Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Jeden Wielki OffTopick
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235
cojack
Wieje nudami, nie chce mnie się z tym sol'rem bawić ;/

Wookieb weź coś zapodaj.
Spawnm
Ja ci zapodam:
pucu, pucu, pucu, pucu, yc, yc, yc, pucu, pucu, pucu, pucu biggrin.gif
cojack
umca umca? tongue.gif
ixpack
Pooglądaj "trudne sprawy" ;D
nospor
Lepiej niech pomoże temu biedakowi w tym temacie:
http://forum.php.pl/index.php?showtopic=18...mp;#entry892514
biggrin.gif
tolomei
Nospor mówisz, że Scala to piękny język ?
Zaintrygowałeś mnie człowieku tongue.gif
nospor
Albo ja piłem albo Ty.... Gdzie ja coś takiego powiedziałem??
thek
Nospor... O światach równoległych nic nie wiesz? biggrin.gif
nospor
A tak.... no to wiele wyjaśnia smile.gif
ixpack
Lubicie vibovit?
Mi została naleciałość z dzieciństwa i lubię sobie czasem saszetkę wsypać do ryja wink.gif
thek
Bądź hardcorem jak ja za młodu. Po co otwierać torebkę? Zeżryj całą bez otwierania wink.gif
kwiateusz
jakiś czas temu paliłem fajkę wodną nabitą bodaj arbuzem, smakował jak vibovit - szkoda że nie mogę znaleźć podobnego, też moim pierwszym skojarzeniem było dzieciństwo biggrin.gif
tolomei
No tak mój błąd...
Nawiązywałem do tego postu
http://forum.php.pl/index.php?s=&showt...st&p=888440
Nie ulega zmianie że jest to zachęcające gdy się coś takiego słyszy od dobrego programisty.
1010
To piękna sprawa kiedy fajka wodna kojarzy się z dzieciństwem biggrin.gif
banditpanda
baaasmiley.gif
Rid
Kolejne tematy na temat kodowania bazy.Czy to wina bazy??Konfigurowalności PHP??Jakiegoś niezgrania PHP z MySQl?
Czy może,nieumiejętności programisty?Bo jeżeli prawie co dziennie trafia się temat "mam krzaki" to coś chyba jest nie tak.
89*10 tematów na sam temat "krzaki w bazie" wynalazła wyszukiwarka tego forum.

Na forum programistycznym ASP.Net ,takich tematów nie widzi się prawie wcale.
ixpack
Może dlatego wcale, bo tam za zwyczaj NIE używają Polskich/... kawałków alfabetu etc.? Tylko jadą na latin1 całe życie i nie obchodzi ich to, że ktoś ma na swojej klawiaturze "ą".

Tak czy siak to raczej wina ułomności teraźniejszych początkujących sad.gif. Też miałem z tym problem, ale poczytałem i zrozumiałem. Teraz problemów brak.
banditpanda
ostatni na test.
Daiquiri
Cytat(banditpanda @ 3.09.2011, 12:31:21 ) *
ostatni na test.
Nie bardzo smile.gif.
Cysiaczek
Udało mi się dziś pokonać ponad 100 km z prędkością 50-60 km/h przy obrotach 1200-1500 oraz konsumpcji jedynie 20 litrów benzyny (no w obie strony, czyli łącznie 270km) a także...

ph34r.gif

30 litrów wody gazowanej, niegazowanej, mineralizowanej i kranówki, którymi musiałem 10 razy zalewać chłodnicę, bo pękło łączenie węża chłodniczego z silnikiem i co nie zalałem, lądowało natychmiast na ziemi.
Łączny czas podróży: 12h
Rid
Ja taka miałem zimą-i proszę wierzyć nic zabawnego jak nawiew nie działa a na szybach robi się szklanka.
ixpack
Ja bym zadzwonił po lawetę...
ActivePlayer
przygody samochodowe są epickie;-)

ja ostatnio na "autobanie" o 2 w nocy zebrałem na zderzak zająca. musiał niemiecki byc bo przeciez polski by czegos takiego nie zrobił. głupek wjechał pod nadkole i wszystko połamał. Podróż kontynuowałem ze zderzakiem i nadkolem poklejonym na skota (oczywiście niemieckiego - solidny był)!

