile roboczej. Chińczycy w ostatnich latach zainwestowali gigantyczne kwoty w szkolnictwo wyższe, pozyskiwanie technologii, przemysł zbrojeniowy, infrastrukturę i ogólnie rozwój. Ponadto Chiny mają ogromne rezerwy walutowe (głównie USD) pozyskiwane z handlu (z którymi notabene nie bardzo maja co zrobić). Europejskie koncerny nie są Europejskie - są globalne. Jeśli skądś wycofają kapitał to w dobie kryzysu wycofają go z Europy - w Chinach mają obecnie wszystko - i relatywnie tanich robotników i zaplecze technologiczne.

Z tym, że koncerny przenoszą się z produkcją do innych krajów niż Chiny to po części prawda - ale wynika to głównie właśnie z tego faktu, że Chiny coraz bardziej inwestują w wysokie technologie i rozwijają swój potencjał ludzki.

Ty masz swoje zdanie ja mam swoje. Ale powiedz mi co zrobią Chiny jak duże koncerny masowo zaczną się wycofywać z Chińskiego rynku. Gdzieś o tym pisał "Financial Times" musiał bym poszukać. Chiny są potęgą dzięki zachodowi.. Co do inwestycji to prawda ale to tylko większe miasta.. Poczekamy zobaczymy...

Zachód już wie na co pozwolił Chiną dlatego nie chcą by Chiny były największą "gospodarką rynkową" bo to by doprowadził to całkowitej dominacji Chin a tego byś pewnie nie chciał, (tu już nie chodzi o to, że Wszystko produkowane jest w Chinach)

Polecam zapoznać się z tak zwaną "falą rewolucji przemysłowej". Pewne analogie są aż nadto widoczne.

Chiny i "zachód" są ze sobą ściśle związane, żadnej ze stron nie opłaca się radykalna zmiana stosunków. Chiny mają dużo kasy, z tym, że głównie $ i €, które w obliczu prawdziwego kryzysu nie będą warte więcej niż papier na którym je wydrukowano. Z drugiej strony zachód nie odetnie się od Chin, bo te mogą rzucić swoje rezerwy finansowe na rynek, co na pewno mocno zadrży światową gospodarkę. Poza tym CHRL jest dobrym partnerem w biznesie, z jednej strony to duży rynek zbytu, z drugiej kraj relatywnie taniej siły roboczej.