Nie radzę tak robić. Kiedyś uśpiłem nawigację i wrzuciłem do szuflady. Po miesiącu okazało się, że bateria jest wyczerpana do zera. Pomimo uśpienia urządzenie cały czas pobierało jakiś mały prąd. Tak czy siak po tym kompletnym rozładowaniu bateria straciła pojemność i trzyma teraz max 5 minut.

Raczej nie powinno być z tym problemu, ale dobrze wiedzieć.
Poleca ktoś może jakiś pulsometr w granicy około 100 zł. Może być nawet używany. Ważne żeby dobrze wskazywał i nie było zakłóceń. Fajnie by było gdyby sygnał był kodowany, jeśli w tej cenie się coś takiego znajdzie.

[SQL] pobierz, plaintext 
CREATE TABLE test(id int);
[SQL] pobierz, plaintext 

[PHP] pobierz, plaintext 
<?php
function microtime_float()
{
    list($usec, $sec) = explode(" ", microtime());
    return ((float)$usec + (float)$sec);
}
 
$time_start = microtime_float();$start = microtime();
 
 
for($i =1; $i<= 10000; $i++)
{
	mysql_query('insert into test(id) values('. $i .')');
}
 
$time_end = microtime_float();
$time = $time_end - $time_start;
 
echo "Did nothing in $time seconds\n";
?>
[PHP] pobierz, plaintext 

VS

[PHP] pobierz, plaintext 
<?php
function microtime_float()
{
    list($usec, $sec) = explode(" ", microtime());
    return ((float)$usec + (float)$sec);
}
 
$time_start = microtime_float();$start = microtime();
 
mysql_query('START TRANSACTION');
for($i =1; $i<= 10000; $i++)
{
	mysql_query('insert into test(id) values('. $i .')');
}
mysql_query('COMMIT');
 
$time_end = microtime_float();
$time = $time_end - $time_start;
 
echo "Did nothing in $time seconds\n";
?>
[PHP] pobierz, plaintext 

UWAGA, SPOILER!


@skowron-line, ja Ci mogę od razu powiedzieć, że drugie rozwiązanie będzie znacząco szybsze. A to dlatego, że w pierwszym rozwiązaniu, po każdym zapytaniu baza danych zapisuje zmiany na dysku. A w drugim wariancie robi to masowo dopiero po commicie transakcji.
Podejrzewam, że w Twoim przypadku optymalizacja czasowa to jakieś 75%

@sowiq zepsułeś zabawę, każdy miał sobie sam sprawdzić działanie tych dwóch skryptów i na własne oczy zobaczyć różnicę. Ale dobrze że wyjaśniłeś o co chodzi.
mao

Nigdy na oczy nie widziałem takich "funkcji" w MySQL. Widzę, że dużo nauki przede mną jeszcze.

A takie pytanko. Mieliście/macie problemy z przejściem na inny język programowania? Ja tak naprawdę zacząłem od PHP , który nauczył mnie znaczenia programowania, ale teraz próbując Javy na androida to mam duże problemy. I teraz nie wiem czy po prostu nie potrafię naprawdę programować czy po prostu za szybko chcę coś zrobić/nauczyć się?
Oczywiście kod cały rozumiem w przykładach bo to nie problem.

Problem masz, bo zacząłeś od języka uproszczonego i próbujesz iść w trudniejszy. W ten sposób musisz się uczyć poprzez pogłębianie wiedzy na temat bebechów, "zaplecza". Języki nagle stają się mało pobłażliwe i przestają Ci "wybaczać" pomyłki. Ale droga w tę Ci się przyda. Będziesz lepiej rozumiał co robisz oraz zaczniesz myśleć nad tym co tak naprawdę chcesz zrobić. Osoby idące od drugiej strony mają łatwiej. One widzą, że coś jest uproszczone i zazwyczaj wiedzą jak oraz czemu. Dzięki temu też mogą do pewnego stopnia pisać kod "na czuja", który będzie jednak działał.

Wiele osób tutaj zaczynało od języków pokroju: Turbo Pascal, C/C++, Java. Takim osobom jest łatwiej.

Problem masz, bo zacząłeś od języka uproszczonego i próbujesz iść w trudniejszy. W ten sposób musisz się uczyć poprzez pogłębianie wiedzy na temat bebechów, "zaplecza". Języki nagle stają się mało pobłażliwe i przestają Ci "wybaczać" pomyłki. Ale droga w tę Ci się przyda. Będziesz lepiej rozumiał co robisz oraz zaczniesz myśleć nad tym co tak naprawdę chcesz zrobić. Osoby idące od drugiej strony mają łatwiej. One widzą, że coś jest uproszczone i zazwyczaj wiedzą jak oraz czemu. Dzięki temu też mogą do pewnego stopnia pisać kod "na czuja", który będzie jednak działał.

Wiele osób tutaj zaczynało od języków pokroju: Turbo Pascal, C/C++, Java. Takim osobom jest łatwiej.