lawety są dla lamerów!:P
Cysiaczek
Bo z Niemcami trzeba grać do samego końca, a nie patrzeć na sędziego... :|
Pawel_W
szkoda mi ich, bo w końcu jakąś piłkę grali smile.gif
ixpack
Cytat(ActivePlayer @ 5.09.2011, 09:19:32 ) *
przygody samochodowe są epickie;-)

ja ostatnio na "autobanie" o 2 w nocy zebrałem na zderzak zająca. musiał niemiecki byc bo przeciez polski by czegos takiego nie zrobił. głupek wjechał pod nadkole i wszystko połamał. Podróż kontynuowałem ze zderzakiem i nadkolem poklejonym na skota (oczywiście niemieckiego - solidny był)!

lawety są dla lamerów!:P

"epickie" - PODOBNO tak piszą dzieci neo, nie znając znaczenia tego wyrazu... Epic != epickie (dzieło)
"autobanie" - krąży opinia, że polaczki z Niemiec tak mówią po 3-ch miesiącach pobytu za granicą...
Podsumowując: Też się umiem czepiać tego, że ktoś jest inny i ma inne zdanie i przepraszam Ciebie, jeżeli Cię uraziłem - chcę tylko pokazać, że mogłeś mnie urazić "lamerem" - nie nie uraziłeś. Jest początek dnia i mam za dużo energii biggrin.gif

Co do lamera... lamer - albo po prostu osoba, która szanuje swój czas. Wolę być lamerem, zapłacić kilka zł za lawetę - ale być w domu szybciej. Pobrykać dłużej z narzeczoną i dać gospodarce żyć. Wydaję pieniądze, które może trafią niebawem do mnie. ZAZNACZAM, jak ja bym zrobił i NIE OBRAŻAM innych, tylko dlatego, że zrobili/robią inaczej. Ich czas. Ich decyzje, ich życie smile.gif



Cytat(Cysiaczek @ 6.09.2011, 21:53:38 ) *
Bo z Niemcami trzeba grać do samego końca, a nie patrzeć na sędziego... :|

true true. Ale mecz wyśmienity! 2 bramki od 30 lat! Ludzie ja jestem zadowolony biggrin.gif

Cytat(Pawel_W @ 6.09.2011, 22:49:01 ) *
szkoda mi ich, bo w końcu jakąś piłkę grali smile.gif

Niedawno na kwejku było "Szczęsny, co? 8" - bo wpuścił czy coś, nawet nie wiem... A teraz co będzie? Bronił chłopak nieźle - ze 3 fajne piły... I co teraz będą pisali?
bim2
Jeśli mowa o samochodach, to moi rodzice wybrali się na tydzień do Włoch i jak zajechali to dopiero zauważyłem, że nie wzięli dowodu rejestracyjnego oraz oc. :\ Zastanawiam sie teraz nad UPS International Express. Z USA w 1 dzien do Niemiec dotarla mi przesylka i w Polsce juz jest procedura celna, wiec do Włoch pewnie byłaby na następny dzień. :|
Damonsson
Cytat(ixpack @ 7.09.2011, 10:59:31 ) *
Niedawno na kwejku było "Szczęsny, co? 8" - bo wpuścił czy coś, nawet nie wiem... A teraz co będzie? Bronił chłopak nieźle - ze 3 fajne piły... I co teraz będą pisali?

