Cytat(mike @ 3.05.2009, 23:40:51 )

Całą podstawówkę, liceum i studia wyznawałem jedną zasadę. Jak jesteś na dwa/trzy dni przed ważnym wydarzeniem, które weryfikuje Twoją wiedzę a do tej pory nic się nie uczyłeś to ... idź spać.
Wypoczęty człowiek ma dużo większe możliwości, odkopania czegoś w głowie i zakombinowania niż zaspany neptyk, który po zarwanych nocach nie wie jak się nazywa.
to co z Ciebie za student był?

u mnie to tydzien przed sesja i w sama sesje, jest maksymalnie 2-3h snu na dobę :-)
Ja mam coś takiego, że jak czuję presję to wtedy dopiero mam motywację. Zawsze i mnie jest tak, że powiedzmy, że muszę oddać projekt na za tydzien to będę pisał go wolno a jak napotkam problem to poprostu zostawię na potem. A jak wiem, że musze go oddać na wczoraj to wydajność działania skacze kilkukrotnie tak samo skuteczność.