Przecież nikt nie robi osobnych 10000 insertów w pętli, przynajmniej ja się nie spotkałem z czymś takim. Już przy kilkuset robi się czas, który jest nieakceptowalny.

Ja zacząłem na początku z językiem Pawn. Tam załapałem podstawy, ale np. tablica dla mnie była nie zrozumiała choć umiałem jej obsługiwać.
Po tym języku zająłem się C++ i PHP, tak na zmianę, a że większe problemy miałem z C++ ( bardziej biblioteki mnie denerwowały) to zostałem przy PHP.

I powiem jeszcze, że problemu z zrozumieniem samego języka nie mam, bo każdy jest podobny, ale jakoś trudno mi jej się przenieść. Gdy zacząłem około pól roku Pascala w szkole to tylko się śmiałem z podstaw. Nie miałem żadnych problemów, no prócz zapamiętania wszystkich "funkcji" na sprawdziany.

Myślę, że po prostu za szybko chce wszystko umieć. Dam sobie czasu i pouczę się po kolei wszystkiego i może mi to pomoże.

Damonsson jak chcesz robić nieosobne inserty np. w pgsql?
Oj przepraszam pgsql "już" ma tą opcję. Nie zauważyłem, że ją dodali.

Poprawiłem się

http://www.dobreprogramy.pl/Ciasteczka-nie...nosc,42028.html

To ja teraz woltę strzelę: przerwa w wątku na obiad

Rolada, gůmiklyjzy, modro kapusta, bioło kapusta zasmażano

Weź idź stąd ;/

żeby PHPować musisz dobrze zjeść

Zaraz pójdę po 0,5kg naczosów i też się najem

Naczosów? Łaczę się w bólu

chętnie posłucham jakprzyspieszyć inserty w bazie

[SQL] pobierz, plaintext 
INSERT INTO test(temperature) VALUES (1.0), (2.0), (3.0), ...
[SQL] pobierz, plaintext 

- sql server nie da rady przy dużej liczbie

Obecnie mam z sql server do mysql.

[SQL] pobierz, plaintext 
INSERT OPENQUERY([MYSQL], 'select logo, grukar, discount from admin_test.discounts')         
      SELECT         
         d.logo,        
         d.grukar,        
         d.rabat        
         --g.id        
      FROM dbo.wusr_www_k_Discount D       
[SQL] pobierz, plaintext 

Pffff.... amatorzy.

Śniadanie:



Lunch:





I do tego biała herbata (kwitnąca)



Zaraz idę przygotować kolejny posiłek

Co to jest to z pianą na śniadanie? Nie wygląda dobrze

ps. i już niebieskie pastylki, nie za szybko?

Nie wygląda dobrze O_O ?! Sam zapach sprawia, że najedzony wilk staje się głodny. Ta piana to olej kokosowy . A sama potrawa to omlet mleczny z płatkami (nie takimi na mleko, ale oats - nie pamiętam jak to się tłumaczy na polski) i cynamonem.

// EDIT

A pastylki to:



Witaminy i minerały brane z powodu sportów, które uprawiam.

Pyro, zawsze fotografujesz posiłki...?

Za śniadanie podziękuję, za herbatę też (piłem to "coś" rozwijane i szczerze mówiąc kiepskie, drogie, niesmaczne), za to na szaszłyka mogę wbić

Właściwie to rzadko.... czasem częściej... ewentualnie codziennie...... każdy



Nie nalegam, więcej dla mnie . Pewnie kupiłeś jakąś lewą herbatę, bo jest ich wiele typów. Ta na zdjęciu jest smaczna i pięknie pachnąca, chociaż sam też trafiałem na syf.

Niestety już nie pamiętam dokładnie, to mogło być to: http://www.krainaherbaty.pl/product-pol-65...wka-Lichee.html

Najadłem się, mogę wrócić do czytania wątku

Ej to nie Instagram!

Stanę w obronie Pyro: robię to też rzadko, czasami, często "na wyjściu" Takie instagramowe zboczenie dla zabicia czasu i radochy Równie dobrze mógłbym wklejać durne demotywatory albo inne kretynizmy

Ja w te lato pracuje na 2 zmiany. 6:30 - 18:00 sad, 20 - 00:00 progrmuje . Bez dobrego mięcha jakiegoś schabowego czy wołowinki się nie obejdzie....
@normanos te kluski które wstawiłeś są z paczki ? dobrze poznaje ?

yyyyy z jakiej paczki?!? Nie zrozumiałem pytania

Jak pytasz o gůmiklyjzy to zaprzeczam (! normalnie co za obraza!!! Ta zniewaga krwi wymaga!) : totalna manufaktura! Jeżeli ktoś tylko będzie w KATO to polecam najlepsze (tego typu) jedzenie w mieście: Szynk Old Fashioned. Nie znam jeszcze nikogo kto by narzekał na to jedzenie! Mozna zwariować od tych smaków

@pyro - jak Ci się sprawdza ten grill? Bo też mysłałem o tej firmie.

przepraszam bardzo ale wyglądały mi bardzo znajomo jak kluski śląskie mrożone z iglotexu. W sklepach po zamrażarkach się walają. Uwielbiam śląską kuchnię ... Aż mi smaka narobiłeś.