Ja znam wersję...Co mówi Szczęsny jak wychodzi z domu..? Będę przed dziewiątą wink.gif
ixpack
Budzę się, patrze w lustro - 3 pryszcze na ryju.
mike
Cytat(ixpack @ 14.09.2011, 09:04:50 ) *
Budzę się, patrze w lustro - 3 pryszcze na ryju.
I pierwsze zmazy nocne? Spokojnie, no naturalne kiedy się dorasta tongue.gif
phpion
Skoro jesteśmy przy "akcjach" samochodowych to pozwolę sobie opisać mój przypadek z wakacji 2010. Jechałem drogą szybkiego ruchu w okolicach Gdańska. Cisnę lewym pasem, prędkość w granicach 120-130. Obie strony drogi rozdzielały takie zielone "pachołki" zapobiegające oślepianiu kierowców przez pojazdy jadące z przeciwka. Jadę zatem. Droga schodzi lekko w dół po łuku w lewo, pachołki ustawiają się w jednej linii skutecznie ograniczając widoczność. Patrzę: korek. Dałem po hamulcach, szybkie spojrzenie w prawe lusterko - wolne. Hamując uciekłem na prawy pas bo było tam więcej miejsca. Gdy wiedziałem, że wyhamuję to włączyłem awaryjne by ostrzec tych z tyłu. Patrzyłem w lusterko, a tam zaczęło się kotłować. Co najmniej 5 aut nie miało tego szczęścia co ja i wjechały na siebie. Widziałem tylko Skodę Octavię lecącą w mój lewy bok (w okolice przedniego nadkola). Na szczęście jeszcze się toczyłem więc udało mi się odbić w prawo praktycznie pod samą barierkę. Octavia minęła nas może o metr. Zatrzymaliśmy się, wyszliśmy zobaczyć co z pasażerami aut. Żona podeszła do kierowcy Octavii, a on zapytał "Mocno oberwałem?", na co ona "No...". Pierwszy raz widziałem Octavię hatchbacka. Po tym zajściu przez jakiś czas miałem drobny uraz do tego typu miejsc (zakręty z ograniczoną widocznością) i zjeżdżałem na zewnętrzny pas.

PS: Megane rulez :*
ixpack
Cytat(mike @ 14.09.2011, 09:02:45 ) *
I pierwsze zmazy nocne? Spokojnie, no naturalne kiedy się dorasta tongue.gif

Ale ja się pytam - ILE RAZY się dorasta hehe =]

Cytat(phpion @ 14.09.2011, 09:22:14 ) *
Skoro jesteśmy przy "akcjach" samochodowych to pozwolę sobie opisać mój przypadek z wakacji 2010. Jechałem drogą szybkiego ruchu w okolicach Gdańska. Cisnę lewym pasem, prędkość w granicach 120-130. Obie strony drogi rozdzielały takie zielone "pachołki" zapobiegające oślepianiu kierowców przez pojazdy jadące z przeciwka. Jadę zatem. Droga schodzi lekko w dół po łuku w lewo, pachołki ustawiają się w jednej linii skutecznie ograniczając widoczność. Patrzę: korek. Dałem po hamulcach, szybkie spojrzenie w prawe lusterko - wolne. Hamując uciekłem na prawy pas bo było tam więcej miejsca. Gdy wiedziałem, że wyhamuję to włączyłem awaryjne by ostrzec tych z tyłu. Patrzyłem w lusterko, a tam zaczęło się kotłować. Co najmniej 5 aut nie miało tego szczęścia co ja i wjechały na siebie. Widziałem tylko Skodę Octavię lecącą w mój lewy bok (w okolice przedniego nadkola). Na szczęście jeszcze się toczyłem więc udało mi się odbić w prawo praktycznie pod samą barierkę. Octavia minęła nas może o metr. Zatrzymaliśmy się, wyszliśmy zobaczyć co z pasażerami aut. Żona podeszła do kierowcy Octavii, a on zapytał "Mocno oberwałem?", na co ona "No...". Pierwszy raz widziałem Octavię hatchbacka. Po tym zajściu przez jakiś czas miałem drobny uraz do tego typu miejsc (zakręty z ograniczoną widocznością) i zjeżdżałem na zewnętrzny pas.

PS: Megane rulez :*


Miałem też ciekawą sytuację i też w megance (1.6 classic): (UK - inny ruch) Wracając z tesco, obok mnie narzeczona, z tyłu mamusia wink.gif jechałem drogą miejską 2-wu pasmową (dalej pas zieleni i kolejne 2-wa pasma w 2-gą stronę...). Wyjeżdżałem akurat z ronda, bastard w oplu "ztjuningowanym" dał po gazie, aby mnie "odstawić" i zajechał mi drogę po czym znowu dał "po gazie", wnerwiłem się i przycisnąłem lekko gaz wink.gif lewy pas był dość zajęty, ale chciałem go za mostem wziąć... Nie przewidziałem tego, że światła na moście zmienią się w czerwone - ktoś nacisnął guzik, aby przejść przez jezdnię (po obu bokach drogi jest chodnik), jednak zanim światła się zmieniły już prawdopodobnie dawno przeszedł i poszedł w świat.
Wracając do "pościgu". Koleś wyhamował, ja nie zauważyłem czerwonego - narzeczona krzyknęła "czerwone". Jadąc za oplem (vauxhallem) wiedziałem, że nie wyhamuję, szybkie spojrzenie w lewo, czysto więc na 2-gi pas... Ale tam również stojące samochody, a samochód jakoś stanąć nie chciał... Ostatnia ucieczka to albo wyspa pieszych (powrót na prawy pas i później na wysepkę - obudowaną barierkami) albo z lewej na barierki mostu... Udało mi się wcisnąć pomiędzy jezdnię - a barierkę mostu. 2 opony do wymiany od krawężnika. NIGDY WIĘCEJ nie będę "ścigał" debila. Stanąłem równo z samochodami tuż przy przejściu. Nikogo na przejściu nie było... Ale co by było gdyby... Najgłupsza i najmniej odpowiedzialna jazda w moim życiu. Fuks uratował prawdopodobnie nie tylko mnie smile.gif
phpion
Cytat(ixpack @ 14.09.2011, 11:07:27 ) *
Miałem też ciekawą sytuację i też w megance (1.6 classic)