Tak tylko pytałam .

Cześć. Grill jest zarąbisty:
- łatwy w obsłudze i myciu (po prostu podnosi się kratkę i pojemnik na tłuszcz, to tak jak umyć dwa talerze)
- oszczędny - ma termostat.
- Jedzenie nie dość, że zdrowe (wyobraź sobie, że kupujesz kawał swojej ulubionej tłustej, ciężkiej dla wątroby i serca wieprzowiny, a po potraktowaniu ją tym grillem wszystkie tłuszcze trans ściekają do pojemnika pod spodem, a na kratce zostaje samo pożywne, smaczne mięsko) to jeszcze niebiańsko smaczne, ale to drugie to już raczej kwestia moich umiejętności
- Zelmer zdaje się teraz Polska firma



Jasne jasne, zazdrość wychodzi górą, bokami i dołem. Masz teraz trzy wyjścia:
1. Oczekiwać na kolejne odcinki z serii "niebiańskie dania z grilla pyro" i jedynie wyobrażać sobie ich przepyszny smak
2. Poprosić mnie o lekcje niebiańskiego gotowania
3. Czasem wpaść na niebiański obiad

Z tym że co do 2 i 3: w moim domu obowiązuje zasada, że obce kobiety chodzą tu nago, także... na każdym zarówno coś zyskujesz, jak i coś tracisz ;p

Pozdrawiam.

// EDIT

Jedyny mankament jest taki, że grill mógłby być ciut głębszy, ale za bardzo to i tak nie przeszkadza.

@pyro: plus za placuszki, robię podobne

A możecie podać przepis ? wyglądają smacznie, no może ten syrop kokosowy sobie podaruje. Ale bym wszamał...

Ostatnio zmieniłem trochę przepis:

- 3x średnie jajka
- 100g mąki kukurydzianej, ale może być i pszenna - kto co woli
- 100ml wody
- płaska łyżeczka cynamonu
- płaska łyżeczka sody oczyszczonej lub proszku do pieczenia
- 20g rodzynek
- 10g wiórek kokosowych

Taki placek ma około 750-850kcal z tego co pamiętam, a więc idzie się najeść.

Jajka ubijasz, dodajesz resztę składników i mieszasz. Konsystencja ma być płynna, ale nie za rzadka ani nie za gęsta. Później wszystko wylewasz na rozgrzaną patelnię - możesz dodać ok. 5ml oliwy wcześniej.

Na końcu jeszcze smaruję placka dżemem/powidłem i dodaję kawałki banana. Smakuje wyśmienicie, polecam.

850kcal na śniadanie Dzienna dawka kalorii dla pracowników biurowych to 1700kcal a dla pracowników fizycznych 2500kcal.

Będziesz jadł 3 takie posiłki to w lustrze się nie będziesz mieścił.

Pewnie potem gdzieś pakuje i to spala...

No niestety, wszystko, co dobre, jest - zazwyczaj - niezdrowe.

Swoją drogą, eliminacja glukozy daje bardzo dużo, ale wymaga chyba najwięcej wyrzeczeń.

Mi taka porcja kalorii pasuje idealnie. Przy 83 kg i 190 wzrostu jestem po prostu zbt "mały" (chociaż może to wina wagi moich kości). Jak tak policzyć to dziennie wciagam lekkim dydkiem 3000 kcal... i za cholerę nie mogę wyjść ponad 84 kg.

Nie chytam. Jak przy 190cm wzrostu można być "zbyt małym"?

Zbyt szczupłym

Jakie śniadanie. Tego placka można jeść zarówno rano, po południu czy wieczorem. Ja spożywam 3500kcal, ale przy mojej wadze i aktywności to normalne.

@normanos: zgadza się, spalam na siłce

@erix: ten placek nie jest niezdrowy, wręcz przeciwnie

@Posio: musisz jeść zdecydowanie więcej, żeby coś ruszyło.

No można... Przy moim wzroście i wadze mam idealny wskaźnik BMI a zawartość tłuszczu w organizmie to ~10 % (nie wiem jak to ta maszynka mi sprawdziła ale tyle wyszło).
Tak czy inaczej mimo wagi która nie jest mała, jestem dość szczupły (nie wychudzony), np w porwaniu do kumpli którzy ważą i mierzą tyle samo... Winę za to ponosi gęstość i rozmiar kości. W dodatku ciężko mi przybrać na wadze



Jem około 6-8 dość sporych, zdrowych i bogadych posiłków dziennie + przed ćwiczeniem \"czyste\" węglowodany.

chudy != mały

dlatego zastosowałem cudzysłów

Jem ile chce, co chce i kiedy chce.
Waga ciągle stała choć mam minimalną niedowagę.
Więc aktualnie mam wywalone na całego z kaloriami.

@Posio, z tego co mówisz, wynika, że jesteś ektomorfikiem,
dużo węglowodanów, nawet prostych, generalnie wszystko możesz byle dużo