Też mam classica i też z silnikiem 1.6 (16V). Pozornie nic specjalnego, ale już niejednego cwaniaka w Golfie IV zostawiłem w tyle smile.gif hehe.
ixpack
Cytat(phpion @ 14.09.2011, 11:54:21 ) *
Też mam classica i też z silnikiem 1.6 (16V). Pozornie nic specjalnego, ale już niejednego cwaniaka w Golfie IV zostawiłem w tyle smile.gif hehe.


Dokładnie =] niestety moja umarła (dałem jakiemuś Słowakowi olej wymienić...) powolną śmiercią :/
bim2
Ha, 1.6 mam Scenic Megane snitch.gif Ale silnik mocny to nie jest :| Ostatnio jeżdżę Volvo, 1.6 w diesel i turbo naprawde robie swoje. Wtedy jest jakieś konkretne przyspieszenie bo tak to na naprawde wysokie obroty trzeba auto ciągnąć.
thek
Taaa... Aż mi się wspomniało podróżowanie na wczasy i z wczasów. Niektórych wyprzedzaliśmy po dwa razy. Wyprzedzanie, zjechanie na stację i kwadrans odpoczynku, znów wyprzedzeni. Ci to się musieli dziwić widząc drugi raz to samo auto śmigające obok.
Trochę zabawnie wygląda też z boku, gdy sobie jakiś koleś piłuje 150, będąc jedynym w samochodzie i wyprzedza go kombi z trzema osobami + dziecko w foteliku + cały tył zawalony po dach smile.gif

Byłbym zapomniał dodać... Golf IV Kombi TDi 1.9, model słabszy... 90KM
nospor
Cytat
Trochę zabawnie wygląda też z boku, gdy sobie jakiś koleś piłuje 150, będąc jedynym w samochodzie i wyprzedza go kombi z trzema osobami + dziecko w foteliku + cały tył zawalony po dach
Mnie osobiście taki widok przeraża. Jakiś debil pruje więcej niz 150 z całą rodziną i po same brzegi wyładowanym samochodzem. Bardzo śmieszne....

thek jeśli to ty to zmieniam "debil" na "osobę bez wyobraźni". Nie będę Cię przecież od debili wyzywał wink.gif
Pawel_W
ja ostatnio miałem mocny przypał, jechałem na Mazury, akurat przez Łódź przejeżdżaliśmy, rondo w środku miasta, tata hamuje a tu nic... okazało się, że poszedł przewód hamulcowy, aż strach pomyśleć co by było, gdyby to była autostrada...
Damonsson
Ja tam nie lubię jak mi ktoś hamuje, kiedy prowadzę tiredsmiley.gif
Pawel_W
przecież ja nie mam prawa jazdy tongue.gif
Damonsson
To ja też się pochwalę.

30 grudnia godzina 22:00, wracam z jednego domu do drugiego domu (długa historia, może opowiem innym razem wink.gif ). Jezdnia: 1 pas do przodu, 1 do tyłu. Tak podejrzewam, chociaż śnieg przysłaniał malunki zwane liniami. Nagle robi się korek. Wychylam się przez szybę...nic nie widzę. Wszyscy stoją, wychodzę z samochodu, a z przodu wypadek, 2 samochody w rowie, 2 na jezdni, przejezdny tylko pas w drugą stronę. Z którego pasa jechał sznurek samochodów, więc totalna klapa.

Nagle widzę, że ktoś wyjeżdża z korku tuż przed samymi rozbitymi autami. Ja niestety byłem jakiś 15-20 w kolejce. Że jestem niecierpliwym człowiekiem spojrzałem daaaaaleko przed siebie, nie widząc żadnych samochodów z naprzeciwka i wolny pas, nie namyślając się długo spojrzałem w lewe lusterko, czy żadnemu idiocie nie zachciało się wyprzedzać na raz 20 samochodów...już wjeżdżam na lewy pas, dodaję gaz do dechy i...nie, nic z tego, dobrze spojrzałem w lusterko, nikogo nie było na tym pasie.

A więc biorę się za wyprzedzanie tych samochodów w korku, gaz do dechy, serce bije trochę szybciej, niż podczas stosunku. (Ford Probe 2.0 120KM) więc szybko poszło wyprzedzanie prawie wszystkich samochodów. A tu przy samym końcu korku, przed rozbitymi autami, wszyscy kulturalnie pojedynczo omijają rozbite samochody lewym pasem. Pech chciał, że nie wpadli na pomysł, by spojrzeć w lusterko i zobaczyć, czy kogoś przypadkiem nie ma na lewym pasie.

Akurat trafiłem na dostawczego Mercedesa, wyjechał tak słodko i pewnie z korku na lewy pas, że nawet nie zahamował. Ja hamowałem, ale sunąłem po śniegu niczym sanki z grubym świętym mikołajem.

Efekt, rozbity cały bok, Probe w rowie, kłótnia z 4 robotnikami wracającymi z jakiejś budowy tym Mercedesem i powrót do domu o godzinie 1:00, tak 3 pełne godziny zajęła cała zabawa z policją i tym wszystkim, dodatkowo popsułem policji alkomat "Wdusi pan mocno ten ustnik" to wdusiłem ;/ podobno za mocno. Za wypadek dostałem całkiem pokaźne odszkodowanie z OC właściciela Mercedesa. Sumienie trochę dręczy, za chamstwo, ale trudno smile.gif
mike
Cytat(thek @ 15.09.2011, 14:29:09 ) *
Taaa... Aż mi się wspomniało podróżowanie na wczasy i z wczasów. Niektórych wyprzedzaliśmy po dwa razy. Wyprzedzanie, zjechanie na stację i kwadrans odpoczynku, znów wyprzedzeni. Ci to się musieli dziwić widząc drugi raz to samo auto śmigające obok.
Trochę zabawnie wygląda też z boku, gdy sobie jakiś koleś piłuje 150, będąc jedynym w samochodzie i wyprzedza go kombi z trzema osobami + dziecko w foteliku + cały tył zawalony po dach smile.gif
Co za czasy kiedy ludzie własną głupotą zaczynają się chwalić.
Jak kiedyś w coś walniesz to celuj w drzewo. Szkoda innych użytkowników drogi.
phpion
Cytat(Damonsson @ 16.09.2011, 00:42:59 ) *
Ja niestety byłem jakiś 15-20 w kolejce. Że jestem niecierpliwym człowiekiem spojrzałem daaaaaleko przed siebie, nie widząc żadnych samochodów z naprzeciwka i wolny pas, nie namyślając się długo spojrzałem w lewe lusterko, czy żadnemu idiocie nie zachciało się wyprzedzać na raz 20 samochodów...

Sam pięknie określiłeś swój manewr.
thek
@Mike: A czy mowa jest o zwykłej drodze po jednym pasie w każdym kierunku? Na takowej - głupota. Ale autostrada i droga ekspresowa o bardzo dobrej nawierzchni i kilku pasach to inna sprawa. Auto świeżutko po rzetelnym przeglądzie (na który poszło więcej niż kilka stówek), z wymiana pasków, rozrządu i paru innych drobiazgów, w pełni sprawne. Droga prawie pusta, pogoda świetna, a widoczność jak marzenie. Aż żal jechać przepisowe 120-130 mając na widoku kilkaset kilometrów drogi przed sobą. Dlatego nie oceniaj nie znając kontekstu, co często innym wytykasz wink.gif
mike
Cytat(thek @ 16.09.2011, 08:40:46 ) *
@Mike: A czy mowa jest o zwykłej drodze po jednym pasie w każdym kierunku? Na takowej - głupota. Ale autostrada i droga ekspresowa o bardzo dobrej nawierzchni i kilku pasach to inna sprawa. Auto świeżutko po rzetelnym przeglądzie (na który poszło więcej niż kilka stówek), z wymiana pasków, rozrządu i paru innych drobiazgów, w pełni sprawne. Droga prawie pusta, pogoda świetna, a widoczność jak marzenie. Aż żal jechać przepisowe 120-130 mając na widoku kilkaset kilometrów drogi przed sobą. Dlatego nie oceniaj nie znając kontekstu, co często innym wytykasz wink.gif
W takim wypadku możliwości są dwie. Albo jesteś głupi, albo jesteś mitomanem. Obstawiam po połowie.
Mijany kierowca miał 150km/h czyli podczas Twojego postoju przejechał niemal 40km. Uśredniam bo nie liczę jego zmiennej prędkości a także Twojego czasu dojazdu na stację z trasy, hamowania, parkowania, e.t.c.
To teraz sobie policz (niemal w połowie wpisów chwalisz się dobrym technicznym wykształceniem) ile musiałbyś zapieprzać żeby go mijać (i to dwukrotnie) na rozsądnym (już nie chcę robić z Ciebie wariata) odcinku drogi.
Nadal pamiętamy, że jedziesz z dzieckiem i wieloma przedmiotami w kabinie (samo to już jest niebezpieczne) i odpowiedz mi na pytanie: Jesteś głupi, myślisz, że czytelnicy są głupi czy koloryzujesz?

Wybacz ale sam dużo jeżdżę z dzieckiem i po prostu boję się takich kretynów na drodze. Boję się, że mogą mi zrobić krzywdę.
ixpack
bijcie się na gołe klaty.

Panowie, przecież nic się nie stało, nikt nie jest doskonały - to leży w naszej naturze.

Też jestem kretynem :/

Ps. @mike: od dziś proszę patrz na swój licznik, przepuszczaj pieszych, bacz na kałuże, które mogą ochlapać dzieci, nie wymuszaj na rondzie, nie jedź na pomarańczowym. Pamiętaj o ograniczeniach rzędu 5km/h (parkingi), zawsze puszczaj autobusy, uważaj na motocyklistów i rowerzystów - mają większe prawa od "nas", nie wyprzedzaj w mieście ... I wiele więcej.
mike
Cytat(ixpack @ 16.09.2011, 09:53:47 ) *
Ps. @mike: od dziś proszę patrz na swój licznik, przepuszczaj pieszych, bacz na kałuże, które mogą ochlapać dzieci, nie wymuszaj na rondzie, nie jedź na pomarańczowym. Pamiętaj o ograniczeniach rzędu 5km/h (parkingi), zawsze puszczaj autobusy, uważaj na motocyklistów i rowerzystów - mają większe prawa od "nas", nie wyprzedzaj w mieście ... I wiele więcej.
Staram się. I to bardzo. Myślę, że z bardzo dobrym skutkiem.
Każdemu zdarza się chwila obniżonej koncentracji czy krew się zagotuje w żyłam i "zaszaleje". Jednak skala ryzykownych zachowań jest spora. Dodatkowo jest granica głupoty, którą wyznacza chwalenie się na forum publicznym jak bardzo niebezpiecznie się jeździ. Temu przyklaskiwać i tolerować nie należy.
nospor
Ja zgadam się z mike, co było widać w moim poprzednim poście.
phpion
Cytat(mike @ 16.09.2011, 10:04:35 ) *
Staram się. I to bardzo. Myślę, że z bardzo dobrym skutkiem.

Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale chyba masz/miałeś Audi 1.8T. Jeśli się nie mylę to w takim razie: po co Ci taki potwór do jazdy jaką opisał ixpack? Przecież nawet na autostradzie wykorzystasz tylko ułamek jego możliwości (jeżdżąc przepisowo). No chyba że często jeździsz do Niemiec sobie poszaleć hehe. Wcale Cię nie atakuję, również jestem zwolennikiem bezpiecznej (dla siebie i innych) jazdy bez szaleństw, po prostu to mnie zaintrygowało.
nospor
phpion szybki samochód jest potrzeby by móc kogoś szybko wyprzedzić. Jak zapewne wiesz manewr wyprzedzania należy do najniebezpieczniejszych i im szybciej go skonczysz tym lepiej smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.